Nowość kontra dwa dłużej znane modele. Tym razem w porównaniu sprawdzamy mocne i słabe strony Mercedesa GLC coupe, który zadebiutował w 2023 r., oraz Audi Q5 Sportbacka po liftingu przeprowadzonym w 2020 r. i BMW X4, które w 2021 r. przeszło modernizację. Bohaterowie testu mają mocne benzynowe silniki i napęd na wszystkie koła.
Audi Q5 Sportback kontra BMW X4 i Mercedes GLC CoupeŹródło: Auto Bild
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro napędzane jest 2-litrowym benzyniakiem generującym 265 KM oraz 370 Nm
Pod maską BMW X4 xDrive30i pracuje 2-litrowa, benzynowa jednostka produkująca 245 KM oraz 350 Nm
Mercedes GLC 300 4Matic Coupe ma pod maską 2-litrowy, benzynowy silnik o mocy 258 KM oraz momencie obrotowym wynoszącym 400 Nm
Na końcu artykułu znajduje się tabela z dokładną punktacją w licznych kategoriach (m.in. przestrzeń we wnętrzu, zużycie paliwa, ceny, etc.). Zsumowanie tych punktów wyłoniło zwycięzcę w porównaniu. Zwycięzcę - dodajmy - zaskakującego
Teraz do porównania stają odpowiedniki tych modeli (z wyjątkiem Volvo), ale z nadwoziami typu coupe oraz benzynowymi silnikami – 265-konne Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro, BMW X4 xDrive30i o mocy 245 KM i Mercedes GLC 300 4Matic Coupe, którego jednostka generuje 258 KM.
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro – najstarszy kandydat do zwycięstwa
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro to stary znajomy. Technicznie samochód bazuje na SUV-ie Q5 zaprezentowanym w 2016 r. i zmodernizowanym w 2020 r. Wersja Sportback, zadebiutowała w 2020 r., a do sprzedaży trafiła w 2021 r. Dach wersji Sportback poprowadzono tylko o 2 mm niżej niż w SUV-ie, a tym samym niewiele traci się w przypadku przestrzeni nad głowami.
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattroŹródło: Auto Bild
Samochód przekonuje szczegółami, które zapewniają bardziej komfortowe użytkowanie. Podwójne uszczelki drzwi sprawiają, że podczas wsiadania i wysiadania można uniknąć pobrudzenia spodni, a ponadto zmniejszony jest hałas we wnętrzu.
Nasz egzemplarz był wyposażony w sportowe fotele S-line, które są tak dopracowane, że trudno znaleźć lepsze u konkurentów. Ważne jest m.in. to, że ich zagłówki nie zmuszają jadących do przyjmowania skulonej postawy zagrażającej kręgosłupowi.
Jednak materiały wykończeniowe w innych modelach Audi zawsze były bardziej szlachetne. Dotyczy to głównie tyłu, gdzie twarde plastikowe panele drzwi Q5 nie są odpowiednie do ceny zakupu.
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattroŹródło: Auto Bild
Za to funkcjonalność zrodzona z możliwości różnorodnej konfiguracji wnętrza okazuje się bez zarzutu. W porównywanym trio Audi Q5 jest bezkonkurencyjne z racji regulowanej wzdłużnie tylnej kanapy.
W Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro optymalna okazuje się również pozycja na tylnej kanapie. Pasażerowie siedzą całe cztery centymetry wyżej nad podłogą (na wysokości około 32 cm) niż w BMW i prawie trzy centymetry wyżej niż w Mercedesie. Do tego dochodzi wygodne wsiadanie i wysiadanie z racji szeroko otwieranych drzwi.
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro – dotykowy ekran jest za daleko od kierowcy
Z punktu widzenia kierowcy Audi przekonuje z jednej strony wygodną pozycją za kieronicą, a z drugiej nie da się ukryć wieku konstrukcji. Centralny ekran okazuje się mały, a ponadto znajduje się zbyt daleko od kierowcy.
W dodatku koncepcja obsługi była prawdopodobnie pierwotnie przeznaczona dla touchpada, który zniknął wraz z liftingiem w 2020 r., aby zrobić miejsce dla ledwo użytecznej półki.
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattroŹródło: Auto Bild
Obsługa głosowa również jest o generację do tyłu w stosunku do obu testowanych rywali. Właściwie za jej pomocą daje się obsługiwać tylko nawigację oraz audio. Nie jest to na szczęście poważny problem, bowiem pozostałe funkcje (ogrzewanie, klimatyzacja) można aktywować za pomocą tradycyjnych pokręteł i przycisków.
Podczas ruszania dwulitrowy silnik początkowo warczy, czasami towarzyszy mu lekkie drganie dwusprzęgłowej skrzyni biegów, aż wreszcie, po uzyskaniu optymalnych obrotów jego dźwięk zmienia się w równomierny pomruk.
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro – imponuje pneumatycznym zawieszeniem
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro zachowuje się neutralnie podczas pokonywania zakrętów. Ciężar na przednim zawieszeniu jest mniej odczuwalny w ciężkim SUV-ie niż na przykład w A4. Swoją rolę odgrywa także precyzyjny i płynnie działający układ kierowniczy.
Na nierównych drogach zawieszenie pneumatyczne okazuje się tak przyjemne, że pozwala nawet zapomnieć o przesadnych 21-calowych kołach. Podwozie jest wyraźnie nowocześniejsze niż w BMW. Układ kierowniczy, zawieszenie i podwozie w Audi tworzą harmonijną całość. Samochód nigdy nie jest zbyt nerwowy w działaniu.
Audi nie jest, niestety mistrzem ekonomii. Podczas testu średnie spalanie wyniosło 9,4 l/100 km (fabryczne – 8,8 l).
Wrażenia z jazdy BMW i Mercedesem są dostępne w dalszej części tekstu. Tam też znajdują się tabele ze szczegółowymi ocenami redakcyjnymi wszystkich testowanych SUV-ów, które pozwoliły uszeregować porównywane modele w kolejności od najlepszego do najgorszego. Ta część artykułu dostępna jest dla subskrybentów Premium.
Mercedes GLC 300 4Matic Coupe – skręca niemal w miejscu
Mercedes GLC 300 4Matic Coupé, zbudowany w Bremie, jest jedynym kandydatem do zwycięstwa, który ma skrętną tylną oś (o 4,5 stopnia). Dzięki temu uzyskano średnicę zawracania wynoszącą w lewo/prawo 11,0/10,9 m. Tymczasem te wartości w Audi wynoszą 11,7/11,8 m, a w BMW – 12,1/12,0 m.
Mercedes GLC 300 4Matic CoupéŹródło: Auto Bild
Obsługa urządzeń pokładowych w pełni opiera się na dotykowym ekranie. Na szczęście jego grafika jest przejrzysta, a menu nieskomplikowane. To prawda, że preferujemy tradycyjne przyciski i pokrętła, ale w tym przypadku nie tęsknimy za nimi zbyt mocno. Tym bardziej, że możemy wspomagać się jeszcze świetnie działającą obsługą głosową.
Nietypowo dla Mercedesa fotele są węższe w okolicach ramion niż sportowe fotele konkurencji. Na szczęście nie pogarsza to nadmiernie komfortu jazdy. Pasażerowie podróżujący z tyłu muszą pogodzić się z niedogodnością w postaci wąskiego otworu drzwi utrudniającego wsiadanie i wysiadanie.
W trakcie zajmowania miejsca we wnętrzu przeszkadza dodatkowo zewnętrzny próg. Na szczęście jest to płatna opcja i radzimy jej nie uwzględniać podczas zamawiania samochodu.
Mercedes GLC 300 4Matic CoupéŹródło: Auto Bild
Co ciekawe, pomimo obniżającego się ku tyłowi dachu osoby podróżujące z tyłu mają wystarcającą ilość miejsca nad głowami. To zasługa wgłębień w poszyciu dachu – w teście występował samochód bez dodatkowego szklanego dachu.
Niestety łupem atrakcyjnie wyglądającego tyłu pada widoczność. Mocno pochylona szyba w klapie bagażnika w połączeniu z szerokimi słupkami i wysoko poprowadzoną linią bagażnika sprawiają, że obserwacja sytuacji za autem okazuje się mocno utrudniona. Podczas skręcania w prawo można przeoczyć rowerzystę.
Mercedes GLC ma kufer o pojemności 545-1490 l, a to najlepszy wynik w porównaniu. Załadunek pojazdu utrudnia wysoko poprowadzony próg załadunkowy, który znajduje się na poziomie 84 cm. Na szczęście sytuację można poprawić, bowiem dzięki pneumatycznemu zawieszeniu po naciśnięciu guzika układ jezdny obniża się o 5 cm.
Mercedes GLC 300 4Matic Coupé jest najcięższym samochodem w teście
Fakt, że GLC jest najcięższym samochodem w porównaniu (1950 kg, pozostałe ważą około 1840 kg) nie jest zauważalny podczas jazdy. ESP utrzymuje auto na krótkiej smyczy i trzeba naprawdę postarać się, żeby wyczuć lekką podsterowność.
Mercedes GLC 300 4Matic CoupéŹródło: Auto Bild
Asystenci zainstalowani w samochodzie testowym automatycznie przestrzegają ograniczenia prędkości, automatycznie podążają w korkach, wyświetlają opóźnienie czasowe w segmentach i samodzielnie sterują - i to z wyczuciem.
Wolisz kierować samodzielnie? My też. Zwłaszcza, gdy samochód prowadzi się tak bezpośrednio, płynnie i z wyczuciem, jak ten. Wynika to nie tylko ze skrętnej tylnej osi, lecz także z precyzyjnego układu kierowniczego.
BMW X4 xDrive30i ma najbardziej sportowy charakter
BMW X4 xDrive30i, zbudowane w Południowej Karolinie, to stary znajomy z 2018 roku, poddany faceliftingowi w 2021 roku. W porównaniu do BMW X3, z którym jest technicznie spokrewniony, a który jest tradycyjnym SUV-em jest o 55 milimetrów niższy, co oczywiście ma wpływ na przestrzeń nad głową.
BMW X4 xDrive30iŹródło: Auto Bild
BMW X4 ma najwięcej sportowego charakteru i pomimo podwyższonego zawieszenia siedzi się w nim stosunkowo nisko, jak na auto o charakterze SUV-a. Kierowcy o dynamicznym usposobieniu lubią taką pozycję, ale odbywa się to kosztem widoczności.
Dobrane materiały są wyższej jakości niż na przykład w Audi. Nasz egzemplarz wydaje się pochodzić z okresu niedoboru półprzewodników tuż po koronawirusie. Brakuje w nim niektórych funkcji, takich jak wyświetlacz head-up i rozpoznawanie znaków drogowych, a także podparcia lędźwiowego w fotelu kierowcy, które jest dostępne za dodatkową opłatą.
Z przodu, podobnie, jak w BMW X3 jest wyjątkowo przestronnie. Niestety, z tyłu X4 nie jest już tak dobrze. Pasażerowie siedzą tu za nisko, a oparcie jest zbyt stromo ustawione. Za to plusem jest równa przestrzeń ładunkowa (także po złożeniu kanapy) z zaczepami do mocowania bagażu.
BMW X4 xDrive30i – widoczność nie jest jego mocną stroną
Ten sam problem, co w Mercedesie – widok do tyłu po przekątnej jest skromny, a dodatkowo przeszkadzają tylne zagłówki. BMW nie jest idealnym samochodem do miasta nie tylko z racji słabej widoczności, lecz także z powodu dużej średnicy zawracania – 12,1 m to największa wartość w teście.
BMW X4 xDrive30iŹródło: Auto Bild
Mocn stroną BMW X4 xDrive30i jest obsługa urządzeń pokładowych. Można je aktywować na pięć sposobów – pokrętłem, głosowo, za pośrednictwem dotykowego ekranu, touchpadem lub gestami.
Kontroler iDrive zachwyca logicznym podziałem analogowej i cyfrowej obsługi trybów jazdy, klimatyzacji i asystentów. Mercedes, z jego całkowitym brakiem przełączników, wymaga większego zapoznania.
Podczas jazdy wyczuwa się, że BMW to samochód o sportowych genach. To zasługa równomiernie rozłożonej masy (przód:tył 49:51 procent), świetnej przyczepności oraz precyzyjnej reakcji na każdy impuls kierownicy. Układ kierowniczy nie jest już tak nerwowy, jak w starszych BMW.
BMW X4 xDrive30iŹródło: Auto Bild
Zawieszenie BMW X4 xDrive30i jest sztywne i pozwala na pewne prowadzenie. Auto niemal wgryza się w asfalt, a na zakrętach skutecznie opiera się działaniu praw fizyki. Sportowo nastawieni kierowcy lubią takie działanie.
2,0-litrowy silnik wkręca się na obroty tak chętnie, jak można oczekiwać od BMW, a automatyczna skrzynia biegów ZF zawsze podaje odpowiednie przełożenie tak dyskretnie, jak dobry kamerdyner.
Pod względem ceny zakupu decydowanym faworytem jest Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro, za które trzeba zapłacić minimum 263 800 zł. Kolejne pod względem kosztów zakupu jest BMW X4 xDrive30i, które wyceniono od 285 000 zł. Najdroższym pojazdem w porównaniu okazał się Mercedes GLC 300 4Matic Coupe – 307 500 zł.
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro, BMW X4 xDrive30i, Mercedes GLC 300 4Matic Coupe – naszym zdaniem
Mercedes wygrywa ranking właściwości jednych i pod względem komfortu jazdy oraz przestronności Jednak cena zakupu przesuwa go w tył. BMW X4 to propozycja dla kierowców, którzy cenią sportowe geny. Tom przede wszystkim zasług sztywno zestrojonego zawieszeni i świetnego prowadzenia. Pomiędzy te dwa modele, które są przedstawicielami koncernów, które niemal od zawsze mocno konkurują ze sobą, wbija się Audi Q5. Choć to najstarsza konstrukcja, to dzięki odpowiednim proporcjom sportowych i komfortowych cech wyprzedza rywali.
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro, BMW X4 xDrive30i, Mercedes GLC 300 4Matic Coupe— wyniki pomiarów drogowych (oceniane)
Wyniki testu
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro
BMW X4 xDrive30i
Mercedes GLC 300 4Matic Coupe
Przyspieszenie 0-50 km/h
2,4 s
2,4 s
2,2 s
Przyspieszenie 0-100 km/h
6,3 s
6,7 s
6,3 s
Przyspieszenie 0-130 km/h
10,3 s
10,9 s
10,2 s
Przyspieszenie 0-160 km/h
15,8 s
16,8 s
15,9 s
Przyspieszenie 0-200 km/h
29,4 s
30,8 s
28,2 s
Czas rozpędzania 60-100 km/h
3,4 s
3,7 s
3,5 s
Czas rozpędzania 80-120 km/h
4,4 s
4,6 s
4,3 s
Masa rzeczywista/ładowność
1837/608 kg
1836/564 kg
1950/552 kg
Rozdział masy (przód/tył)
54/46 proc.
49/51 proc.
53/47 proc.
Średnica zawracania (w lewo/w prawo)
11,7/11,8 m
12,1/12,0 m
11,0/10,9 m
Hamowanie ze 100 km/h (zimne)
34,5 m
35,5 m
33,9 m
Hamowanie ze 100 km/h (gorące)
33,4 m
33,6 m
34,0 m
Hałas w kabinie przy 50 km/h
52 dB (A)
54 dB (A)
53 dB (A)
Hałas w kabinie przy 100 km/h
60 dB (A)
60 dB (A)
62 dB (A)
Hałas w kabinie przy 130 km/h
64 dB (A)
64 dB (A)
66 dB (A)
Spalanie testowe
9,4 l/100 km
9,2 l/100 km
8,7 l/100 km
Zasięg
740 km
700 km
710 km
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro, BMW X4 xDrive30i, Mercedes GLC 300 4Matic Coupe – dane katalogowe
Dane producenta
Audi Q5 Sportback 45 TFSI quattro
BMW X4 xDrive30i
Mercedes GLC 300 4Matic Coupe
Silnik: typ/cylindry/zawory
benz., turbo/R4/16
benz., turbo/R4/16
benz., turbo/R4/16
Ustawienie silnika
wzdłużnie z przodu
wzdłużnie z przodu
wzdłużnie z przodu
Napęd rozrządu
łańcuch
łańcuch
łańcuch
Pojemność skokowa
1984 cm3
1998 cm3
1999 cm3
Moc maksymalna
265 KM przy 5250 obr./min
245 KM przy 5000 obr./min
258 KM przy 5800 obr./min
Maks. moment obrotowy
370 Nm przy 1600 obr./min
350 Nm przy 1560 obr./min
400 Nm przy 2000 obr./min
Prędkość maksymalna
240 km/h
235 km/h
246 km/h
Skrzynia biegów
automatyczna, 7-biegowa
automatyczna, 8-biegowa
automatyczna, 9-biegowa
Napęd
4x4
4x4
4x4
Hamulce (przód/tył)
tw/t
tw/t
tw/t
Pojemność bagażnika
510-1480 l
525-1430 l
545-1490 l
Pojemność zbiornika paliwa
70 l
65 l
62 l
Marka i model opon testowanego auta
Pirelli P Zero
Pirelli P Zero
Bridgestone Turanza T005 M0-S
Rozmiar opon testowanego auta
255/40 R 21 Y
245/45-275/40 R 20 Y
235/55-255/50 R 19 Y
Średnie zużycie paliwa
8,8 l/100 km
8,2 l/100 km
7,9 l/100 km
Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez
2400/750 kg
2000/750 kg
2400/750 kg
Dł./szer./wys.
4689/1893/1662 mm
4751/1918/1621 mm
4764/1890/1605 mm
Rozstaw osi
2819 mm
2864 mm
2888 mm
Cena od
263 800 zł
285 000 zł
307 500 zł
Galeria zdjęć
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.