Auto Świat Testy Porównania samochodów Porównanie: Ford Fiesta, Nissan Note, VW Polo

Porównanie: Ford Fiesta, Nissan Note, VW Polo

Autor Michał Krasnodębski
Michał Krasnodębski

Niezbyt jeszcze popularne nieduże samochody z automatycznymi skrzyniami biegów są wyjątkowo przyjemne w prowadzeniu podczas jazdy po mieście. Sprawdzamy, co potrafią małe „automaty”.

Porównanie: Ford Fiesta, Nissan Note, Volkswagen Polo
Zobacz galerię (17)
Auto Bild
Porównanie: Ford Fiesta, Nissan Note, Volkswagen Polo

Cywilizacja, mimo że czasem miewa potknięcia, przynosi nam wiele dobrodziejstw. Łatwo się do nich przyzwyczajamy: odkurzacz, pralka automatyczna, komputer, internet, telefon komórkowy. W wielu dziedzinach świat idzie do przodu, tylko... Tylko te manualne skrzynie biegów.

Dlaczego w dobie lotów w kosmos i inżynierii genetycznej każe się nam, kierowcom, wciskać sprzęgło i zmieniać biegi ręcznie, skoro znacznie lepiej zrobiłaby to za nas maszyna? Ktoś może powiedzieć: „No tak, ale ja wolę sam decydować, na jakim biegu kiedy mam jechać”. Ależ proszę bardzo – większość współczesnych aut z „automatami” ma tryb manualny i wtedy to kierowca zarządza zmianą przełożeń.

Dlaczego w dobie lotów w kosmos i inżynierii genetycznej każe się nam, kierowcom, wciskać sprzęgło i zmieniać biegi ręcznie?

Czy jest więc jakieś logiczne wytłumaczenie tego, dlaczego tak masowo zmieniamy biegi ręcznie? Po pierwsze, większość tych, którzy marudzą na sam dźwięk słowa „automat”, nigdy nie jeździła samochodem z taką skrzynią biegów. A wśród tych, którzy jeździli, zaledwie niewielki procent miał okazję poznać najnowsze rozwiązania techniczne.

Po drugie, o ile w autach luksusowych można sobie pozwolić na dopłatę za dodatkową wygodę jazdy, o tyle w segmencie B, do którego należą samochody prezentowane w tym porównaniu, kupujący liczą się z każdym groszem.

Załóżmy jednak, że trzech sąsiadów zdecydowało się na zakup „automatów”. Pierwszy kupił Fiestę, drugi Note’a, a trzeci – Polo. O czym będą rozmawiali? I czy na pewno poczują się zadowoleni?

To w znacznej mierze zależy od tego, czego oczekują od samochodu. Bo parametr, który dla jednego jest wadą, dla innego równie dobrze może okazać się zaletą. Weźmy na przykład bezstopniową skrzynię biegów (CVT) Nissana Note’a.

Porównanie: Ford Fiesta, Nissan Note, VW Polo.
Porównanie: Ford Fiesta, Nissan Note, VW Polo.Auto Bild

Zamiast tradycyjnych kół zębatych pracują tam dwa stożkowe koła pasowe, sprzęgnięte paskiem. Sam pasek jest wyjątkowo wydumaną strukturą i na pewno nie przypomina typowego paska klinowego ani zębatego, jakie znamy z napędów alternatora czy wałków rozrządu. Musi on przenosić znaczne obciążenia bez poślizgu, co jest dużą sztuką i wyzwaniem dla inżynierów.

Taka skrzynia biegów ma wyjątkową zaletę. Chodzi o absolutnie niespotykaną płynność działania podczas spokojnej jazdy samochodem. Dzieje się tak dlatego, że tutaj nie ma stopniowanych przełożeń. Zamiast tego jest jeden bieg, którego przełożenie może się zmieniać w dużym zakresie.

Skrzynia Nissana zapewnia niespotykaną płynność działania podczas spokojnej jazdy.

W ekstremalnym przypadku i w sprzyjających warunkach może zdarzyć się tak, że samochód przyspieszy od 30 do 100 km/h, a wskazówka obrotomierza pozostanie w tym samym miejscu na skali! Tego żadna inna skrzynia nie potrafi. Nawet jeżeli biegów jest dużo, to każdorazowo w momencie ich przełączania pojawia się minimalne szarpnięcie.

Kierowca nie zawsze potrafi je wyczuć, ale wystarczy obserwować wskazówkę obrotomierza, żeby zauważyć, że porusza się ona skokowo, kiedy biegi są zmieniane. Powróćmy jednak do skrzyni CVT. Jakie ma wady?

Wyróżnimy dwie. Po pierwsze, jeśli silnik nie ma bardzo dużego nadmiaru mocy, auto z CVT może sprawiać wrażenie ślamazarnego. Po części jest tak dlatego, że przyspieszanie odbywa się wyjątkowo płynnie i kierowca odczuwa je jako słabe. Po drugie, tarcie paska o koła stożkowe w skrzyni generuje konkretne straty energii i część mocy silnika bezpowrotnie się traci.

Skrzynia CVT firmy Jatco.
Skrzynia CVT firmy Jatco.Auto Bild

Podsumowując: kierowca nade wszystko ceniący płynność jazdy będzie zachwycony Nissanem Note’em z bezstopniową skrzynią. Natomiast ci, który lubią bardziej narowisty styl jazdy, będą na nią złorzeczyli. Idziemy jednak o zakład, że przeciętnemu kierowcy bardziej przypadnie do gustu jeden z dwusprzęgłowych „automatów” testowanych rywali.

Czy to skrzynia DSG, czy to PowerShift, zasada jest ta sama – urządzenie jest tak naprawdę podzielone na dwie skrzynie. Kiedy przyspieszamy, np. na drugim biegu, to pracuje jedna skrzynia, a druga już czeka z włączoną „trójką”. Każda ze skrzyń ma indywidualne sprzęgło.

Kiedy przyjdzie moment zmiany biegu, sprzęgło pierwszej skrzyni rozłączy się, a włączy się drugie. Proces ten jest płynny i trwa bardzo krótko. Poza tym w takiej skrzyni nie ma dodatkowych strat energii, a to w przypadku niewielkich silników ma niebagatelne znaczenie.

1. Nissan Note 1.2 DIG-S CVT- 451 punktów.

Nissan Note
Nissan NoteAuto Bild

Wygląda jak mały van. Przede wszystkim z tyłu Nissan jest niezwykle przestronny. Poza tym Japończycy pomyśleli o wielu pożytecznych drobiazgach. Tylne drzwi otwierają się pod naprawdę dużym kątem, dzięki czemu wsiadanie nie sprawia najmniejszych problemów.

Nissan nie znalazł recepty na powolną reakcję napędu ze skrzynią CVT.

Tylną kanapę można przesuwać o 16 cm (seryjna od wersji Tekna), a w bagażniku jest podwójna podłoga. Mniej spodobała się nam kombinacja 1,2-litrowego silnika i „automatu” CVT. Niestety, Nissanowi nie udało się znaleźć lekarstwa na stary problem, występujący we wszystkich bezstopniowych skrzyniach automatycznych – działanie z opóźnieniem.

Najpierw szybko rośnie liczba obrotów, a potem powoli prędkość auta. Trzycylindrowa jednostka, doładowana przez kompresor, nie robi wprawdzie wrażenia ospałej, ale Note ze skrzynią CVT pracuje z ociąganiem. Zarówno Polo, jak i Fiesta są o wiele żwawszymi samochodami.

Plusy: Nissan zachwyca imponującą przestronnością. Bardzo

praktyczna jest przesuwana tylna kanapa.

Minusy: Automatyczna skrzynia CVT działa z ociąganiem i kiepsko współpracuje ze żwawym trzycylindrowym silnikiem.

2. Ford Fiesta 1.0 EcoBoost PowerShift - 445 punktów.

Ford Fiesta
Ford FiestaAuto Bild

Zwinna, ale z tyłu zbyt ciasna. Rzadko się zdarza, żeby w naszej redakcji wszyscy mieli takie samo zdanie. Tymczasem po jazdach Fiestą każdy, kto ją prowadził, twierdził, że to sympatyczne auto. Produkowany od 2008 r. mały Ford nie jest już nowy, mimo to wciąż potrafi podbić serca jeżdżących nim osób.

Nawet z „automatem” Fiesta sprawia wiele frajdy, a jej silnik jest świetny.

Fiesta – jak żaden inny maluch – jest lekka, swobodna, elastyczna, gibka, zwinna… Podobnych przymiotników można by jeszcze wiele wypisać. Napędza ją bajeczny wprost jednolitrowy silnik EcoBoost, który z mocą 100 KM łatwo wprawia auto w ruch. Tak jak VW, również Ford zdecydował się na dwusprzęgłowy „automat”. W Fieście ma on sześć przełożeń. Przekładnia nie jest wprawdzie tak dopracowana, jak volkswagenowska skrzynia DSG, ale szybko zmienia biegi i trafnie je dobiera.

Dlaczego więc to auto nie wygrało? Bo Fiesta nie grzeszy przestronnością, widzialnością na zewnątrz, ma też słabe hamulce. Szkoda. Precyzyjny układ kierowniczy dostałby najwyższą notę, ale są sytuacje, kiedy jego bezpośredniość bywa męcząca.

Plusy: Zaskakująco dobra dynamika jak na samochód z zaledwie jednolitrowym silnikiem, prowadzenie daje dużo frajdy.

Minusy: W teście samochód zaskakująco słabo hamował, a wnętrze jest niestety ciasne, szczególnie na tle Nissana Note’a.

Nieklasyfikowany - VW Polo 1.2 TSI DSG.

VW Polo.
VW Polo.Auto Bild

Wiemy, że nie wszyscy lubią Volkswageny. Ale wszystkim sceptykom i zrzędom polecamy przesiadkę z Note’a albo Fiesty do Polo. W bezpośrednim porównaniu od razu odniosą wrażenie, że mają do czynienia z samochodem wyższej klasy. To nie tylko kwestia gustu, lecz także doboru materiałów, precyzji wykonania i dokładności spasowania.

Skrzynia DSG zmniejsza spalanie, nie odbierając radości z jazdy.

W oczy rzucają się też takie rzeczy, jak: obsługa urządzeń bez zarzutu, wygodne siedzenia, dobra widoczność na zewnątrz i bogate wyposażenie wersji Fresh. Przyzwoita jest również przestronność. 1,2-litrowy silnik TSI zamontowany w Volkswagenie charakteryzuje się zadziwiająco cichą pracą, ale ma nieco mniejszy temperament niż EcoBoost w Fordzie.

Jednostka świetnie za to współpracuje z siedmioprzełożeniowym „automatem” DSG. Jak dobrze i harmonijnie przebiega to współdziałanie, pokazuje zużycie paliwa na poziomie 5,2 l/100 km, które okazuje się niższe nawet niż w przypadku 5-biegowej skrzyni manualnej (5,7 l/100 km). W Fieście jest odwrotnie (5,6 i 5,4 l/100 km). To chyba dobry argument dla niedowiarków. Niestety, wersja 90-konna nie jest w Polsce dostępna ze skrzynią DSG, dlatego nie mogliśmy Volkswagena sklasyfikować, nie znając ani ceny, ani wyposażenia.

Plusy: Polo jest najbardziej wyważonym autem w porównaniu, silnik TSI cicho pracuje, a skrzynia DSG najlepiej funkcjonuje.

Minusy: Nie ma tu na co narzekać, jedynie zawieszenie mogłoby być bardziej komfortowe. Z tyłu auta nie jest tak przestronnie jak w Nocie.

Dane producentów

NissanFordVolkswagen
Silnik: typ/cylindry/zaworyt.benz./R3/12t.benz./R3/12t.benz./R4/16
Ustawienie silnikapoprzecznie z przodupoprzecznie z przodupoprzecznie z przodu
Zasilaniewtrysk wielopunktowywtrysk bezpośredniwtrysk bezpośredni
Pojemność skokowa (cm3)11989981197
Moc maksymalna (KM/obr./min)98/5600100/600090/4800
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min)147/4400170/1400160/1400
Prędkość maksymalna (km/h)173180184
Skrzynia biegówaut. bezstopniowa CVTaut. 6, dwusprzęgłowaaut. 7, dwusprzęgłowa
Napędprzedniprzedniprzedni
Hamulce (przód/tył)tw/btw/btw/t
Pojemność bagażnika (l)325-1495295-979280-952
Opony testowanego auta195/55 R 16195/50 R 16215/45 R 16
Poj. zbiornika paliwa (l)414245
Emisja CO2 (g/km)119114109
Dł./szer./wys. (mm)4140/1695/15353969/1787/14953972/1682/1453

Wyniki testów

NoteFiestaPolo
Przyspieszenie0-50 km/h4,4 s3,7 s4,1 s
0-100 km/h13,2 s10,7 s11,9 s
0-130 km/h24,2 s18,7 s20,1 s
Elastyczność60-100 km/h7,7 s5,9 s6,6 s
80-120 km/h10,9 s8,1 s8,8 s
Masa rzeczywista/ładowność1184/406 kg1159/396 kg1150/500 kg
Rozdział masy (przód/tył)61/39 proc.63/37 proc.63/37 proc.
Śr. zawracania (w lewo/w prawo)11,6/11,3 m10,9/10,9 m10,6/10,7 m
Hamowanie ze 100 km/h (zimne)38,3 m38,9 m36,5 m
ze 100 km/h (gorące)39,6 m39,0 m37,1 m
Hałas w kabinieprzy 50 km/h60 dB (A)62 dB (A)60 dB (A)
przy 100 km/h67 dB (A)67 dB (A)67 dB (A)
przy 130 km/h71 dB (A)70 dB (A)70 dB (A)
Spalanie testowe6,1 l/100 km5,6 l/100 km5,2 l/100 km
Zasięg660 km740 km860 km

Podsumowanie

Nissan zwyciężył w znacznej mierze dzięki temu, że polo nie zostało sklasyfikowane. Testowana wersja 90-konna z DSG pojawi się być może w Polsce w przyszłym roku, ale to też nie jest pewne. W tej sytuacji pozostał tylko pojedynek Forda z Nissanem.

Flagowym atutem Nissana okazała się przestronność.

Co ciekawe, mocne strony tych samochodów lokują się w różnych dziedzinach: Nissan bryluje przestronnością kabiny, a traci punkty za przyspieszenie. W przypadku Fiesty jest odwrotnie: auto znakomicie przyspiesza, dobrze się je prowadzi, ale niestety, ilością miejsca z tyłu nie może konkurować z japońskim rywalem.

I nie chodzi tu o pojedyncze centymetry. A „automaty”? Da się z nimi żyć. Tylko o ile do tego w Nissanie trzeba się przyzwyczaić, o tyle skrzynie Forda i VW tylko potęgują radość z jazdy.

Autor Michał Krasnodębski
Michał Krasnodębski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków