Honda CR-V kontra Renault Espace. Lepsza hybryda z Japonii czy z Francji?

Honda CR-V kontra Renault Espace – udane projekty wnętrz

Miejsca nie brakuje ani w Hondzie o długości 4,7 m, ani w Renault o długości 4,72 m. Ten ostatni został dodatkowo wyposażony w trzeci rząd siedzeń. Tym samym Espace jest siedmiomiejscowym samochodem.

Jednakże dwójka pasażerów na tylnych fotelach nie powinna być wyższa niż 1,20 m, ponieważ nie ma już miejsca nad głową ani na kolana. Ponadto, aby móc zająć miejsca, należy wykazać się pewnym poziomem sprawności fizycznej.

Honda CR-V kontra Renault Espace – pięć miejsc przeciwko siedmiu

Honda CR-V nie oferuje trzeciego rzędu, ale za to ma dużo miejsca dla pasażerów drugiego rzędu. W tym modelu siedzi się nieco wygodniej w drugim rzędzie, ponieważ stopy można lepiej umieścić pod przednim siedzeniem.

Pochwały należą się japońskiemu auto za funkcjonalność wnętrza. Jeśli potrzebujesz więcej miejsca do transportu bagażu, możesz te siedzenia przesunąć wzdłuż. Japończycy oferują od 579 do 1643 l przestrzeni bagażowej. Wadą kufra jest, niestety wysoko poprowadzona krawędź załadunku.

Bagażnik Renault Espace'a może pomieścić od 581 do 1818 l w 5-osobowej wersji, natomiast 7-miejscowa odmiana ma kufer o pojemności 561-1694 l. Dzięki tzw. odblokowaniu Easy Folding w Espace można złożyć również oparcia drugiego rzędu siedzeń, co powiększa przestrzeń ładunkową do jej maksymalnych rozmiarów.

Wprawdzie oba testowane samochody są pełnymi hybrydami (tj. są napędzane silnikiem elektrycznym i spalinowym), ale wykorzystano w nich różną technikę. Pod względem zmienności, francuski samochód ma tutaj wyraźną przewagę.

W Hondzie CR-V e:HEV mocny silnik elektryczny wspomagany jest przez silnik spalinowy. Energia dla silnika elektrycznego o mocy 184 KM generowana jest podczas toczenia i hamowania, czyli poprzez rekuperację. Jednak w przeciwieństwie do poprzednika, elektryczny silnik napędowy i generator znajdują się na osobnej osi.

Honda CR-V kontra Renault Espace – dwie koncepcje hybryd

W praktyce Honda CR-V e:HEV może przejechać krótki odcinek wyłącznie na napędzie elektrycznym dzięki akumulatorowi o pojemności 1,05 kWh. Jeśli energia w akumulatorze wyczerpie się, elektronika przełącza się na napęd hybrydowy.

W zakresie prędkości od 80 do 120 km/h sprzęgło łączy silnik spalinowy z osią napędową, dzięki czemu silnik benzynowy może przejąć napęd w optymalnym zakresie prędkości. Przy wyższych prędkościach system powraca do napędu hybrydowego. Wówczas jednostka elektryczna napędza koła, a silnik spalinowy produkuje energię.

To właśnie ta interakcja była problemem u poprzednika. Teraz Japończycy znaleźli sposób na wyciszenie niegdyś boleśnie głośnego silnika spalinowego i uczynienie zmiany układu napędowego niepozornym przerywnikiem.

Renault Espace również jest w pełni hybrydą, ale system jest nieco inny. Połączono tutaj silnik benzynowy o mocy 131 KM i silnik elektryczny o mocy 68 KM. Najważniejszym elementem tej kombinacji jest bezsprzęgłowa, wielotrybowa skrzynia biegów. Zapewnia to dwa poziomy prędkości dla silnika elektrycznego i cztery, łącznie z biegiem jałowym, dla silnika spalinowego.

Drugi silnik elektryczny, który wytwarza 25 KM, włącza i wyłącza silnik spalinowy. Objawia się to, niestety podwyższonym hałasem podczas jazdy oraz nieprzyjemnym drżeniem kierownicy. Sprawia to mało nowoczesne wrażenie.

Obydwa, elektryczne silniki zasilane są akumulatorem o pojemności 1,24 kWh, który z kolei karmiony jest przez silnik spalinowy, a energię hamowania i toczenia zapewnia generator. Opisany powyżej podział pracy i rozkład biegów mają na celu znaczne zmniejszenie zużycia paliwa przez silnik benzynowy.

Według pomiarów WLTP wykonanych przez Francuzów powinno ono wynosić zaledwie 4,9 l/100 km. W naszym teście zużycie paliwa wyniosło 6,5 l. Honda CR-V e:HEV jest nieco mniej ekonomiczna, bo według naszych pomiarów spaliła średnio 7,7 l.

Honda CR-V kontra Renault Espace – dynamika przeciwko oszczędności

Pod względem dynamiki jazdy zdecydowanym faworytem jest Honda CR-V, która do setki rozpędza się po 8,7 s, a maksymalnie rozpędza się do 187 km/h. Tymczasem Renault Espace 100 km/h jedzie po 9,4 s, a maksymalna prędkość francuskiego SUV-a to 174 km/h.

Oczywiście oba SUV-y nie zostały zaprojektowane jako maszyny wyścigowe. Nawet jeśli Renault podkreśla, że technika wielotrybowej skrzyni biegów pochodzi z Formuły 1. Japończykom, podobnie jak Francuzom w swoich SUV-ach, zależy przede wszystkim na wygodnym podróżowaniu przy jak najniższym zużyciu paliwa.

A co z komfortem jazdy? Zarówno Renault Espace, jak i Honda CR-V mają programy jazdy „Eco”, „Comfort” i „Sport”. Renault posiada także indywidualnie konfigurowalny tryb, który wpływa na działanie układu kierowniczego lub reakcję silnika na dodawanie gazu. Espace ma atut w postaci czterech skrętnych kół. W efekcie średnica zawracania wynosi w tym aucie tylko 10,8 m (w CR-V – 11,5 m).

Honda CR-V ma tak zestrojone zawieszenie, żeby zapewnić, jak najlepszą stabilność podczas pokonywania zakrętów. Atutem pojazdu jest także napęd 4x4. To oczywiście nie czyni z auta terenówki, ale pozwala na pewną jazdę po zaśnieżonej nawierzchni.

Pod względem materiałów i jakości wykonania konkurenci w niczym nie ustępują sobie nawzajem. Tutaj jest to właściwie tylko kwestia gustu, który pojazd wybierzesz. W Renault charakter high-tech mają podkreślić dwa 12-calowe ekrany w kształcie odwróconej lustrzanie litery „L” i wynikająca z tego potężna cyfrowa powierzchnia.

W Hondzie kierowca ma przed sobą przejrzystą deskę rozdzielczą z nawiewami rozmieszczonymi na całej szerokości. Do dyspozycji mamy centralny, 9-calowy wyświetlacz systemu informacyjno-rozrywkowego oraz 10,2-calowy cyfrowy ekran wskaźników za kierownicą.

• Czytaj także: BMW czy Volkswagen? Które kombi z dieslem okazało się lepsze?

Na koniec mamy słabą wiadomość dla fanów Hondy CR-V. Za ten model trzeba zapłacić minimum 213 900 zł i to w wersji z napędem na przód. Odmiana 4x4 (taka, jak w teście) to wydatek minimum 224 400 zł.

• Czytaj także: BMW i7 czy Mercedes EQS? Łatwo było wyłonić zwycięzcę

W przypadku Renault Espace jest taniej, bo cennik otwiera kwota 192 900 zł. Nawet w najdroższej wersji jest taniej niż w Hondzie, bo Espace kosztuje 216 900 zł. Tyle tylko, że w żadnym wydaniu francuskiego SUV-a nie można mieć napędu na wszystkie koła.

Honda CR-V kontra Renault Espace—naszym zdaniem

Dwa stylowe SUV-y stoczyły zaciętą walkę. Ostatecznie Espace zasłużył na zwycięstwo. Jest tańszy i bardziej ekonomiczny niż CR-V. Oczywiście japoński model też ma zalety. Należą do nich głównie dynamiczny napęd oraz stabilne prowadzenie dzięki dopracowanemu zawieszeniu i napędowi 4x4.

Honda CR-V kontra Renault Espace— wyniki pomiarów drogowych (oceniane)

Honda CR-V kontra Renault Espace

– dane katalogowe