Stylistyka czy też inne charakterystyczne elementy? Nie przesadzajmy! Przedstawiane obok auta łączy jedno – jeśli nawet były całkiem niezłe z punktu widzenia techniki, szybko o nich zapomniano. Czy to źle? No cóż, naszym zdaniem nie za bardzo. W końcu nie można sobie zaprzątać głowy każdym, nawet najbardziej nijakim pojazdem!
Galeria zdjęć
1/7 Peugeot 309
1/7
Archiwum / Auto Bild
To auto opracowano dla Talbota – marki, która mimo ciekawej historii została ostatecznie „zmielona” przez Simcę (Francja), Hillmana (Anglia) i Chryslera (USA). Peugeot w 1978 roku przechwycił, co zostało, a w papierach znalazł projekt tego samochodu. Ponieważ był już gotowy, skierował go do produkcji. W sumie wyprodukowano ponad 1,6 mln Peugeotów 309 – patrząc na wygląd tego samochodu, nie możemy w to uwierzyć.
2/7 Vauxhall Viva
2/7
Archiwum / Auto Bild
Przez lata prawdziwa klapa pod względem sprzedaży. Podstawowym zadaniem tego auta było denerwowanie brytyjskich klientów.
3/7 Fiat Regata
3/7
Archiwum / Auto Bild
Sprzedawany w Polsce, z dieslem pod maską był nawet obiektem westchnień. Poza Włochami nie zrobił raczej kariery.
4/7 Toyota Tercel
4/7
Archiwum / Auto Bild
Czy można zbudować auto bez żadnych cech? Oczywiście, plus jest wtedy taki, że nie wiadomo, czy jest dobre, czy złe.
5/7 Talbot Horizon
5/7
Archiwum / Auto Bild
Golf-killer największe szanse powodzenia miał w USA, ostatecznie jednak przepadł bez
wieści w czeluściach historii.
6/7 Opel Ascona C
6/7
Archiwum / Auto Bild
Inżynierowie Opla byli tak zajęci projektowaniem przedniego napędu, że resztę zrobił za nich dozorca z Rüsselsheim.
7/7 Ford 12M P6
7/7
Archiwum / Auto Bild
Poprzednik cieszył się jeszcze jako takim powodzeniem i charyzmą. Temu autu nawet silnik V4 nie mógł pomóc.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
