Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Audi e-tron Sportback – najładniejszy elektryczny SUV

Audi e-tron Sportback – najładniejszy elektryczny SUV

Tym razem najważniejszy jest tył. Nowe Audi e-tron Sportback nadal ma geny SUV-a z elektrycznym napędem, ale dodatkowo zyskało efektowny wygląd. Wprawdzie łupem udanego designu padła nieco przestronność wnętrza oraz pojemność bagażnika, ale uroda pojazdu w pełni wynagradza te straty.

Audi e-tron Sportback – najładniejszy elektryczny SUV
Zobacz galerię (7)
Auto Bild
Audi e-tron Sportback – najładniejszy elektryczny SUV
  • Audi e-tron Sportback 55 quattro napędzane jest elektrycznymi silnikami o mocy 408 KM
  • Samochód rozpędza się do 100 km/h po 5,7 s, maksymalnie można nim jechać 200 km/h, a zasięg wynosi 446 km
  • Audi e-tron Sportback 55 quattro kosztuje 353 100 zł

Już na wstępie pokazujemy Wam, jak można zaoszczędzić 7720 zł, a jednocześnie mieć więcej frajdy z jazdy Audi e-tronem Sportbackiem. Wystarczy zrezygnować z wirtualnych lusterek bocznych, czyli kamer umieszczonych przy klamkach, które pokazują sytuację poza samochodem na małych ekranach umieszczonych z boku deski rozdzielczej. Okazuje się bowiem, że to rozwiązanie jest wyjątkowo niepraktyczne w użytkowaniu. Rezygnując z tego gadżetu decydujecie się na korzystanie z wygodniejszych i bardziej przewidywalnych tradycyjnych lusterek.

Audi e-tron Sportback to elektryczny SUV z efektownym zakończeniem. Podobnie, jak praktyczniejsze rodzeństwo (e-tron w wersji SUV), także i Sportback ma nadwozie o długości 4,9 m. Sztuką było takie zaprojektowanie nadwozia, by nie wyczuwało się tak dużych rozmiarów pojazdu.

Przeczytaj też:

Sportback zawsze jest samochodem w gamie Audi, który ma stylistykę nawiązującą do modeli typu coupe. To oznacza dach obniżający się ku tyłowi. Tym samym ilość miejsca nad głowami jest mniejsza niż w bazowej odmianie. Jednak bez obaw – w dalszym ciągu jest go tyle żeby zapewnić jadącym wystarczającą ilość komfortu. Tak naprawdę w przypadku e-trona oznacza to zmniejszenie ilości miejsca nad głową o zaledwie 2 cm.

Także pod względem transportowym nie ma tragedii. To prawda, że kufer jest mniejszy, ale tylko o 45 l. W efekcie bagażnik testowanego modelu ma 615 l, podczas gdy w standarowym SUV-ie na walizki przewidziano przestrzeń o pojemności 660 l. Z kolei po złożeniu tylnej kanapy w Sportbacku do dyspozycji pozostaje 1655 l wobec 1725 l w przypadku SUV-a. Jednak z racji znacznie ładniejszego nadwozia jesteśmy gotowi na tę stratę.

Audi e-tron Sportback w najlepszej kondycji

Testowany przez nas egzemplarz to wersja 55 quattro - to mocniejsza odmiana spośród dwóch Sportbacków, Do napędu przewidziano elektryczną jednostkę generującą 408 KM. Słabszy e-tron ma silnik o mocy 313 KM. Niezależnie od wybranej wersji napęd zawsze przekazywany jest na wszystkie koła, bowiem samochód ma dwa niezależne silniki na każdej osi.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Podczas jazdy uderzający jest niesamowity spokój – i to nawet wtedy, gdy dynamicznie przyspieszamy. Dźwignię wyboru trybu jazdy ustawiamy w pozycji S, jak sport, pedał gazu do podłogi i od razu, bez najmniejszej chwili zwłoki czujesz uderzenie 664 Nm. W efekcie już po 5,7 s na liczniku mamy "setkę". A najlepsze jest to, że takiemu zwiększaniu prędkości nie towarzyszy nawet najmniejszy odgłos. Nie ma mowy o tym, żeby przeszkadzać komukolwiek w okolicznych domach. Nic tu nie hałasuje, nie ma żadnego nieprzyjemnego odgłosu, żeby jeszcze nie było tych kamerek zamiast lusterek…

Audi e-tron Sportback – świetne prowadzenie

Zaletą e-trona okazuje się również dobra jakość wykonania oraz wysoka jakość wykończenia wnętrza. Żadnych zastrzeżeń nie budzi również układ kierowniczy, który okazuje się wyjątkowo precyzyjny. Ponadto samochód zachwyca stabilnym zachowaniem – nawet podczas dynamicznego pokonywania zakrętów nie odczuwa się nadmiernych przechyłów karoserii. Auto zawsze pozostaje na obranym kierunku jazdy, a oprócz tego zawieszenie dobrze tłumi nierówności nawierzchni. Pracy, którą wykonuje układ jezdny, nie psują nawet 20-calowe alufelgi (maksymalnie możliwe są koła o średnicy 22 cali).

Kierowca ma do wyboru aż siedem profili jazdy – od ekologicznego po sportowy. Na autostradzie zawieszenie obniża się o 8 cm, tym samym poprawia się aerodynamika i zmniejsza zapotrzebowanie na energię, a zatem udaje się zwiększyć zasięg pojazdu. I to jest istotny temat w przypadku auta z elektrycznym napędem. Masa oraz zasięg. Audi e-tron Sportback 55 quattro waży 2480 kg, a sam akumulator o pojemności 95 kWh, z odporną na zderzenia ramą ochronną i systemem chłodzenia, ma masę aż 700 kg. Zużycie energii wystarczy na pokonanie 446 km – to o 10 km więcej niż w przypadku klasycznego e-trona.

Co jeszcze przemawia za Sportbackiem? Możliwość podróżowania na dalekich trasach. Wówczas można korzystać ze stacji szybkiego ładowania o mocy 150 kW, a dzięki temu wystarczy około pół godziny żeby akumulator dało się napełnić w 80 proc.

Audi e-tron Sportback jest już dostępne w Polsce. Ceny samochodu zaczynają się od 318 000 zł za wersję 50 quattro z napędem o mocy 313 KM. Z kolei topowa odmiana 55 quattro to wydatek minimum 353 100 zł.

Audi e-tron Sportback – nasza opinia

To, że Audi potrafi robić elektryczne auta wiedzieliśmy już wcześniej. Jednak teraz przekonaliśmy się dodatkowo, że tego typu auto potrafi być również piękne, a przy tym nadal wystarczająco praktyczne i przestronne. Audi e-tron Sportback jest obecnie najciekawszym SUV-em z elektrycznym napędem. Nie polecamy tylko kamer zastępujących tradycyjne lusterka.

Audi e-tron Sportback – dane techniczne

Rodzaj silnikaelektryczny
Moc408 KM
Moment obrotowy664 Nm
Skrzynia biegówaut. 1
Napęd4x4
Prędkość maksymalna200 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h5,7 s
Średnie zużycie energii26,0-21,9 kWh/100 km
Zasięg446 km
Długość/szerokość/wysokość4901/1935/ 1616 mm mm
Masa własna2480 kg
Pojemność bagażnika615-1655 l
Cena353 100 zł
Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków