Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Ford Ranger Wildtrak: nie trzeba wydawać miliona, żeby zrobić wrażenie na ulicy

Ford Ranger Wildtrak: nie trzeba wydawać miliona, żeby zrobić wrażenie na ulicy

Ogromny, bojowo nastawiony i w krzykliwym kolorze – obok Forda Rangera w wersji Wildtrak nikt nie przejdzie obojętnie. Czy oprócz imponującego wyglądu, pick-up Forda ma jeszcze inne zalety? Sprawdziliśmy najpopularniejszą wersję z ponad 200-konnym dieslem pod maską.

Ford Ranger Wildtrak
Zobacz galerię (29)
Auto Świat / Marcin Matus
Ford Ranger Wildtrak
  • Ford Ranger Wildtrak robi świetne wrażenie już przy pierwszym kontakcie, szczególnie w dedykowany do tej wersji lakierze "Cyber Orange" i wyposażony w 20-calowe alufelgi
  • Wersja Wildtrak należy do najchętniej kupowanych odmian Rangera. Wcale nas to nie dziwi, gdyż pick-up Forda w tej odmianie ma dużo do zaoferowania, a cena startuje od nieco ponad 250 tys. zł brutto 
  • Standard obejmuje 10-stopniową automatyczna skrzynia biegów, napęd 4x4 i reduktor
  • Samochód był użyczony przez importera, a po teście zwrócony

Ford Ranger od lat zalicza się do czołowych graczy na rynku pick-upów. Nie inaczej jest z najnowszą generacją modelu, którą zaprezentowano pod koniec 2021 r. Jeszcze więcej stylu, jeszcze więcej nowoczesnych rozwiązań, jeszcze bardziej rasowy wygląd i jeszcze lepsza dzielność w terenie – te wszystkie cechy Forda Rangera najlepiej podkreśla spektakularna wersja Raptor, która pojawiła się w ofercie w 2022 r. Na odmianę Wildtrak trzeba było poczekać nieco dłużej (na rynku w 2023 r.), ale było warto.

Ford Ranger Wildtrak: można liczyć na bogate wyposażenie

Owszem, Wildtrak nie jest tak hardcorowy, jak Raptor, ale nie można odmówić mu stylu i zadziorności. Cena testowanej wersji z biturbodieslem 2.0 o mocy 205 KM startuje od 257 808 zł brutto (209 600 zł netto) i w standardzie ma wszystko to, co powinien mieć pick-up z prawdziwego zdarzenia – od nawigacji satelitarnej, 2-strefowej klimatyzacji, czujników parkowania, skórzanej tapicerki, 12-calowego ekranu dotykowego, poprzez elementy zewnętrzne podkreślające rasowy charakter auta, jak imponująca krata wlotu powietrza i 18-calowe alufelgi, a na napędzie e-4WD (możliwość sterowani ręcznego lub automatycznego), elektronicznej blokadzie tylnego mechanizmu różnicowego, a także metalowej osłonie pod silnikiem i skrzynią biegów kończąc.

Ford Ranger Wildtrak
Ford Ranger WildtrakŻródło: Auto Świat / Marcin Matus

Jeśli to wam nie wystarczy, oczekujecie np. więcej elektronicznych systemów bezpieczeństwa, można skorzystać z technologicznych pakietów, np. "Pakiet Technology 65" za 3000 zł, w którego skład wchodzi asystent pasa ruchu, system monitorowania martwego pola i kamera 360 stopni lub pójść na całość i wybrać "Pakiet Technology 68" (za 5950 zł), który zawiera wspomniany wcześniej "Pakiet Technology 65" i dodatkowo hak holowniczy, a także systemy ułatwiający podpięcie przyczepy i monitorowania obszaru po bokach przyczepy. W pick-upie to się zawsze przyda! Zresztą w ten ostatni pakiet wyposażony był testowany egzemplarz i musimy przyznać, że wszystko działało bez zastrzeżeń.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jeśli natomiast liczycie na nieco większą dzielność w terenie, radzimy wybrać odmianę Wildtrak X, która w stosunku do bazowej odmiany Wildtrak wzbogacona jest m.in. o zawieszenie terenowe Bilstein, terenowe opony i wzmocnione stopnie boczne. Różnica w cenie? Wildtrak X jest droższy o nieco ponad 11 000 zł brutto. Nie jest to przerażająca kwota, szczególnie jeśli przymierzacie się do zakupu pick-upa za ponad 250 tys. zł, ale zawsze to jakieś pieniądze – jeśli więc nie wypuszczacie się w teren, nie ma sensu wydawania ponad 10 tys. zł. Tym bardziej że pieniądze te można dobrze ulokować. Gdzie?

Nasz egzemplarz testowy wyposażony był w krzykliwy, dedykowany do wersji Wildtrak lakier "Cyber Orange" za 3700 zł, a także 20-calowe felgi z ogumieniem wielosezonowym za 3500 zł. Zarówno lakier, jak i ogromne felgi robiły naprawdę duże wrażenie i idealnie podkreślały monstrualny wygląd Rangera w wersji Wildtrak, a najlepszym dowodem na to, były podniesione kciuki wielu przechodniów na widok testowego auta.

Ford Ranger Wildtrak
Ford Ranger WildtrakŻródło: Auto Świat / Marcin Matus

Pochwalić też trzeba wnętrze. Owszem, nie brakuje tu twardego plastiku, ale jego faktura jest miła dla oka, wszystko dość solidnie zmontowano, seryjna skórzana tapicerka z pomarańczowymi przeszyciami dodaje prestiżowego sznytu, a 12,3-calowy wyświetlacz multimediów i cyfrowe zegary – nowoczesności. Siedzi się wygodnie, bardziej jak w SUV-ie niż typowym pikapie. Fotele są całkiem obszerne, ilość miejsca pozwala poczuć "oddech" w kabinie – dotyczy to i pierwszego i drugiego rzędu siedzeń.

Ford Ranger Wildtrak: jest dzielny i nie pali dużo

Co jednak najważniejsze, Ranger Wildtrak pewnie zachowuje się w różnych warunkach. W terenie przydają się stały napęd z reduktorem (tryby: 2H, 4A, 4H, czyli napęd na wszystkie koła z zablokowanym sprzęgłem wielopłytkowym i sztywnym rozdziałem mocy 50:50 przód/tył oraz 4L (reduktor), spore prześwit (235 mm) i głębokość brodzenia (800 mm), na asfalcie dobrze zestrojone podwozie i niezła stabilność jazdy przy wyższych prędkościach (oczywiście, w porównaniu z innymi pikapami), a resory piórowe zapewniają całkiem dobrą ładowność – na pakę wrzucicie blisko 850 kg.

Ford Ranger Wildtrak
Ford Ranger WildtrakŻródło: Auto Świat / Marcin Matus

Samochód można też dostosować do aktualnych warunków drogowych dzięki wyborowi odpowiedniego trybu jazdy, a 10-stopniowa automatyczna przekładnia działa całkiem płynnie i "dogaduje się" z 205-konnym, 2-litrowym biturbodieslem. Efekt? Ciągłość napędu, niezła dynamika, a także rozsądne spalanie – przy spokojnej jeździe poza miastem notowaliśmy wartości ok. 7 l/100 km, na autostradzie – trochę ponad 10 l/100 km, a w mieście 11-12 l/100 km. Średnie spalanie z całego testu oscylowało w granicach 9-10 l, co trzeba uznać z niezły wynik.

Ford Ranger Wildtrak: naszym zdaniem

Ford Ranger Wildtrak to solidny pikap, który sprosta wymaganiom osób celujących w auto o takim charakterze. Sprawdzi się zarówno na bezdrożach, jak i na nawierzchniach asfaltowych, a rozsądne koszty eksploatacji zapewnia 205-konny, 2-litrowy biturbodiesel. Tym bardziej że jego dynamika jest zupełnie zadowalająca do codziennej, spokojnej jazy. A cena? Patrząc na nią przez pryzmat gabarytów i możliwości Rangera Wildtraka, nie wygląda źle.

Ford Ranger Wildtrak: dane techniczne

Silnikbiturbodiesel, R4
Pojemność skokowa1996 ccm
Moc maksymalna205 KM przy 3750 obr./min
Maksymalny moment obrotowy500 Nm przy 1720 obr./min
Zawieszenie p/tniezależne/oś sztywna
Opony (seryjne)255/65 R 18
Skrzynia biegówaut. 10b
Napęd4x4
Dł./szer./wys.5370/1910/1884 mm
Rozstaw osi3270 mm
Prześwit237 mm
Głębokość brodzenia800 mm
Masa własna/ładowność2436/844 kg
Masa przyczepy hamow./niehamow.3500/750 kg
Przyspieszenie 0-100 km/h10,5 s
Prędkość maksymalna180 km/h
Zużycie paliwa8,7-8,9 l/100 km
Emisja CO2228-232 g/km
Pojemność zbiornika paliwa80 l
Cena od257 808 zł
Powiązane tematy:FordFord RangerPick Up
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków