- Ford Transit Custom plug-in ma moc 126 KM, a maksymalna prędkość pojazdu wynosi 120 km/h
- Przednie koła napędzane są za pomocą elektrycznego silnika, natomiast jednostka spalinowa pełni rolę range extendera
- W testowanej wersji L1H1 samochód ma część ładunkową o objętości 6 m3
Ford Transit Custom występuje jako diesel, miękka hybryda lub hybryda typu plug-in. W teście sprawdzamy, jak spisuje się w tej trzeciej wersji, w której silnik spalinowy pełni funkcję range extendera, a koła napędza motor elektryczny.
Wygodna pozycja za kierownicą i dobrze wyprofilowany fotel sprawiają, że praca z wykorzystaniem Forda Transita Customa może być przyjemnością. Powody do zadowolenia dają też liczne półki i schowki – nie ma zatem problemu z pozostawieniem laptopa, telefonu czy faktur.
Do części ładunkowej o kubaturze 6 m3 można dostać się łatwo dzięki dwuskrzydłowym tylnym drzwiom, które po otwarciu tworzą otwór o szerokości 1404 mm, a także dzięki przesuwnym drzwiom bocznym o szerokości 1030 mm. Bezproblemowy okazuje się też załadunek ciężkich przedmiotów, gdyż minimalna wysokość progu to tylko 511 mm.
Ford Transit Custom ma przestrzeń ładunkową, w której można przewozić towar o maksymalnej długości 2554 mm, podłogę z tworzywa sztucznego da się łatwo umyć, boki zabezpieczono specjalnymi płytami przed uszkodzeniem i nie brakuje uchwytów do mocowania ładunku.
Ford przekonuje, że Custom plug-in to wersja dla osób jeżdżących głównie w mieście. Test to potwierdził, bo na trasie spalinowy silnik, działający jako range extender, męczy się podczas przyspieszania, długo pozostaje na wysokich obrotach, a przez to okazuje się nadmiernie głośny. W takich warunkach spalanie wynosi aż 10,7 l/100 km.
Ford Transit Custom plug-in – miasto to jego rewir
W mieście Ford Transit Custom plug-in spisuje się znacznie lepiej. Po naładowaniu baterii do pełna (za pomocą domowego gniazdka trwa to ok. 5 godz.) komputer pokazywał zasięg na prądzie 26 km (wg Forda: 50 km), a udało się przejechać 38 km. Pozostałą część trasy pokonaliśmy przy wspomaganiu benzyniaka, a spalanie na dystansie 100 km (38 km tryb elektryczny, 62 km – hybrydowy) to 5,5 l/100 km.
Samochód ma dobrze zestrojone zawieszenie. Dzięki temu dostawczak okazuje się stabilny zarówno podczas jazdy z obciążeniem, jak i bez niego. Powody do zadowolenia daje również dobre tłumienie wszelkich nierówności nawierzchni.
Ford Transit Custom plug-in to drogi dostawczak. Jako Limited kosztuje od 224 280 zł, a tymczasem na 130-konnego diesla (promocja, rocznik 2020) wydamy 108 220 zł lub 112 655 zł w wersji z automatyczną skrzynią biegów.
Ford Transit Custom plug-in – to nam się podoba
Wygodna pozycja za kierownicą, dostęp do części ładunkowej, mała średnica zawracania.
Ford Transit Custom plug-in – to nam się nie podoba
Podczas przyspieszania głośny silnik benzynowy, wysokie spalanie w trasie, wysoka cena.
Ford Transit Custom plug-in – naszym zdaniem
Ford ma rację – Transit Custom plug-in to idealna propozycja dla osób użytkujących dostawczaka w mieście. W takich warunkach można jeździć w trybie elektrycznym, a poza tym spalanie nie jest przesadnie wysokie. Natomiast na trasie silnik okazuje się za słaby i jest paliwożerny.
Ford Transit Custom plug-in – osiągi
Prędkość maksymalna | 120 km/h |
Średnica zawracania | 10,9 m |
Spalanie (WLTP) średnie | 3,1-3,6 l/100 km |
Emisja CO2 (WLTP) | 70-81 g/km |
Teoretyczny zasięg | 500-550 km |
Ford Transit Custom plug-in – dane techniczne
Silnik | t.benz. R3/12 + elektryczny |
Pojemność skokowa | 999 ccm |
Moc maksymalna systemu | 126 KM |
Maks. moment obrotowy systemu | 355 Nm |
Napęd/skrzynia biegów | przedni/aut. 1 |
Dł./szer./wys. | 4973/1986/1925 mm |
Rozstaw osi | 2933 mm |
Pojemność przestrzeni ładunkowej | 6m3 |
Masa własna/ładowność | 2187-2233/1167-1213 kg |
DMC/masa przyczepy hamowanej | 3500/2800 kg |
Pojemność zbiornika paliwa/pojemność akumulatora | 54 l/13,6 kWh |
Cena od/testowanego egzemplarza | 224 280/239 835 zł |
Ford Transit Custom plug-in to drogi dostawczak. Jako Limited kosztuje od 224 280 zł
Auto okazuje się stabilne podczas jazdy zarówno z obciążeniem, jak i bez niego. Powody do zadowolenia daje również dobre tłumienie wybojów
Miejsce pracy kierowcy jest wygodne. Nie można
tego, niestety, powiedzieć o wąskich siedzeniach
umieszczonych z prawej strony kabiny
Materiały wykończeniowe są dobrej jakości – kierownicę obszyto skórą
Na trasie spalinowy silnik, działający jako range extender, męczy się podczas przyspieszania, długo pozostaje na wysokich obrotach,
a przez to okazuje się nadmiernie głośny
Część ładunkowa o objętości 6 m3
Tylne drzwi otwierają się pod kątem 180 stopni, ale można je unieruchomić (żółte blokady) przy 90 stopniach
Prawe przesuwne drzwi to standard, a za lewe trzeba zapłacić dodatkowo 2700 zł
Dzięki dużym przyciskom i pokrętłom obsługa urządzeń pokładowych nie stanowi żadnego problemu
Zaletą samochodu jest mała średnica zawracania – 10,9 m
Wskaźniki nie mają wyszukanego wzornictwa, ale okazują się czytelne
Powody do zadowolenia dają też liczne półki i schowki – nie ma zatem problemu z pozostawieniem laptopa, telefonu czy faktur
Po doliczeniu cen opcji koszt zakupu testowanego egzemplarza to 239 835 zł
Po naładowaniu baterii do pełna komputer pokazywał zasięg na prądzie 26 km (wg Forda: 50 km), a udało się przejechać 38 km
Dzięki 10-amperowej ładowarce baterie są pełne po 5 godz., a przy 16-32-amperowej – po 3 godzinach
Ford Transit Custom plug-in to dostawczak idealny dla przedsiębiorców działających przede wszystkim na terenie miasta
Podczas jazdy trasą auto spaliło 10,7 l/100 km, natomiast w trakcie miejskiego sprawdzianu wystarczyło 5,5 l/100 km
W parkowaniu pomaga kamera cofania
Dzięki dużej atrapie chłodnicy oraz reflektorom zachodzącym wysoko na maskę Ford Transit Custom ma atrakcyjny wygląd
Ford przekonuje, że Custom plug-in to wersja dla osób jeżdżących głównie w mieście. Test potwierdził te założenia