• Trzecia generacja Kii Ceed latem 2022 roku przeszła modernizację
  • Benzynowa jednostka zapewnia dobrą dynamikę oraz niskie zużycie paliwa
  • Podwozie Ceeda gwarantuje pewne prowadzenie i wysoki komfort jazdy

Jeszcze przed 20 laty koreańskie samochody były traktowane na rynku europejskim jako egzotyczne. Przełomowym modelem, który zmienił postrzeganie Kii, był właśnie cee’d pierwszej generacji. Wzorowany na Volkswagenie Golfie (nie mam na myśli stylistyki), był autem bogato wyposażonym, funkcjonalnym, z wyraźnie lepszymi osiągami i prowadzeniem niż dotychczas oferowane koreańskie kompakty, aczkolwiek nie dorównywał jeszcze jakością europejskim rywalom.

Kia Ceed 1.5 T-GDi – poważny rywal Golfa

Debiut kolejnej – bardziej dopracowanej – generacji cee’da wywołał już nie lada poruszenie na europejskim rynku. Zapewne niektórzy pamiętają obrazki z 2012 roku z salonu samochodowego w Genewie przedstawiające Martina Winterkorna, szefa Volkswagena, oglądającego wraz ze swoją świtą najnowszą rywalkę Golfa, czyli Kię cee’d drugiej generacji. My także po przeprowadzeniu wielu testów porównawczych potwierdzamy, że dziś Ceed jest godnym rywalem nieformalnego króla kompaktów. W teście – trzecia generacja Ceeda, która latem bieżącego roku przeszła modernizację. Sprawdzamy, co zmieniło się w tym modelu i czy warto zainteresować się wersją z doładowanym benzyniakiem o mocy 160 KM.