- Hybrydowy Grandland X dostępny jest w dwóch wersjach mocy, z napędem FWD i AWD
- W trybie elektrycznym auto przyspiesza 0-100 km/h w 10,6 s i rozpędza się do 135 km/h
- W trybie sportowym rozpędzanie do 100 km/h ze startu wynosi 5,4 s, a V maks. to 235 km/h
Wygląda zupełnie zwyczajnie, uwagę zwracają jedynie pomalowane na czarno maska i dach, ale hybrydowy Grandland X wcale ich nie musi mieć (elementy pakietu Black Hood są zarezerwowane tylko dla hybrydy AWD) – ot, klasyczny kompaktowy SUV Opla. OK, ma na tylnej pokrywie napis „Hybrid4”, ale informuje on co najwyżej o tym, że mamy do czynienia z ekologicznym zasilaniem i napędem na obie osie – czy to w dzisiejszych SUV-ach coś nadzwyczajnego? Mało kto spodziewa się, że Grandland X ma aż trzy silniki (benzyniaka 200 KM i dwa elektryczne: 110 i 113 KM), które łącznie generują 300 KM i 520 Nm. Zaraz, zaraz – wartości te pasują raczej do rasowego GTI (o, przepraszam – OPC), a nie do rodzinnego SUV-a z hybrydą ładowaną z gniazdka...
Zaczęliśmy test od zielonej strony auta (czyt. ekologicznej). Naładowanie akumulatora 13,2 kWh (pomniejsza aż o 124 l pojemność bagażnika) standardowym kablem z domowego gniazdka 230 V zajmuje ok. 8 godzin. Importer Opla, by skrócić czas ładowania do 1 godz. 45 min, wyposażył testowy egzemplarz w uniwersalny przewód 3,7-22 kW (3500 zł) oraz ładowarkę pokładową 7,4 kW (1500 zł). Mimo obiecanego przez producenta maksymalnego zasięgu 59 km nam z w pełni naładowaną baterią udało się pokonać tylko 45 km przy średnim zużyciu ok. 24 kWh/100 km. Czy to mały zasięg? Raczej nie, typowy uzyskiwany przez hybrydy plug-in. Bardziej zastanawia duże zapotrzebowanie na energię. Po części tłumaczy je to, że w hybrydowym Grandlandzie X pracują aż dwa mocne silniki elektryczne, a osiągi, które gwarantują, są więcej niż dobre (w trybie EV: 0-100 km/h w 10,6 s, v maks. 135 km/h).
Hybrydowy Opel Grandland X – król lewego pasa autostrady?
Parametry te ulegają dwukrotnej poprawie po przełączeniu auta w tryb Sport. Nawet gdy komputer pokładowy pokazuje zerowy zasięg elektryczny, kierowca ma do dyspozycji maksymalną moc 300 KM. Gwarantuje ona uzyskanie 100 km/h ze startu w 5,4 s (o 0,7 s szybciej niż obiecuje producent) i prędkości maksymalnej aż 235 km/h. Mimo tak dobrych osiągów nie radzimy jechać Grandlandem X na tor, nie polecamy także częstego korzystania z prędkości maksymalnej na niemieckiej autostradzie. Powód? Podwozie – choć układ kierowniczy zapewnia dobrą precyzję, a zawieszenie pewne pokonywanie szybkich łuków – do sportowej jazdy się nie nadaje. My przy wysokich prędkościach wcale nie czuliśmy się z nim pewni, zwłaszcza gdy konieczna była szybka zmiana kierunku albo na autostradzie trafiliśmy na boczny podmuch wiatru.
Inżynierowie Opla założyli pewnie (i słusznie), że ich hybrydowy SUV typu plug-in na co dzień będzie poruszał się w mieście głównie na prądzie, a w weekendy i wakacje pokonywał z rodziną dalekie trasy – stąd przyjemnie sprężysta charakterystyka zawieszenia.
Gdy po 45 km skończy się prąd, samochód automatycznie przejdzie w tryb pracy hybrydowej. Trzeba przyznać, że współpraca aż trzech znajdujących się w nim silników jest fascynująca. Auto potrafi ruszyć przy użyciu tylnej jednostki elektrycznej, by po chwili włączyć benzyniaka kierującego moment obrotowy na przednie koła i jeszcze wspomóc działanie obu jednostek drugim elektrykiem. Obserwowanie przepływu energii między poszczególnymi silnikami i akumulatorami na ekranie multimediów powinno być zabronione, bo jest tak fascynujące, jak oglądanie filmu akcji. Tak duża rotacja pracy jednostek napędowych wynika wyłącznie z potrzeby maksymalnego wykorzystania ich potencjału, by uzyskać jak najniższe spalanie.
Hybrydowy Opel Grandland X – dynamiczny, ale dużo pali
A nie jest ono zawsze godne pochwały. W trybie hybrydowym 1,8-tonowy niemiecki SUV spala w mieście ok. 6 l/100 km (tu najczęściej wykorzystuje się potencjał ekologicznego napędu), przy czym im więcej jest korków, tym niższe zużycie paliwa. Poza miastem, a zwłaszcza na autostradzie, potrafi wzrosnąć do prawie 10 l/100 km, na drogach ekspresowych jest już bardziej akceptowalne – 7,5 l/100 km. Średnio na naszej trasie pomiarowej auto zużyło 8,1 l/100 km i wynik ten byłby z pewnością o ok. 0,5-0,8 l wyższy, gdyby nie mniejsze natężenie ruchu w związku z pandemią. Na tle fabrycznego spalania to przepaść, ale pamiętajcie, że wartości producenta (1,3-1,4 l/100 km) odnoszą się do pomiaru wg normy WLTP, gdy na pierwszych 100 km ponad połowę (nawet 59 km) pokona się w trybie elektrycznym.
Hybrydowy Grandland X jest dostępny w dwóch wersjach mocy, z napędem na przednią oś lub w odmianie AWD. Ceny zaczynają się od 162 850 zł – tyle zapłacicie za 224-konny podstawowy wariant z FWD. Będzie on droższy o 24 000 zł od klasycznej wersji z najmocniejszym w palecie, 177-konnym dieslem. Na tle bratniego koncernowo hybrydowego Peugeota 3008 ceny 300-konnego Opla kształtują się na zbliżonym poziomie.
To nam się podoba: przestronne i elegancko wykończone wnętrze, świetna dynamika, precyzyjne prowadzenie, niemal 50 km w trybie EV, napęd 4x4 na życzenie.
To nam się nie podoba: wysoka cena zakupu, duże zużycie paliwa, ograniczona przestrzeń w bagażniku, mało stabilne prowadzenie przy wysokich prędkościach, tylko 2 lata gwarancji mechanicznej.
Hybrydowy Opel Grandland X – podsumowanie
300-konny hybrydowy SUV Opla zachwyca osiągami i możliwością taniej eksploatacji na prądzie, a jedno- cześnie dzięki komfortowemu podwoziu jest nadal przyjazny na co dzień. Owszem, przez mniejszy kufer nieco stracił na funkcjonalności, większym problemem jest jednak jego cena.
Wyniki testu
Przysp. hybr. (EV) 0-50 km/h | 2,2 s (3,3 s) |
0-100 km/h | 5,4 s (10,6 s) |
0-130 km/h | 8,2/13,0 s (20,4 s/-) |
Rozpędz. hybr. (EV) 60-100 km/h | 2,7 s (6,3 s) |
80-120 km/h | 3,2 s (9,4 s) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1858/492 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 54/46 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 10,9/10,8 m |
Hamow. ze 100 km/h zimne | 36,6 m (opony letnie) |
gorące | 36,7 m (opony letnie) |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 59 dB (A) |
przy 100 km/h | 64 dB (A) |
przy 130 km/h | 67 dB (A) |
Śr. zużycie test. (tryb hybr./elektr.) | 8,1 l/100 km/24 kWh |
Zasięg (tryb hybryd./elektr.) | 530/45 km |
Dane producenta
Silniki: typ/cylindry/zawory | t.benz./R4/16 + elektryczne |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/pasek |
System. moc (KM)/mom. (Nm) | 300/520 |
Poj. skok. silnika benz. (cm3) | 1598 |
Moc silnika benz. (KM/obr./min) | 200/6000 |
Mom. silnika benz. (Nm/obr./min) | 300/3000 |
Moc silników elektr. p./t. (KM) | 110/113 |
Mom. silników elektr. p./t. (Nm) | 320/166 |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 8/4x4 |
0-100 km/h (s)/v maks. (km/h) | 6,1/235 (tryb elektr.: 135) |
Spal. (l/100 km)/emisja CO2 (g/km) | 1,3-1,4/29-32 (WLTP) |
Poj. bagaż./zb. paliwa (l)/baterii (kWh) | 390-1528/43/13,2 |
Marka i model opon test. auta | Michelin Primacy 3 |
Rozmiar opon test. auta | 205/55 R 19 |
Wyposażenie
Wersja | Ultimate |
6 airbagów/LED-y/unik. kolizji | S/S/S |
Klima aut. 2-stref./utrzym. pasa | S/S |
Ładowarka pokładowa 3,7/7,4 kW | S/1500 zł |
Nawigacja/kamera 360 stopni | S/1500 zł |
Kabel 1,8 kW (230 V)/7,4 kW (AC) | S/1100 zł |
Uniwersalny kabel 3,7-22 kW | 3 200,00 zł |
Lakier specjalny/czarna maska | 3500/1200 zł |
Gwarancja/ceny
Cena podstawowa wersji | 203 950 zł |
Gwarancja mech./perforacyjna | 2 lata/12 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km/rok |
Cena testowanego auta | 226 450 zł |