Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Nissan Tiida Sedan 1.8 Acenta - do Europy (z Japonii przez Amerykę)

Nissan Tiida Sedan 1.8 Acenta - do Europy (z Japonii przez Amerykę)

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Nissan Qashqai wypełnił wprawdzie lukę pomiędzy samochodami klasy niższej-średniej, a klasą uterenowionych kompaktów, ale japoński producent proponuje także bardziej konserwatywną alternatywę

Nissan Tiida Sedan 1.8 Acenta - do Europy (z Japonii przez Amerykę)
Auto Świat
Nissan Tiida Sedan 1.8 Acenta - do Europy (z Japonii przez Amerykę)

Ma nią zostać model Tiida, który jest oferowany jako pięciodrzwiowy hatchback lub czterodrzwiowy sedan. Zainteresowani tym modelem mogą wybierać spośród trzech jednostek napędowych: dwóch 4-cylindrowych silników benzynowych o pojemności 1,6 l i 1,8 l i wysokoprężnym 1,5 l. Do dyspozycji trzy stopnie wyposażenia - Visia, Acenta i Tekna.

Na rynku europejskim Nissan Tiida jest gorącą nowością, ale na ojczystym północnoamerykańskim sprzedaje się już od 2 lat. Testowany przez nas czterodrzwiowy sedan z wersji Acenta, napędzany benzynowym silnikiem 1,8 l, zjechał z taśmy produkcyjnej zakładów Nissana w Meksyku. Tiida obok modelu Qashqai ma za zadanie rywalizować w zatłoczonym segmencie samochodów klasy niższej-średniej z wytrawnymi graczami pokroju Hondy Civic, Mazdy 3, Forda Focusa, VW Golfa i wielu innych.

Wygląd Nissana Tiidy zdecydowanie nie pasuje do konkurentów, może tylko sylwetka nieco przypomina Dacię Logan. Patrząc na karoserię długą na 4474 mm, szeroką na 1695 mm i wysoką na 1543 mm, jest jasne, że mamy do czynienia z japońskim stylem, do którego Europejczyk musi przywyknąć i najprawdopodobniej wygląd nie będzie czynnikiem, dla którego klient zdecyduje się na zakup Nissana.

Głównym atutem Tiidy jest przestrzeń wewnątrz. Troska o wygodę podróżnych widoczna jest już przy zajmowaniu miejsc. Dzięki sporej wysokości samochodu i szerokim kątom otwarcia drzwi przednich i tylnych pasażerowie bardziej wchodzą niż wsiadają do środka. Jeżeli często zdarza się Wam przewozić kogoś, kto ma problemy z kręgosłupem liczcie się z tym, że będzie zadowolony i to już w momencie wsiadania.

Po zajęciu miejsc, z uwagi na wysokość siedzisk, będziemy się czuć jak na miękko tapicerowanych krzesłach, z tyłu będących kombinacją z wersalką. Siedziska foteli przednich nie należą do najdłuższych, ale niewątpliwie są jednymi z najszerszych. Oparcia z przodu nie zapewniają zbyt mocnego trzymania bocznego, ale ogólnie siedzi się na nich bardzo wygodnie.

Deska rozdzielcza nie zaskakuje żadnymi ekstrawaganckimi wyskokami, a kierowca wszystkie przełączniki ma pod ręką. Zegary, którym brak klasycznego wskaźnika temperatury cieczy chłodzącej (zastępuje go kontrolka świecąca się normalnie na niebiesko, a przy przegrzewaniu się na czerwono) umieszczono przed kierownicą, której z kolei przydałaby się możliwość wzdłużnej regulacji. Nieskomplikowana i intuicyjna jest obsługa klimatyzacji i radioodtwarzacza CD. Tiida oferuje w swym wnętrzu mnóstwo miejsc, najczęściej pomyślanych jako zamykane schowki, które chronią zawartość przed wzrokiem amatorów cudzej własności. I chociaż kierownica jest regulowana tylko na wysokość optymalną pozycję znajdzie kierowca każdego wzrostu.

Osobny rozdział stanowi tylna kanapa. Ta zapewnia nadmiar miejsca dla dwojga pasażerów, którzy mogą dodatkowo rozłożyć ukryty w oparciu podłokietnik. Ponadprzeciętna jest także przestrzeń na nogi, której mogą podróżującym na tylnych siedzeniach pozazdrościć pasażerowie samochodów o klasę wyższych (Ford Mondeo, VW Passat czy Opel Vectra). O tym, że Nissan jest zorientowany głównie na komfort, świadczy także obecność miękko tapicerowanych podłokietników we wszystkich drzwiach.

Nissan Tiida, którego mieliśmy na tydzień do dyspozycji, był wyposażony w benzynowy silnik 4-cylindrowy o pojemności 1,8 l, rozwijający moc 126 KM przy 5200 obr./min. i maksymalny moment obrotowy 173 Nm przy 4800 obr./min. Napęd przenoszony jest na koła przednie za pośrednictwem sześciobiegowej, manualnej skrzyni biegów. Wedłud danych producenta Tiida wyposażona w tę jednostkę napędową rozwija prędkość maksymalną 195 km/h i przyspiesza od 0-100 km/h w 10,4 sekundy, a wszystko to przy deklarowanym przez Nissana średnim zużyciu paliwa na poziomie 7,8 l/100 km.

Pierwszy rzut oka na wysoką i wąską karoserię utwierdza w przeświadczeniu, że Tiida nie jest dzikim sportowcem, a zainteresowani biciem rekordów podczas pokonywania odcinków z punktu A do B powinni raczej zainteresować się produktami konkurencji. Nissan będzie z pewnością dobrym wyborem dla kierowcy pozbawionego takich ambicji, zasiadającego za kierownicą z zamiarem wygodnego dostania się do celu.

Kierowca i pasażerowie Nissana Tiidy z pewnością docenią elastyczny i dobrze wytłumiony silnik (na biegu jałowym niemal niesłyszalny). 4-cylindrowa jednostka z systemem zmiennych faz rozrządu przyjmeni ciągnie już od ok. 2500 obr./min., ale do naprawdę dynamicznej jazdy trzeba ja wkręcić do ok. 4000 obr./min. Silnik nie protestuje aż do granicy 6600 obr./min, kiedy to zadziała ogranicznik. Poprzedniczka Almera korzystała z wielowahaczowego zawieszenia z tyłu Multilink, które zapewniało jej bardzo dobre własności jezdne. W modelu Tiida Nissan uległ jednak sugestiom księgowych i podobnie jak niektórzy konkurenci zastosował z tyłu wahacze wleczone. Rozwiązanie takie w połączeniu z miękko zestrojonym resorowaniem daje jasno do zrozumienia, że samochód nie lubi zbyt szybkiej jazdy. W kierunku na wprost Tiida połyka kolejne kilometry bez najmniejszych problemów z pewną dozą elegancji, ale w zakrętach pochyla się, przypominając nieco Citroëna 2CV ze słynnej serii komedii o francuskich żandarmach. Kierowcy, którzy chcą mieć pewność, że na wirażu samochód nie zafunduje im nieprzewidzianych atrakcji powinni pomyśleć o opcji Comfort Pack, która zawiera m.in. system stabilizacyjny ESP. Docenią go zwłaszcza podczas błyskawicznych zmian kierunku jazdy, o czym kierowcę i okolicę poinformuje donośny pisk opon. Podczas jazd testowych przekonaliśmy się, że Tiida jest wygodnym środkiem transportu, który z jednej strony nie lubi zbyt dynamicznej jazdy, ale z drugiej nie rujnuje portfela właściciela zbyt częstymi postojami na stacjach benzynowych. W ciągu tygodnia z Nissanem przejechaliśmy 865 km, w warunkach miejskich, po legendarnej autostradzie A4, drogach powiatowych i górskich serpentynach. Wszędzie tam poruszaliśmy się z prędkościami dopuszczalnymi przez kodeks drogowy, a przy rozstawaniu się z Tiidą odnotowaliśmy średnie zużycie paliwa 6,8 l/100 km.

Sedan Nissana Tiidy prawdopodobnie nigdy nie zwycięży w konkursie elegancji, ale jednocześnie nikt go nie zaliczy do pojazdów pokroju Renaulta Thalii. Obecnie przykuwa uwagę niezwykłym przodem, a także faktem, że debiut na naszym rynku przeszedł praktycznie bez echa, tak więc wszędzie, gdzie się pojawi towarzyszą mu badawcze spojrzenia kierowców i pieszych. Dzięki (a może przez) japońskim korzeniom nie zagrozi większości swych konkurentów.

Nissanem Tiidą powinni się zainteresować z pewnością ci, którzy na pierwszym miejscy stawiają komfort, nie zdradzając przy tym najmniejszej pokusy jazdy sportowej. Jeżeli więc dysponujecie kwotą 70.000 zł sedan ten wydaje się strzałem w dziesiątkę.

- przestronne wnętrze- cichy i stosunkowo oszczędny silnik- bogate wyposażenie standardowe

- wyższa cena zakupu- właściwości jezdne, zwrotność- wrażliwość na boczny wiatr

Wnętrze, sterowanie
Jakość wykonania wnętrza8
Jakość siedzeń (długość siedzenia, trzymanie boczne)7
Deska rozdzielcza - design, funkcjonalność8
Przestrzeń na tylnych siedzeniach - nogi9
Przestrzeń na tylnych siedzeniach - głowa7
Praktyczne schowki9
Przyjemność z jazdy8
Widoczność do przodu9
Widoczność do tyłu8
Silnik, skrzynia biegów
Praca silnika9
Osiągi na niższych obrotach9
Moc na wyższych obrotach8
Głośność na niższych obrotach10
Głośność na wyższych obrotach9
Zużycie paliwa8
Stopnie skrzyni biegów8
Łatwość zmiany przełożeń8
Zawieszenie, hamulce
Własności jezdne w normalnym ruchu7
Własności jezdne w warunkach ekstremalnych4
Przeniesienie hałasu do wnętrza (dziury w jezdni.)8
Przeniesienie siły napędowej na jezdnię8
Skuteczność hamulców7
Bagażnik
Wielkość bagażnika8
Możliwość załadunku bagażnika8
Uniwersalność bagażnika7
Stosunek ceny do wartości użytecznej
Cena/wartość użyteczna7
Ocena całkowita
Ocena całkowita - średnia7,86

Ocena jest efektem redakcyjnego testu i jest porównywana z modelami tego samego segmentu.** Silnik jest oceniany w porównaniu z konkurentami o przybliżonych parametrach i pojemności skokowej. Nie należy zatem oceniać, że dla przykładu moc silnika o pojemności 1.6 l może być porównywalna z mocą silnika 8-cylindrowego, który otrzymał identyczną ocenę.Przy wszystkich ocenach obowiązuje zasada 10 punktowej skali. Wszystko oceniane jest zgodnie ze znaczeniem danego słowa, a więc praca silnika = 10 - bardzo dobra praca, a zużycie paliwa = 10 - bardzo niskie zużycie.

Dane techniczne

Silnik:
Typ silnika:benzynowy
Cylindry / zawory:4 / 4
Pojemność skokowa (cm3):1797
Moc (kW / obr./min):93 / 5300
Maksymalny moment obrotowy (Nm / obr./min):173 / 4800
Własności eksploatacyjne:
Prędkość maksymalna (km/h):195
Przyspieszenie 0 - 100 km/h (s):10.4
Zużycie-miasto/poza/kombi (l/100 km):10.1 / 6.5 / 7.8
wymiary i nośność:
Bagażnik - siedzenia/złożone (l):500 / -
Pojemność zbiornika paliwa (l):52
Masa pojazdu / nośność (kg):1223 / 512
wymiary do wykresu - wymiary zewnętrzne:
a) długość (mm):4474
b) szerokość (mm):1695
c) wysokość (mm):1543
d) rozstaw osi (mm):2600
e) rozstaw z przodu (mm):1480
f) rozstaw z tyłu (mm):1485
wymiary do wykresu - wymiary wewnętrzne:
g) podzielna przestrzeń z przodu min/max (mm):780 / 1010
h) podzielna przestrzeń z tyłu min/max (mm):750/990
i) wysokość nad siedzeniem - z przodu (mm):1000
j) wysokość nad siedzeniem - z tyłu (mm):890
k) szerokość z przodu (mm):1390
l) szerokość z tyłu (mm):1400
długość siedzenia z przodu (mm):490
długość siedzenia z tyłu (mm):520
wysokość oparcia z przodu (mm):620
wysokość oparcia z tyłu z tyłu (mm):600
miejsce z tyłu pod rpzednim siedzeniem z tyłu:tak

Piotr Tekiela

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki