Auto Świat Porady Wszystko o silniku Sprawdzamy silniki Volkswagena – które warto kupić, a które omijać szerokim łukiem?

Sprawdzamy silniki Volkswagena – które warto kupić, a które omijać szerokim łukiem?

W palecie silników VW spotkacie zarówno trwałe, jak i awaryjne motory. Co więcej, oznaczenie jednych i drugich może być takie samo, co dodatkowo komplikuje sytuację. Dlatego do zakupu radzimy podchodzić ostrożnie i wcześniej zagłębić się w temat!

Sprawdzamy silniki VolkswagenaŻródło: Auto Świat / Archiwum
  • Koncern VW zaliczył w ostatnich latach wiele silnikowych wpadek, ale nie oznacza to, że wśród motorów stosowanych w Volkswagenach nie ma takich, które są godne polecenia.
  • Kupując używanego Volkswagena, warto sprawdzić, z którą generacją silnika macie do czynienia.
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

W ostatnich latach Volkswagen nie miał dobrej ręki do popularnych jednostek napędowych. Najpierw wpadka z wersją 2.0 TDI PD, która ulegała poważnym awariom. Następnie na rynku zadebiutowały niedopracowane motory z rodziny TSI (EA111 oraz EA888), a później doszły do tego jeszcze kłopoty spowodowane tzw. aferą Dieselgate, czyli fakt, że przyłapano koncern Volkswagena na stosowaniu fałszywego oprogramowania w silnikach Diesla 1.6 i 2.0 TDI CR. Dzięki temu podczas badania homologacyjnego zaniżana była emisja szkodliwych substancji do atmosfery.