- Na pożegnanie modelu – 40 roadsterów skonstruowanych właściwie od nowa
- Następca jest już mocno zaawansowany, dostanie nowy silnik, podobny do tego z Roadstera BC
- Pierwsze auta trafią do klientów jeszcze w tym roku – po 3,2 mln euro od sztuki
- Więcej takich historii znajdziecie na stronie główniej Onet.pl
Pagani pokazało Huayrę Roadstera BC oficjalnie po raz pierwszy latem 2019 roku na kalifornijskiej Pebble Beach, nam udało się zobaczyć w czerwcu jeszcze przed tą oficjalną prezentacją w Ameryce. Dokładnie w 432 dni po tym, jak zobaczyliśmy go po raz pierwszy, możemy przejechać się jednym z 40 egzemplarzy limitowanej serii Roadsterów BC.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoHuayra jest drugim – po legendarnej już Zondzie – modelem włoskiego producenta krótkich serii samochodów, który swoje pojazdy wytwarza z pieczołowitością ręcznie w małym włoskim miasteczku San Cesario Sul Panaro położonyn nie opodal Modeny. Po 100 egzemplarzach Huayry Coupé, 20 – Huayry BC, kolejnych 100 Huayrach Roadster i zaledwie pięciu Huayrach Imola najnowszy Roadster BC jest ostatnią odsłoną produkowanej od 2011 roku Huayry.
Pagani Huayra Roadster BC – a miało go nie być
Już podczas naszej poprzedniej wizyty założyciel firmy Horacio Pagani zdradził, że żadna Huayra Roadster BC nie była planowana, ponieważ cały zespół był już mocno zajęty rozwojem następcy, nazywanemu wewnętrznie C10. To, że ten model specjalny jednak został stworzony, zawdzięczamy kilku wyjątkowo upartym klientom, którzy bez namysłu wykonało przelewy bankowe, podając z tytule „Roadster BC“. Tak prowadzone są interesy w biznesie hypercarów!
Horacio Pagani tłumaczy, że około połowy czasu przeznaczonego na rozwój zainwestowano w design i technikę, drugą połowę poświęcono na dopracowywanie szczegółów. Jego ulubionymi tematami są aerodynamika i oszczędność masy. Z każdym jego słowem zauważamy, jak wiele serca tkwi w tym samochodzie, że to o wiele więcej niż Huayra BC bez dachu. Silnik, zawieszenie, aerodynamika, opony, design – tu wszystko jest nowe!
Po wchłonięciu wielu informacji nareszcie możemy wsiąść do samochodu. I to Pagani Huayra Rodster BC jest dokładnie tym samym egzemplarzem, który oglądaliśmy w czerwcu 2019 roku i które do tej pory obleciało kulę ziemską dookoła na pokazy dla klientów.
Wsiadanie nie stanowi problemu. Inaczej niż Coupé Roadster BC ma konwencjonalne drzwi. Lekki dach karbonowy jest przy 30 st. C zbędny. Demontuje się go kilkoma ruchami, jedyny problem – nie ma go gdzie w samochodzie schować. Pierwsze wrażenie w kokpicie – mniej miejsca niż w Zondzie, jednak łatwo znaleźć właściwą pozycję za kierownicą. Przy wzroście kierowcy 1,83 m nie ma też niebezpieczeństwa, że wiatr zburzy mu fryzurę, ale od 1,90 m może w kokpicie zrobić się ciasno.
Teraz chwila prawdy – z respektem włączamy 6,0-litrowe V12 biturbo. Ważący zaledwie 1250 kg Huayra Roadster BC dysponuje mocą ponad 800 KM i maksymalnym momentem obrotowym 1100 NM, które przenoszone są wyłącznie na tylne koła.
Pagani Huayra Roadster BC daje się precyzyjnie prowadzić
Próbujemy nie myśleć o cenie 3,2 mln euro netto za sztukę ani o tym, że w przypadku tego przedseryjnego egzemplarza chodzi o samochód już sprzedany konkretnemu klientowi. Trudno o większą presję. Jednak kierowca testowy Matteo, który siedzi w fotelu pasażera, opowiada w doskonałej mieszance angielskiego i włoskiego, że klienci Pagani są raczej kierowcami dżentelmenami niż takimi, którzy lubią się ścigać i że Huayra Roadster BC została w pierwszym rzędzie dostrojona tak, by umożliwić jak najbezpieczniejszą jazdę. Tym samym Matteo daje znać, że auto daje się łatwo prowadzić.
Ruszamy na popularną nie tylko wśród motocyklistów przełęcz Passo della Raticosa. W trybie Sport mierzący 4,61 m długości Roadster BC zachwyca precyzyjnym wchodzeniem w zakręt i doskonałym trzymaniem się drogi. Przy rosnącej prędkości hydrauliczny układ kierowniczy pokazuje na co go stać, pozwalając dokładnie poprowadzić auto – i to mimo nawet w przybliżeniu nie rozgrzanym semislickom Pirelli.
Przeczytaj też:
- Pagani Huayra Roadster za 2,2 mln euro
- Ferrari Omologata – będzie tylko jedno takie
- Jak zdać egzamin na prawo jazdy? Najlepiej w Lamborghini!
Oprócz tego Hyuara Roadster BC przekonuje przede wszystkim nowym zawieszeniem. Pagani po raz pierwszy zastosowało adaptacyjne amortyzatory, które dopasowują się do wybranego trybu jazdy. By zapobiec silnemu nurkowaniu, podczas hamowania elektronicznie sterowane amortyzatory lekko unoszą przód auta, żeby zdjąć masę z przedniej osi.
Musimy trochę poskromić chęć dodawania gazu, bo maksymalny moment obrotowy 1100 Nm silnik M 158 Evo, skonstruowany przez Mercedesa-AMG, osiąga już przy 2000 obr./min. Jednostka jest całkiem nowa i jako pierwsza nosi napis Pagani. Horacio Pagani zdradził nam, że nowy silnik w zmienionej formie otrzyma także następca Hyuary nazywany wstępnie C10.
Na prowadzące ku przełęczy włoskie drogi Huayra Roadster BC jest już prawie za szybka. Moment obrotowy jest potężny w szerokim zakresie obrotów, ciąg pozostaje równie mocny od 2000 do 5600 obr./min.
Półtora dnia i 500 przejechanych kilometrach póżniej jesteśmy Huayrą Roadsterem BC absolutnie zachwyceni. Najbardziej zaskakuje odkrycie, że hypercar o mocy 800 KM z napędem na tylne koła daje się relatywnie łatwo prowadzić, nawet na chwilę nie pozwalając na nudę. Tu każdy kilometr dostarcza emocji!
Pagani Huayra Roadster BC bije rekord prędkości na belgijskim torze
Nie ma żadnych wątpliwości, że Roadster BC jest bardzo szybkim samochodem. Mimo to Włosi chcieli w końcowej fazie homologacji sprawdzić, jak szybki jest w rzeczywistości. Z sukcesem: 23,08 min potrzebował Roadster BC na przejechanie toru Spa-Francorchamps, bijąc tym samym rekord okrążenia dla samochodów przeznaczonych do jazdy po drogach publicznych. Teraz homologacja została zakończona, do produkcji weszły pierwsze z 40 samochodów i jeszcze w tym roku trafią do klientów.
Galeria zdjęć
Błękitny Mauritius? Huayra Roadster BC będzie rzadszy – powstanie zaledwie 40 sztuk
Chętni na Huayrę Roadstera BC? Nic z tego, nawet gdyby cena 3,2 mln euro nie stanowiła problemu, wszystkie auta są już dawno sprzedane
Dumny autor Jan Götze przy wzroście 1,83 m doskonale pasuje do kokpitu roadstera
Nad króciutkim tylnym zwisem rozpościera się skrzydło spoilera
Starannie wykończone skórą fotele. Ale odważylibyście się na ten kolor? Tylko znani z dobrego stylu Włosi mogą się na to zdobyć
Po zdjęciu karbonowego dachu i zamknięciu drzwi wygląda to tak
W kwestii jakości wykonania Pagani wyznacza najwyższy poziom
Prędkościomierz wyskalowany do 415 km/h, realnie rozwinąć da się 350 km/h – bez dachu!
Tylko dla doświadczonych kierowców – włącznik Launch
Chciałoby się chociaż dotknąć tej pięknie wykończonej końcówki dźwigni sekwencyjnej skrzyni biegów Xtrac