- Każdy z testowanych modeli ma pod maską wysokoprężną, miękką hybrydę, automatyczną skrzynię biegów oraz napęd na wszystkie koła
- Audi A6 40 TDI quattro S tronic rozpędza się do setki po 7,9 s, BMW 520d xDrive po 7,8 s, natomiast Mercedes E 220 d 4Matic po 8,1 s
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Pod względem stylistyki nadwozia wszystkie podążają własną linią. BMW serii 5 z pakietem sportowym M jest bardziej kanciaste niż pozostałe modele. Mercedes klasy E z wyposażeniem AMG Line Premium zyskuje sportowy charakter, ale nadal prezentuje się gładko z miękkimi wyobleniami upodabniającymi auto do Mercedesa klasy S.
Wreszcie Audi A6, które ma wyraziste linie nadwozia nawet bez pomocy płatnych pakietów, kojarzy się sportowo. Jedno jest wspólne dla każdego z testowanych aut – wpisana w geny elegancja, dzięki której te samochody mogą pełnić funkcję reprezentacyjną.
Wszystkie trzy mają bardzo dużo miejsca dla pasażerów. Zresztą, biorąc pod uwagę ich wymiary, było to do przewidzenia – każdy z testowanych modeli ma około pięciu metrów długości. Obszerne fotele z przodu, jak i tylne kanapy są bardzo wygodne. Ponadto wykonanie i materiały są takie, jakie powinny być – na wysokim poziomie.
Dylematów podczas ocen trzech opisywanych aut mieliśmy mnóstwo. Wyłonienie najlepszego okazało się zadaniem wręcz karkołomnym. O tym, dlaczego tak było, opowiadamy w dalszej części artykułu, otwartej dla subskrybentów Premium.
Audi A6, BMW serii 5, Mercedes klasy E – wnętrza o odmiennej prezencji
Zauważone przez nas podobieństwa nie oznaczają wcale, że bohaterowie porównania mają identyczne części pasażerskie. Nowe BMW serii 5 wyposażono w zakrzywiony wyświetlacz, będący połączeniem 12,3-calowego ekranu przed kierowcą i 14,9-calowego centralnego ekranu dotykowego służącego do obsługi urządzeń pokładowych.
Aktywuje się je nie tylko przez dotyk, lecz także kontrolerem iDrive na konsoli środkowej. Ten ostatni jest teraz większy i bardziej kanciasty niż wcześniej, ale nadal jest najlepszym przewodnikiem po obszernym i niezwykle wszechstronnym menu. Przydatną pomocą jest również sprytne sterowanie głosowe.
W przypadku nowego Mercedesa klasy E odpowiednikiem zakrzywionego wyświetlacza w BMW serii 5 jest Superscreen. Obejmuje on 12,3-calowy wyświetlacz instrumentów, 14,4-calowy ekran multimedialny i 12,3-calowy ekran dla pasażera z przodu. Wszystko z klasycznym wyglądem, rozbudowanym menu oraz z dużymi ikonami. Poza tym podobnie, jak w BMW dobrze działa głosowe sterowanie.
Audi A6 ma mniej przytulne, ale za to bardziej przejrzyste wnętrze. Kokpit wyposażono w trzy ekrany – 12,3-calowy ze wskaźnikami, mało przydatny, 8,6-calowy wyświetlacz dotykowy na konsoli środkowej do obsługi automatycznej klimatyzacji i wyjątkowo mały, jak na dzisiejszą klasę premium 10,1-calowy ekran dotykowy dla systemu informacyjno-rozrywkowego. Jednak najbardziej przeszkadza niezbyt intuicyjne głosowe sterowanie, które okazuje się gorsze niż u obu konkurentów.
Diesle w Audi A6, BMW serii 5 i Mercedesie klasy E
Wszystkie trzy samochody napędzane są 2-litrowymi, 4-cylindrowymi silnikami wysokoprężnymi. W każdym przypadku można łatwo odkryć rodzaj konstrukcji pracującej pod maską. Niby we wnętrzach tych aut jest cicho, a jednak pod obciążeniem i przy wyższych prędkościach zaczynają działać z charakterystycznym pomrukiem.
Każdy z samochodów ma podobną dynamikę. Audi A6 osiąga setkę po 7,9 s, BMW serii 5 uzyskuje tę prędkość po 7,8 s, natomiast Mercedes klasy E po 8,1 s. Nie są to wprawdzie oszałamiające wyniki, ale w zupełności wystarczą do sprawnego przemieszczania się nie tylko w mieście, lecz także poza nim.
Istotne jest to, że osiągi i masy nie są przyczyną nadmiernego zużycia paliwa. Mało tego. Testowe wartości wynoszące: 5,4 l (BMW), 5,5 l (Mercedes) i 5,7 l (Audi) są wręcz znakomite. Do tego dochodzą ogromne zasięgi na jednym ładowaniu… o przepraszam tankowaniu – Audi może przejechać 1280 km, Mercedes 1200 km, a BMW 1110 km. Takie wartości można uzyskać tylko w przypadku aut z silnikami Diesla.
I Audi, i BMW serii 5, i Mercedes klasy E dostępne są tylko z automatycznymi skrzyniami
Audi A6 z 204-konnym dieslem ma 7-stopniową przekładnię automatyczną, która najmniej przypadła nam do gustu. To prawda, że biegi zmienia sprawnie, ale nie zawsze jest to niezauważalne – szczególnie podczas redukcji można zorientować się, kiedy nastąpiła zmiana biegu.
W BMW serii 5 silnik o mocy 197 KM współpracuje z ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów ZF. Ten inteligentny mechanizm wyjątkowo szybko oraz delikatnie przełącza i wraz z jednostką napędową stanowi zgrany duet.
Mercedes klasy E ma silnik o takiej samej mocy, jak BMW serii 5, ale w Benzu pracuje 9-stopniowa, automatyczna przekładnia własnej konstrukcji. Jej działanie okazuje się wyjątkowo płynne i delikatne i, tak jak w BMW perfekcyjnie współpracuje z silnikiem.
Co najlepiej jeździ: Audi A6, BMW serii 5 czy Mercedes klasy E
Testowe BMW serii 5 wyposażono w adaptacyjne amortyzatory i skrętne tylne koła. Auto okazuje się stabilne podczas prowadzenia w każdej sytuacji, a przy tym wykazuje się dobrą zwinnością. Do tego układ kierowniczy reaguje szybko i precyzyjnie.
Mercedes klasy E otrzymał pneumatyczne zawieszenie i także skrętną tylną oś. Zestrojenie układu jezdnego pozwala na dynamiczne pokonywanie zakrętów, a jednocześnie dobrze radzi sobie z tłumieniem nierówności. Na dobre wyczucie samochodu i opanowanie go w skrajnych sytuacjach pozwala precyzyjny układ kierowniczy.
BMW i Mercedes zbliżyły się do siebie
Warto zauważyć, że BMW i Mercedes upodobniły się do siebie pod pewnymi względami. BMW serii 5 nie jest już tylko smukłą sportową limuzyną, lecz także zapewnia wysoki komfort jazdy. Z kolei Mercedes klasy E nie jest już tylko delikatnie falującym, unoszącym się nadwoziem. Teraz ten model okazuje się tak samo aktywny w prowadzeniu jak seria 5.
Tymczasem Audi A6…
Adaptacyjne amortyzatory oraz skrętne wszystkie koła sprawiają, że Audi A6 nie tylko pozwala zapomnieć o niedoskonałościach w nawierzchni, lecz także okazuje się sprytne w trakcie manewrów czy dynamicznego pokonywania łuków.
Przy masie 1839 kg Audi A6 jest zauważalnie lżejsze niż BMW serii 5 (1952 kg) czy Mercedes klasy E (1956 kg). Różnicę w masie wyczuwa się w trakcie prowadzenia. Limuzyna z Ingolstadt okazuje się delikatniejsza podczas prowadzenia.
Wszystkie trzy samochody wyposażono w napęd na cztery koła, a tym samym można liczyć na doskonałą przyczepność. Mocnym punktem każdego z aut jest również układ hamulcowy, który pozwala na sprawne zatrzymanie pojazdów. W dodatku skuteczność hamulców testowanych modeli poprawia się wraz ze wzrostem temperatury tarcz.
Audi A6 40 TDI quattro S tronic to wydatek od 261 tys. 100 zł, za BMW 520d xDrive zapłacimy minimum 285 tys. zł, natomiast Mercedes E 220 d 4Matic okazuje się zdecydowanie najdroższy, bo jego cena to 299 tys. 200 zł.
Co lepsze: Audi A6, BMW serii 5 czy Mercedes klasy E? Opinia redakcji
Jeżeli preferujecie sprawdzone konstrukcje, które na rynku są już kilka lat, to jasnym wyborem będzie Audi A6. Jeżeli jednak wolicie absolutne nowości, to musicie wybierać pomiędzy BMW serii 5 a Mercedesem klasy E. Bohaterowie porównania są tak do siebie podobni pod względem temperamentu, komfortu jazdy, zużycia paliwa czy prowadzenia, że decyzja o kupnie konkretnej limuzyny to głównie kwestia gustu.
Audi A6, BMW serii 5, Mercedes klasy E – wyniki pomiarów drogowych
| Wyniki testu | Audi | BMW | Mercedes |
| Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,7 s | 2,5 s | 2,7 s |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,9 s | 7,8 s | 8,1 s |
| Przyspieszenie 0-130 km/h | 13,1 s | 13,2 s | 13,3 s |
| Przyspieszenie 0-160 km/h | 20,3 s | 21,5 s | 21,0 s |
| Czas rozpędzania 60-100 km/h (aut.) | 4,3 s | 4,2 s | 4,6 s |
| Czas rozpędzania 80-120 km/h (aut.) | 5,7 s | 5,9 s | 5,8 s |
| Masa rzeczywista/ładowność | 1839/486 kg | 1952/508 kg | 1956/624 kg |
| Rozdział masy (przód/tył) | 55/45 proc. | 51/49 proc. | 53/47 proc. |
| Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 11,3/11,2 m | 11,9/12,0 m | 11,0/11,1 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 33,8 m | 33,6 m | 34,0 m |
| Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 32,2 m | 32,4 m | 32,2 m |
| Hałas w kabinie przy 50 km/h | 53 dB (A) | 53 dB (A) | 53 dB (A) |
| Hałas w kabinie przy 100 km/h | 60 dB (A) | 58 dB (A) | 59 dB (A) |
| Hałas w kabinie przy 130 km/h | 63 dB (A) | 64 dB (A) | 63 dB (A) |
| Spalanie testowe | 5,7 l/100 km | 5,4 l/100 km | 5,5 l/100 km |
| Zasięg | 1280 km | 1110 km | 1200 km |
Audi A6, BMW serii 5, Mercedes klasy E – dane katalogowe
| Dane producenta | Audi | BMW | Mercedes |
|---|---|---|---|
| Silnik: typ/cylindry/zawory | diesel, turbo/R4/16 | diesel, biturbo/R4/16 | diesel, turbo/R4/16 |
| Ustawienie silnika | wzdłużnie z przodu | wzdłużnie z przodu | wzdłużnie z przodu |
| Napęd rozrządu | pasek | łańcuch | łańcuch |
| Pojemność skokowa | 1968 cm3 | 1995 cm3 | 1993 cm3 |
| Moc maksymalna | 204 KM przy 3800 obr./min | 197 KM przy 4000 obr./min | 197 KM przy 3600 obr./min |
| Maks. moment obrotowy | 400 Nm przy 1750 obr./min | 400 Nm przy 1500 obr./min | 440 Nm przy 1800 obr./min |
| Prędkość maksymalna | 246 km/h | 228 km/h | 234 km/h |
| Skrzynia biegów | automatyczna, 7-biegowa | automatyczna, 8-biegowa | automatyczna, 9-biegowa |
| Napęd | 4x4 | 4x4 | 4x4 |
| Hamulce (przód/tył) | tw/t | tw/t | tw/t |
| Pojemność bagażnika | 530 l | 520 l | 540 l |
| Pojemność zbiornika paliwa | 73 l | 60 l | 66 l |
| Marka i model opon testowanego auta | Michelin Pilot Sport 4 | Pirelli P Zero | Pirelli P Zero |
| Rozmiar opon testowanego auta | 255/40 R 20 Y | 245/40-275/35 R 20 Y | 245/40-275/35 R 20 Y |
| Średnie zużycie paliwa | 5,9 l/100 km | 5,6 l/100 km | 5,5 l/100 km |
| Emisja CO2 | 154 g/km | 148 g/km | 144 g/km |
| Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez | 2000/750 kg | 2000/750 kg | 2100/750 kg |
| Dł./szer./wys. | 4939/1886/1457 mm | 5060/1900/1515 mm | 4949/1880/1468 mm |
| Rozstaw osi | 2924 mm | 2995 mm | 2961 mm |
| Cena | 261 100 zł | 285 000 zł | 299 200 zł |
Galeria zdjęć
1/37 2/37 
3/37 4/37 
5/37 
6/37 
7/37 
8/37 
9/37 
10/37 
11/37 
12/37 
13/37 
14/37 
15/37 
16/37 
17/37 18/37 19/37 
20/37 
21/37 
22/37 
23/37 
24/37 
25/37 
26/37 
27/37 
28/37 
29/37 30/37 
31/37 
32/37 
33/37 
34/37 
35/37 
36/37 37/37 
