- Sprawdziliśmy samochody i cenniki obu producentów. Widać, że każda firma zupełnie inaczej buduje swoje auta i wycenia poszczególne dodatki. W pewnych aspektach może wygrywać Dacia, a w innych MG
- Zarówno chińskie samochody, jak i najświeższa generacja Dacii Duster, to tanie nowości konkurujące ze sobą ceną i przyciągające bardzo dużo klientów do salonów. Muszą więc oferować coś więcej niż tylko kierownicę i cztery koła
- Oba modele mają niemal taką samą cenę wyjściową, jednak okazuje się, że mają na pokładzie nieco co innego, a Dacia oferuje większy wybór w kwestii silników. Jest też szybsza
- Auta prezentują zupełnie inną dynamikę, zużycie paliwa, ich wnętrza są inaczej wykonane, ale wyraźnego zwycięzcę ciężko wybrać
- Samochody były użyczone przez importerów, a po teście zostały zwrócone
- Testowa Dacia została przekazana w wyższej i droższej wersji wyposażenia, niż MG, dlatego uzupełniliśmy galerię o kilka zdjęć lepiej wyposażonego auta z Chin z innego testu
Jeszcze do niedawna jednym z najlepszych wyborów wśród niskobudżetowych samochodów była Dacia Duster. To auto z modnym nadwoziem, ładną stylistyką i "pancernymi" silnikami, które są oferowane również z instalacją LPG. Przez lata samochód ten odnosił wielkie sukcesy sprzedażowe, bo w zasadzie nie miał konkurencji. Od kilku miesięcy jesteśmy jednak świadkami chińskiej ofensywy w Europie, która opiera się na oferowaniu niezłych samochodów za świetną cenę. Z tego powodu postanowiliśmy porównać dwa hity z dwóch różnych końców świata. Zestawiliśmy ze sobą trzecią generację Dacii Duster z nowym w Polsce MG ZS. Porównaliśmy zarówno same samochody, jak i ich cenniki, które przedstawiamy na samym końcu artykułu.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:
Dacia Duster kontra MG ZS — dwa zupełnie inaczej narysowane auta
Oba samochody mają zbliżone wymiary, zatem występują w tej samej klasie, oba są też crossoverami i co najważniejsze — konkurują ze sobą cenowo. Warto jednak także zwrócić uwagę na to, że rumuńskie auto to nowa konstrukcja, która dopiero co weszła na rynek, z kolei MG ZS zadomowił się na rynku, bo jego debiut nastąpił w 2017 r.
I to zdecydowanie widać w stylistyce. MG jest typem spokojnego auta, które czerpie wygląd z wielu udanych samochodów. Nie można jednak powiedzieć, że któreś z nich udaje. Jest ładne, ale na ulicy raczej się nie wyróżnia. To sympatyczny samochód dla spokojnych kierowców.
O Dacii Duster także tak mówiliśmy, ale... gdy wychodziła poprzednia generacja. Obecnie to auto nabrało swojego charakteru, ma interesującą i przemyślaną stylistykę. Poza tym część elementów jest stworzona z recyklingowanego plastiku, który jednak nie musi wszystkim przypaść do gustu ze względu za swój specyficzny wygląd. Przetłoczenia, relingi dachowe i różne wstawki powodują jednak, że Duster wygląda bojowo i odwraca głowy przechodniów na ulicy.
- Przeczytaj także: Przetestowałem ośmioletnie, ultraluksusowe BMW w cenie nowego Golfa. Warto je kupić?
MG ZS — przyjemne materiały i klasyczna stylistyka
Podobne wrażenia są w środku obu aut. W MG nieco widać wiek, ale jednocześnie jest ono na tyle proste, że czujemy się jak u siebie niemal od razu po zajęciu miejsca za kierownicą, która niestety jest regulowana tylko w płaszczyźnie góra-dół. Dla wielu jednak na plus jest fakt, że hamulec ręczny jest manualny, a nie elektryczny. Dość małe, choć wygodne, są fotele, a ergonomia stoi na niezłym poziomie. Fizyczne przyciski do obsługi najważniejszych funkcji są łatwo dostępne, są także dwa gniazda USB-A, uchwyty na kubki i, co najważniejsze, przyjemne w dotyku i miękkie materiały, łącznie z deską rozdzielczą. Spieszę także z odpowiedzią, czy w środku śmierdzi plastikami — nie, nie ma mowy o przykrych zapachach. System multimedialny wyświetlany na 10,1-calowym ekranie jest dość wolny, ale przejrzysty i z prostymi grafikami. Niestety menu nie obsługuje języka polskiego.
- Przeczytaj także: Prawa jazdy do wymiany. Wiadomo już, kiedy trzeba będzie pójść do urzędu
Dacia Duster — widać, że to młodsze auto
W Dusterze materiały są raczej twarde, ale nie trzeszczą, a ponadto sprawiają wrażenie bardzo solidnych. Obsługa klimatyzacji jest także wyciągnięta do fizycznych przycisków. Fotele są większe, choć wydają się nieco mniej wygodne, jednak redakcyjni koledzy potwierdzają, że kilkugodzinne podróże nie powodują dyskomfortu. Deska rozdzielcza jest ciekawie zaprojektowana i ma dodatkowe ozdobne wstawki. Jest tu ponadto ekran multimediów o przekątnej 10 cali z nowoczesnymi i szybkimi multimediami. Obok jest także fabryczny uchwyt na telefon (w podstawowej wersji nie ma tych dwóch elementów, a zamiast wyświetlacza jest schowek). W Dusterze również nie ma powodów do narzekania na ergonomię. Samochód ma ponadto dodatkowe uchwyty nazwane YouClip, do których można dołożyć wiele różnych akcesoriów (haczyki, uchwyty na napoje i na tablety, dodatkowe oświetlenie itp.).
Dacia Duster kontra MG ZS — miejsca starczy w jednym i drugim
Z tyłu zarówno w MG, jak i w Dacii, powinno być wygodnie, jednak to MG okazuje się nieco bardziej przestronne na tylnej kanapie. Pasażerowie mają tam więcej miejsca na kolana. W Dacii wyższe osoby będą wbijały swoje nogi w oparcie. Dacia z kolei jest szersza, co także czuć w drugim rzędzie. Oba samochody mają dwa gniazda USB, w Dusterze można ponadto dołożyć miejsce na kubek za pomocą systemu YouClip.
Różnica w ilości miejsca na nogi odbija się za to w bagażniku. Duster ma tutaj wyraźną przewagę, oferując 517 l z silnikiem TCe 130. Inaczej jest w przypadku każdej odmiany. Wersja z LPG ma pojemność 453 l, z napędem na cztery koła - 456 l, a hybryda - 430 l. Po złożeniu tylnych oparć jest to ponad 1600 l. W MG nie ma już tak zróżnicowanych wymiarów bagażnika - ma on pojemność 448 l, a po powiększeniu przestrzeni bagażowej, zwiększa się do 1375 l. Oba bagażniki są ustawne i wystarczająco duże, by wybrać się na daleką trasę. W obu autach może być podwójna podłoga.
- Przeczytaj także: 38-letni Mercedes W123 pokonał już 7 mln km. Jeździ całą dobę, a w tydzień pokonuje 5000 km
Dacia Duster kontra MG ZS — dwa inne światy
Chińska propozycja ma w ofercie dwa silniki:
- wolnossące 1.5 o mocy 106 KM, połączone z manualną skrzynią 5-biegową;
- turbodoładowane 1.0 o mocy 111 KM, połączone z manualną skrzynią 6-biegową lub "automatem" o takiej samej liczbie przełożeń.
Najtańszy samochód jest napędzany wolnossącym silnikiem, a jego minimalna cena to 79 tys. 800 zł. Jednostka 1.0 to koszt minimum 91 tys. zł, a automat wymaga dopłaty 5 tys. 300 zł.
Dacia Duster ma z kolei w ofercie trzy jednostki napędowe:
- turbodoładowane 1.0 o mocy 100 KM z LPG, połączone z manualną skrzynią 6-biegową;
- turbodoładowane 1.2 o mocy 130 KM, połączone z manualną skrzynią 6-biegową (możliwość przeniesienia napędu na cztery koła za dopłatą);
- hybrydowe 1.6 o mocy 140 KM, połączone z automatyczną skrzynią biegów.
Najtańszy model kosztuje 79 tys. 900 zł, z kolei auto z silnikiem o mocy 130 KM widnieje w cenniku za 94 tys. 900 zł. Hybrydowa odmiana kosztuje już 111 tys. 400 zł, zatem jest zdecydowanie droższa niż MG. Podobnie jest z opcjonalnym napędem na cztery koła, dlatego przy porównaniu nie bierzemy ich pod uwagę.
Dacia Duster — budżetowe auto może być oszczędne i żwawe
Bezsprzeczną zaletą MG jest fakt, że auto można mieć z automatyczną przekładnią, co nie jest możliwe w Dacii w podobnej cenie. Dacia jednak ma bezsprzecznie oszczędniejsze silniki oraz charakteryzuje się lepszą dynamiką. Choć w katalogu Duster z silnikiem 1.0 nie wydaje się demonem prędkości, w rzeczywistości jego dynamika jest wystarczająca do sprawnego przemieszczania się, a spalanie gazu może dochodzić do 9 l/100 km w mieście. Z kolei spalanie benzyny będzie wynosiło ok. 6-7 l/100 km. Mniej więcej podobnego spalania można się spodziewać w aucie ze 130-konną jednostką. Ona zaoferuje też dużo lepsze osiągi.
- Przeczytaj także: Policjanci ustawiają się za znakami D-42 i zabierają prawa jazdy. Kierowcy wpadają jak muchy
MG ZS — dla spokojnego kierowcy
W MG niestety nie uświadczymy ani takiej dynamiki, ani spalania jak w Dusterze. Zarówno jeden, jak i drugi silnik, nie grzeszy dynamiką, choć motor 1.0 budzi się przy wyższych partiach obrotów. Wyprzedzanie trzeba planować, a auto przeznaczone jest raczej dla spokojnych kierowców, wówczas jazda potrafi sprawiać przyjemność. Dla wielu istotne jest także, silniki są proste, co może zwiastować tanie części i bezawaryjną jazdę. O tym jednak przekonamy się dopiero za kilka lat.
Spalanie w chińskim aucie zaczyna się od 7,5 l/100 km na trasie i przy spokojnej jeździe, a kończy nawet na 11 l/100 km w zakorkowanym mieście. Na szczęście wyniki spalania są podobne przy manualnych i automatycznej skrzyni biegów. W MG nie ma możliwości fabrycznego montażu LPG.
Dacia Duster kontra MG ZS — wrażenia z jazdy
Oba samochody zaskakująco dobrze radzą sobie także z tłumieniem nierówności i zapewnieniem wygody. MG potrafi komfortowo jechać nawet po szutrowych drogach, a jazda na łukach nie powoduje nadmiernych przechyłów. Bardzo podobnie jest w Dusterze, widać, że oba auta zostały stworzone także na nie najlepszej jakości drogi i tam się sprawdzają. Układy kierownicze są dość przeciętne. Precyzja nie jest ich najmocniejszą stroną.
Miłym zaskoczeniem jest z kolei wyciszenie. W MG silnik jest naprawdę bardzo cichy, a do 120 km/h można rozmawiać bez podnoszenia głosu. Najwięcej hałasu dochodzi z okolic kół. Wyraźnie lepszy komfort akustyczny jest też w Dusterze, w porównaniu do poprzedników. W tej kwestii auta są do siebie podobne.
Dacia Duster kontra MG ZS — podsumowanie
Najbardziej zaskakujące w tym porównaniu okazało się, że żaden z samochodów nie jest wyraźnie lepszy od drugiego. To z jednej strony oznacza, że Chińczycy rzeczywiście dogonili Zachód i oferują interesujące samochody, a z drugiej cieszy, że Europa również potrafi zaproponować samochód, który jest dopracowany i tani.
Zaletami Dacii bez wątpienia będą jednostki napędowe, a konkretniej fabryczna instalacja LPG, rozsądne zużycie paliwa i wystarczająca dynamika. Z drugiej jednak strony MG ma więcej miękkich materiałów we wnętrzu, znacznie dłuższą gwarancję (do 7 lat) i wyposażenie, które już w podstawowej wersji nie zawodzi. Dużym plusem jest oferowana automatyczna skrzynia biegów w tak niskiej cenie. W Dacii jest ona dostępna tylko w wersji hybrydowej za ponad 110 tys. zł.
Podsumowując, podobnie wyposażona Dacia będzie droższa niż MG, jednak to Dacia ma wszystkie nowoczesne systemy bezpieczeństwa, których w chińskim aucie jeszcze nie znajdziemy. Może się również okazać, że po kilku latach eksploatacji to Dacia okaże się bardziej ekonomicznym wyjściem, zważywszy na konsumpcję paliwa.
Poniżej przedstawiamy cenniki i wyposażenie poszczególnych wersji wyposażenia wziętych pod uwagę podczas porównania.
Polecamy również inne nasze publikacje na temat porównywanych samochodów:
- Dacia Duster: Niemcy i Austriacy oglądali się z zazdrością za samochodem z Polski. Dawno tego nie widzieliśmy
- Dacia Duster: Trafiła do nas zupełnie nowa Dacia Duster. Pierwsze wrażenie zrobiła świetne, a później...
- MG ZS: Przetestowałem tanie, chińskie MG ZS i już rozumiem, dlaczego rozchodzi się jak ciepłe bułeczki
- MG ZS: Test MG ZS. To jeden z najtańszych nowych SUV-ów w Polsce. Żałuję, że najpierw spojrzałem w dane
MG ZS — cennik
Silnik | Wersja Excite | Wersja Exclusive |
1.5 VTi-Tech MT | 79 tys. 800 zł | 86 tys. 200 zł |
1.0 T-GDi MT | - | 91 tys. 000 zł |
1.0 T-GDi AUT | - | 96 tys. 300 zł |
Producent zapewnia 7-letnią gwarancję lub do 150 tys. km |
---|
W wersji wyposażenia Excite dostajemy:
- kolorowy ekran dotykowy 10,1";
- alufelgi 17";
- system monitorowania ciśnienia opon;
- światła do jazdy dziennej LED;
- klimatyzację manualną;
- tylne czujniki parkowania;
- tempomat z ograniczeniem prędkości;
- srebrne relingi dachowe;
- kierownicę obszytą skórą;
- odprowadzanie światłami do domu (follow me home);
- elektryczne lusterka;
- elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu;
- 6 poduszek powietrznych.
Dodatkowo wersja Exclusive posiada:
- cyfrowy wirtualny kokpit;
- kamerę 360° (tylko 1.0T);
- czujnik deszczu;
- tapicerkę w stylu skórzanym;
- elektryczny fotel kierowcy regulowany w 6 kierunkach (tylko 1.0T);
- nawigację;
- 6-głośnikowy system audio;
- światła przeciwmgielne z przodu;
- ogrzewanie przednich foteli (tylko 1.0T);
- monitorowanie martwego pola (tylko 1.0T);
- elektryczny hamulec postojowy + funkcja Auto Hold (tylko 1.0T aut);
- bezkluczykowy dostęp (tylko 1.0T);
- podłokietnik;
- panoramiczny dach (tylko 1.0T).
Dodatkowo płatny jest jedynie lakier, który kosztuje 2250 zł. Klimatyzacja automatyczna jest niedostępna.
Dacia Duster — cennik
Silnik | Wersja Essential | Wersja Expression | Wersja Extreme | Wersja Journey |
1.0 ECO-G 100 MT (LPG) | 79 tys. 900 zł | 87 tys. 900 zł | 93 tys. 900 zł | 93 tys. 900 zł |
1.2 TCe 130 MT | - | 94 tys. 900 zł | 100 tys. 900 zł | 100 tys. 900 zł |
1.6 Hybrid 140 AUT | - | 111 tys. 400 zł | 117 tys. 400 zł | 117 tys. 400 zł |
Producent zapewnia 3-letnią gwarancję lub do 100 tys. km. |
---|
W wersji Essential dostajemy:
- klimatyzację manualną;
- relingi dachowe w kolorze czarnym;
- tempomat;
- Media Control (system multimedialny sterowany ze smartfona);
- 16-calowe koła stalowe;
- światła do jazdy dziennej LED;
- zmienne, elektryczne wspomaganie kierownicy;
- elektryczne i podgrzewane lusterka;
- elektrycznie sterowane szyby z przodu;
- tylne czujniki parkowania;
- cztery uchwyty YouClip.
Wersja Expression oferuje dodatkowo:
- klimatyzację automatyczną;
- wirtualny kokpit;
- centralny ekran multimediów 10,1";
- felgi aluminiowe 17";
- czujnik deszczu;
- elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu;
- podłokietnik;
- kamerę cofania;
- sześć punktów mocowania YouClip i uchwyt do smartfona.
Wersja Extreme oferuje dodatkowo:
- modułowe relingi dachowe;
- automatycznie składane lusterka boczne;
- bezkluczykowy dostęp;
- fotel kierowcy z regulacją w pionie i regulacją podparcia lędźwiowego, fotel pasażera z regulacją w pionie;
- adaptacyjne światła drogowe.
Wersja Journey oferuje:
- ładowarkę indukcyjną;
- automatyczny hamulec postojowy;
- nawigację;
- 18-calowe felgi aluminiowe;
- 6 głośników zestawu audio.
Wersje Extreme i Journey są wycenione tak samo, ale każda z nich może mieć nieco inne wyposażenie. Mimo to opcjonalnie można wykupić jeszcze m.in. nawigację i 6-głośnikowy system audio (wersja Extreme i Expression), podgrzewane fotele oraz kierownicę, system monitorowania martwego pola, czujniki parkowania z przodu i z boku oraz elektryczny hamulec postojowy (wersja Extreme i Expression). Nie ma możliwości doposażenia podstawowej wersji wyposażenia Essential. Do silnika TCe 130 można również dokupić napęd na cztery koła, kosztujący 11 tys. 500 zł.