Terenówka, samochód do pracy czy rekreacji? Pikap może podołać licznym, różnorodnym zadaniom. Zmiana przepisów spowodowała, że takie auta nie są już wybierane głównie ze względu na korzyści finansowe, sięgają po nie kierowcy doceniający solidną budowę i niezłe właściwości offroadowe. Jak prezentuje się odnowione Isuzu D-Max, obecnie dostępne tylko z całkowicie nowym silnikiem 1.9?
Największe zainteresowanie wzbudziła oczywiście jednostka napędowa. Choć ma tylko 1,9 l pojemności (najmniej w tej klasie aut), to jednak pod względem osiągów zasadniczo nie odbiega od konkurencji. Dynamikę można spokojnie zaakceptować.
Isuzu D-Max 1.9 - w mieście jak na trasie
Ciekawie wygląda podawane fabryczne zużycie paliwa: w mieście to 7,6 l/100 km, na trasie – tylko o litr mniej. Silnik jest niezbyt czuły na warunki pracy, ale dane fabryczne okazują się zbyt optymistyczne – na warszawskich ulicach potrzebowaliśmy niemal 10 l/100 km, jadąc oszczędnie na trasie, osiągnęliśmy 7,5 l na setkę. Przy prędkości 100 km/h na 6. biegu silnik leniwie pracuje przy 2000 obr./min.
O ile spalanie można zaakceptować, o tyle na krytykę zasłużyły wysoki hałas i przeciętna kultura pracy, odbiegające od poziomu jednostek spotykanych w konkurencyjnych pikapach.
Dźwignia ręcznej skrzyni biegów ma duże skoki, a żeby uruchomić silnik, nie wystarczy wciśnięcie sprzęgła, trzeba też… wrzucić luz. Kolejny minus: chęć szybkiego włączenia 1. biegu może zakończyć się jazdą na wstecznym (słaba blokada załączania). Warto przed zakupem wypróbować też wersję z „automatem”.
Zawieszenie jest dość sztywne (ładowność ponad 1 t), co ogranicza komfort jazdy. Mało korzystnie wypada też precyzja prowadzenia, układ kierowniczy pracuje z dużym opóźnieniem.
Isuzu D-Max 1.9 - dobry w teren
Pikapy mogą nie tylko zabrać ciężki ładunek, lecz także dostarczyć go w trudno dostępne miejsce. W jeździe offroadowej pomagają m.in. duży prześwit (235 mm) i metalowa osłona pod silnikiem. Głębokość brodzenia to 700 mm. Nieźle pracuje zawieszenie (duży skok kół i dobre wybieranie nierówności).
D-Max LSX Prime kosztuje 147 000 zł. To sporo, ale podobnie wyposażona Toyota Hilux (więcej systemów bezpieczeństwa) jest droższa o około 25 000 zł.
Isuzu D-Max 1.9 - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 |
Ustawienie silnika | wzdłużnie z przodu |
Zasilanie | wtrysk bezpośredni CR |
Pojemność skokowa (cm3) | 1898 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 163/3600 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 360/2000-2500 |
Skrzynia biegów | man. 6 |
Napęd | 4x4 |
Hamulce (przód/tył) | tw/b |
Opony testowanego auta | 255/60 R 18 |
Dł./szer./wys. (mm) | 5295/1860/1795 |
Rozstaw osi (mm) | 3095 |
Masa własna/ładowność (kg) | 1990/1010 |
Skrzynia: dł./szer./wys. (mm) | 1552/1530/465 |
Poj. zbiornika paliwa (l) | 76 |
Kąt natarcia/ramp./zejścia (o) | 30/25/25 |
Przyczepa ham./bez ham. (kg) | 3500/750 |
Isuzu D-Max 1.9 - osiągi (dane fabryczne)
Spalanie w mieście | 7,6 l/100 km |
poza miastem | 6,6 l/100 km |
średnie | 7,0 l/100 km |
Emisja CO2 | 183 g/km |
Prędkość maksymalna | 180 km/h |
Teoretyczny zasięg | 1080 km |
Min. średnica zawracania | 12,2 m |
Isuzu D-Max 1.9 - wyposażenie
Wersja | LSX Prime |
Airbagi czołowe/boczne | S/S |
Kurtyny/airbag kolanowy kierowcy | S/N |
Klimatyzacja automatyczna | S |
System dostępu bezkluczykowego | S |
Skórzana tapicerka | S |
Radio z CD/USB i Bluetooth | S/S |
Hak holowniczy | 2429 zł |
Wykładzina i pokrywa skrzyni | S |
Isuzu D-Max 1.9 - gwarancja i ceny
Cena podstawowa testowanej wersji | 146 924 zł |
Gwarancja mechaniczna | 5 lat (100 tys. km) |
Gwarancja perforacyjna | 6 lat |
Przeglądy | po 10 tys. km, potem co 20 tys. km lub co rok |
Cena testowanego egzemplarza | 146 924 zł |
Isuzu D-Max 1.9 - to nam się podoba
Solidna, mocna konstrukcja, niezła dynamika i akceptowalne spalanie diesla 1.9, przestronne nadwozie, długa gwarancja.
Isuzu D-Max 1.9 - to nam się podoba
Niedociągnięcia ergonomiczne we wnętrzu, mało pomysłowe mocowanie towaru, dość toporne zachowanie na drodze.
Isuzu D-Max 1.9 - nasza ocena: solidny, ale nie bez wad
Silnik 1.9 okazuje się wystarczający do codziennej jazdy, gorzej będzie, gdy załadujemy tonę i podłączymy ciężką przyczepę. Irytują niedociągnięcia funkcjonalne, ale nie na tyle, żebyśmy odwodzili od zakupu tego modelu. Warto docenić długą gwarancję i wygodną, dużą kabinę.