- Najwaźniejszym atutem Dacii Sandero jest cena i biorąc to pod uwagę, trzeba przymknąć oko na jakość
- Silnik o mocy 90 KM pozwala sprawnie poruszać się po mieście, ale niestety nie jest zbyt oszczędny
- Niektórzy twierdzą, że samochody Dacii to ostatnie prawdziwe auta bez zbędnych gadżetów i faktycznie coś w tym jest
Do Sandero trzeba podejść z odpowiednim dystansem. Jeśli oczekujesz wysokiej jakości, osiągów i bogatego wyposażenia, musisz poszukać gdzie indziej, ale jeśli zależy ci na samochodzie, który pewnie przewiezie cię z miejsca na miejsce, bez zwracania niczyjej uwagi i za bardzo rozsądne pieniądze, to ten model Dacii warto rozważyć. Zwłaszcza że po przeprowadzonym w zeszłym roku odświeżeniu zyskał bardziej młodzieńczy wygląd i charakter.
Dacia Sandero Stepway – poprawiona stylizacja
Ocena wyglądu auta jest oczywiście kwestią gustu, ale uważam, że pod tym względem małej Dacii nie można niczego zarzucić. Face lifting, który objął wygląd pasa przedniego (chromowany grill, zderzak), reflektory (pojawiły się w nich diodowe światła do jazdy dziennej) oraz nowe lampy tylne z charakterystyczną grafiką unowocześnił i uatrakcyjnił sylwetkę samochodu. Dwukolorowe relingi dachowe, chromowane osłony pod zderzakami, plastikowe nakładki nadkoli, powiększony o 4 cm prześwit i 16-calowe lakierowane na szaro koła pasują do uterenowionego, uniwersalnego stylu auta.
Wnętrze zyskało nową kierownicę obszytą ekologiczną skórą, inny wzór tapicerki oraz wstawki ze stylizowanego na karbon plastiku na konsoli środkowej. Zmieniono także lokalizację przełączników do elektrycznego otwierania przednich szyb – wreszcie są na panelu przy drzwiach – i regulacji lusterek – z konsoli środkowej na lewą stronę deski rozdzielczej.
Plastiki kokpitu są twarde, ale ich spasowanie nie budzi zastrzeżeń podobnie jak ergonomia obsługi. Multimedialny system Media Nav Evolution z kolorowym ekranem dotykowym wymaga stosunkowo niewielkiej dopłaty 950 zł plus 300 zł za wersję rozszerzoną map Europy Wschodniej. Może nie zachwyca grafiką, ale działa płynnie, a mapy pokazywane są zarówno w trybie 2D, jak i 3D. System łatwo da się sparować z telefonem komórkowym poprzez Bluetooth. Ekran może pełnić także rolę monitora kamery cofania (opcja z systemem wspomagania parkowania za 1500 zł).
Na przednich fotelach miejsca jest sporo. Są one jednak dosyć miękkie i na dłuższych trasach i na zakrętach czuć brak wystarczającego podparcia bocznego. Z tyłu swobodnie zmieszczą się dwie dorosłe osoby. Bagażnik ma przyzwoitą pojemność 320 l, a po rozłożeniu oparć dzielonej asymetrycznie tylnej kanapy nawet 1200 l. Szkoda tylko, że optymalne wykorzystanie przestrzeni ogranicza wtedy nierówna podłoga bagażnika.
Dacia Sandero Stepway – rozsądne zachowanie
Pracujący pod maską testowanego Stepwaya trzycylindrowy, turbodoładowany silnik benzynowy bez problemu radzi sobie ważącym niewiele ponad tonę samochodem. Chętnie wchodzi na obroty i przy odpowiednim operowaniu drążkiem manualnej skrzyni biegów potrafi zapewnić przyzwoitą dynamikę, popisując się przy okazji przyjemnym brzmieniem. Przy prędkościach autostradowych, we wnętrzu robi się jednak zbyt głośno. Coś za coś. Pozytywnie należy ocenić za to zużycie paliwa, które podczas testu wyniosło średnio 6,5 l/100 km. Idę o zakład, że osoby o delikatnym podejściu do pedału gazu będą w stanie osiągnąć jeszcze lepsze rezultaty.
Samo prowadzenie Sandero Stepway nie wywołuje szczególnych emocji. W końcu to nie jest samochód przeznaczony do sportowej jazdy. Dlatego jego miękka charakterystyka zawieszenia na zakrętach objawia się mocniejszym wychylaniem nadwozia i „nurkowaniem” przodu podczas hamowania, a i układ kierowniczy nie zachwyca szczególnie precyzją działania i informacją zwrotną. Nie oznacza to jednak istotniejszych problemów ze stabilnością, bo w razie potrzeby interweniuje ESP. Miękki „zawias” i powiększony prześwit sprawiają za to, że Stepway dość swobodnie czuje się na szutrowych ścieżkach i nie boi się dziurawych nawierzchni.
Dacia Sandero Stepway – pełny pakiet
Aktualnie Stepway dostępny jest na naszym rynku tylko z topowym pakietem wyposażeniowym Laureate. Standard obejmuje w nim m.in.: ABS, ESP, system wspomagania nagłego hamowania, układ kontroli ciśnienia w oponach, przednie i boczne poduszki powietrzne, centralny zamek i manualną klimatyzację. Na liście opcji, poza wymienionym już elementami znajdziemy: lakier metalizowany za 1800 zł, tapicerkę skórzaną z elementami skóry ekologicznej za 1450 zł i zapasowe koło dojazdowe za 400 zł. Auto objęte jest też 3-letnią gwarancją.
Dacia Sandero TCe 90 Stepway - dane techniczne:
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 898 cm3, R3 turbo benz. |
Moc | 90 KM przy 5000 obr./min |
Moment obrotowy | 140 Nm przy 2250 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | 5-biegowa ręczna, napęd na przód |
Prędkość maksymalna | 168 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,1 s |
Średnie zużycie paliwa | 5,6 l/100 km |
Masa własna | 1044 kg |
Cena | od 46 300 zł |