Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Porady > Wszystko o silniku > 15 diesli polecanych przez mechaników. Psują się rzadko, kosztują niewiele

15 diesli polecanych przez mechaników. Psują się rzadko, kosztują niewiele

Autor Andrzej Jedynak
Andrzej Jedynak

Diesle są na cenzurowanym, ich popularność spada, a wraz z nimi - ceny na rynku wtórnym. To dobra wiadomość dla tych kierowców, którzy planują zakup używanego auta z silnikiem wysokoprężnym. Które są najlepszym wyborem? Oto 15 diesli polecanych przez mechaników.

Najlepsze diesle ostatnich lat!Źródło: Auto Świat
  • Nie ma pewniaków. Nawet tak zwane pancerne diesle potrafią sprawiać problemy, jeśli są eksploatowane w nieodpowiedni sposób. Są jednak takie motory, których zakup jest znacznie mniej ryzykowny niż innych. I takie znajdziesz w tym zestawieniu
  • Jeśli pokonujecie niewiele kilometrów małym autem, zakup diesla rzeczywiście lepiej dobrze rozważyć. Zysk będzie niewielki, za to ryzyko – spore
  • To nieprawda, że era dobrych diesli zakończyła się wraz z końcem słynnego silnika 1.9 TDI. Wiele przykładów znacznie nowocześniejszych konstrukcji przeczy tej tezie

Około 20 lat temu silniki wysokoprężne przeżyły prawdziwy boom. Dzięki technologii common rail nagle zaczęły kulturalnie pracować, znacząco poprawiła się dynamika, spadło zużycie paliwa. Ostatnie słowo należało jednak do urzędników zajmujących się normami emisji spalin – Euro 3 praktycznie jest nie do spełnienia dla wolnossących diesli, a te były popularne jeszcze w latach 90. XX wieku.

Po zachwycie dość szybko przyszło… rozczarowanie. Mnóstwo rozwiązań technicznych trafiło pod maski bez dokładnych badań i testów. Koła dwumasowe, turbiny, wtryskiwacze – wszystkie te elementy zaczęły się psuć, a rynek zamienników nie był przygotowany. Dlatego często klienci pieniądze zaoszczędzone na paliwie musieli "topić" w naprawach. Kolejne problemy pojawiały się wraz z przebiegiem i dalszym rozwojem technologii: układy dolotowe zaklejone nagarem, filtry cząstek stałych nieznoszące miejskiej eksploatacji, uszkodzone zawory recyrkulacji spalin. Jakby tego było mało, cegiełkę dorzuciły firmy, wydłużając interwały międzynaprawcze do 30, a nawet 50 (!) tys. km. Czy rzeczywiście wszystkie diesle są złe?

Andrzej Jedynak