- Mini Countryman JCW wygląda niesamowicie i zwraca uwagę na ulicach, co pewnie dla wielu osób będzie jego zaletą
- Mini słynie z aut, które wspaniale się prowadzi i sportowy Countryman nie jest tu wyjątkiem
- Silnik o mocy 231 KM pozwala jeździć bardzo szybko, ale w mieście ten potrafi sporo spalić
Czasem pisząc o szybkich SUV-ach muszę wyjaśniać, że choć są bardzo dynamicznymi samochodami z silnikami o dużej mocy, to jednak w rzeczywistości pozostają autami dla rodziny. Przemawia za tym prowadzenie, ustawienie zawieszenia, brak odpowiedniego klangu. Mini Countryman JCW jest inny. Konsekwentny. W tym akurat modelu wszystko podporządkowano frajdzie z jazdy.
Mini Countryman JCW – samochód bezkompromisowy
Fakt, że właśnie przez tę konsekwencję w przygotowaniu sportowego SUV-a, na pewno wersja JCW Countrymana pozostanie bardzo niszowa. Oczywiście zaporowa jest już sama cena przekraczająca 230 tys. zł, lecz nie tylko ona. JCW to pojazd dla entuzjastów. Owszem, jak zwykły Countryman mamy tu przestronną kabinę, całkiem spory bagażnik, dwie pary drzwi i wygodną tylną kanapę. Cała reszta to jednak pełny odlot.
Weźmy choćby wygląd. Czerwone pasy na masce i drzwiach, czerwony dach i obwódka wokół grilla. Do tego zmienione zderzaki, 19-calowe koła i podwójny wydech. Mini Countryman JCW jest krzykliwy, choć na szczęście nie obciachowy. Projektanci, przynajmniej moim zdaniem, nie przesadzili z tuningową biżuterią. Nie da się jednak ukryć, że w tej postaci SUV firmowany przez Mini wyróżnia się na ulicy. Nieco mniej niesztampowo jest w kabinie, gdzie w zasadzie znajdziemy to samo, co w innych Countrymanach, choć nie całkiem, bo dominuje tu czarno-czerwona kolorystyka. Jeśli jednak miało być bardziej oryginalnie, to może przydałoby się więcej czerwieni?
Mini Countryman JCW – jak rajdówka
Mini kiedyś reklamowało się gokartową frajdą z jazdy, ale w stosunku do Countrymana nie można użyć tego sloganu. To raczej auto rajdowe i to nie byle jakie: z napędem 4x4, 231-konnym silnikiem 2.0 wspomaganym turbo oraz zawieszeniem nieźle dostosowanym do jazdy poza równym asfaltem. Contryman JCW nie jest jednak samochodem komfortowym i rodzinnym. Jest głośny, bo klang silnika wyraźnie wyeksponowano, jest twardy, bo układ jezdny ustawiono pod kątem stabilności na zakrętach, zachowując jednak spory prześwit.
W konsekwencji Countryman JCW bardzo dobrze porusza się nie tylko po asfaltach, ale też po nierównych szutrach, ochoczo zamiatając tyłem, jeśli wyczujemy sposób działania napędu 4x4 i zrezygnujemy z wzmożonej czujności elektroniki. System stabilizacji toru jazdy nigdy tak całkiem nie zasypia (to chyba już norma w dzisiejszych czasach), ale można zdecydowanie stępić jego zmysły, co dodaje kilka punktów do frajdy z jazdy. Krótko mówiąc, jeśli próbowaliście kiedyś swoich sił w szutrowych pojeżdżawkach, to Countryman JCW na pewno sprawdzi się na nich. I choć oczywiście nigdy nie wygra z mocniejszymi, leciwymi już Lancerami Evo oraz WRX-ami, to jednak na pewno dostarczy dobrej zabawy i zwróci uwagę.
Mini Countryman JCW – czy warto go kupić?
Powiedzmy sobie szczerze: to nisza nisz. Samochód bardziej wizerunkowy niż rynkowy, tylko dla koneserów i to tych zamożnych. Cieszy mnie jednak, że takie samochody jak Mini Countryman JCW nadal powstają. Pokazują bowiem, że motoryzacja to nie tylko SUV-y z dieslami, a za kilka lub kilkanaście lat – z silnikami na prąd. Motoryzacja może też dawać mnóstwo frajdy. Jeśli zatem kogoś tylko stać, na pewno warto sięgnąć po Countrymana JCW.
Mini Countryman John Cooper Works ALL4 Aut. - dane techniczne:
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1998 cm3, R4, turbo benz. |
Moc | 231 KM przy 5000 obr./min |
Moment obrotowy | 350 Nm |
Skrzynia biegów i napęd | 8-biegowy automat, napęd 4x4 |
Prędkość maksymalna | 234 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 6,5 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,9 l/100 km (producent) |
Masa własna | 1705 kg |
Cena | od 177 563 zł |