Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Renault Megane RS – wygląda świetnie, a jak jeździ?

Renault Megane RS – wygląda świetnie, a jak jeździ?

Autor Piotr Karczmarczyk
Piotr Karczmarczyk

Do grona hot-hatchy dołącza najnowsze wcielenie Megane RS. Wygląda zadziorniej niż Golf GTI, Focus RS i Hyundai i30N, ale w tej klasie wygląd to nie wszystko. Na torze w Poznaniu sprawdzamy, czy trzecia generacja dorównuje świetnym poprzednikom i coraz mocniejszej konkurencji

Renault Megane RS – trzecie wcielenie francuskiego hot-hatcha
Zobacz galerię (22)
Renault / Renault
Renault Megane RS – trzecie wcielenie francuskiego hot-hatcha
  • Nowe Megane RS napędza silnik osiągający maksymalnie 280 KM
  • Po raz pierwszy w Megane RS pojawił się układ 4Control, czyli system wszystkich skrętnych kół
  • Za wersję 280-konną ze standardowym zawieszeniem Sport i ręczną skrzynią biegów trzeba zapłacić 124 900 zł

Już pierwsze Megane RS zdobyło szeroką rzeszę fanów. Głównie za bezkompromisowy charakter – twarde jak deska zawieszenie i świetnie kręcący się silnik, który katapultował auto przy każdym dodaniu gazu. Specjalna wersja R26 R. była nawet rekordzistą północnej pętli Nurburgring. Druga generacja RS-a była jeszcze bardziej dopracowana i jeszcze szybsza niż poprzednik, ale już znacznie wygodniejsza. A jakie będzie najnowsze wcielenie francuskiego hot-hatcha? To udało się nam sprawdzić w najbardziej naturalnym środowisko tego auta, czyli na torze wyścigowym.

Renault Megane RS – nowy król w mieście

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Wydaje się, że nowe Megane RS tak właśnie krzyczy do swoich rywali. Co prawda odobnie jak Ford Focus i Hyundai i30N jest dostępny wyłącznie w nadwoziu 5-drzwiowym, ale trzeba przyznać, że wygląda kusząco – obok krzykliwego (zwłaszcza w nowym pomarańczowym kolorze) ale jednocześnie niezbyt przerysowanego nadwozia nie da się przejść obojętnie. Znajdzuemy tu potężny dyfuzor z centralnie umieszczoną, trapezoidową końcówką wydechu, wloty powietrza w zdarzakach pomagające chłodzić ciężko pracujący układ hamulcowy czy światlą ledowe w przednich zderzakach w kształcie nawiązującym do logo francuskiego teamu F1. Wszystko to tworzy efektowną całość. Wnętrze jest już bardziej zachowawcze, ale ma to czego potrzeba, czyli głęboki i nieźle otulający fotel kubełkowy (co prawda dla mnie mógłby być nieco niżej osadzony), dobrze leżącą w dłoniach kierownicę i spore łopatki do sekwencyjnej zmiany biegów za nią – na torze jeździliśmy wyłącznie wersją z automatyczną dwusprzęgłową skrzynią biegów EDC.

Renault Megane RS – to na razie preludium

Nowością jest doładowany silnik o pojemności 1.8 l opracowanego w ramach Aliansu Renault-Nissan. Silnik rozwija moc 280 KM (205 kW) przy 6000 obr./min i osiąga maksymalny moment obrotowy 390 Nm, dostępny w przedziale od 2 400 do 4 800 obr./min.

Co prawda nowy model nie jest najmocniejszy wśród konkurentów, ale spokojnie, Renault jeszcze w tym roku wprowadzi specjalną wersję Trophy, która znajdzie się już w elitarnym gronie 300-konnych kompaktów.

Jednak już 280-konny RS oferuje bardzo dobre osiągi – do „setki” rozpędza się w 5,8 s i osiąga maksymalną prędkość 250 km/h. Ważniejsze niż suche dane są jednak odczucia zza kierownicy. Megane RS mimo, że jest „przednionapędówką” wyjątkowo kulturalnie i liniowo rozwija swoją moc – nie sprawia wrażenia nerwowego. Dla jednych będzie to plusem inni jednak zatęsknią za tym pierwiastkiem szaleństwa z pierwszej generacji RS-a. W każdym razie na torze taka charakterystyka pomaga w wykręcaniu lepszych czasów.

Renault Megane RS – trzecie wcielenie francuskiego hot-hatcha
Renault Megane RS – trzecie wcielenie francuskiego hot-hatchaRenault / Renault

Równie dobre wrażenie sprawia układ kierowniczy, który jest wystarczająco precyzyjny i stawia przyjemny opór (zwłaszcza w sportowych nastawach). Kierowca dostaje solidną dawkę informacji, co się dzieje z przednimi kołami. Kolejnym miłem zaskoczeniem jest skuteczność hamulców i praca dwusprzęgłowej skrzyni biegów. Szybko reaguje na ruchy pedału przypsieszenia, a w razie potrzeby można ją „pogonić” łopatkami umieszczonymi za kierwonicą.

Działanie pedału gazu i skrzyni biegów można regulować za pomocą trybów jazdy. Niestety, instruktorzy nie pozwolili podczas przejazdów po torze właczyć najostrzejszego tryby Race, w którym wyłączane są wszystkie systemy, a szkoda, bo auto jest na tyle stabilne, że rzadko kiedy elektronika musi interweniować. Co prawda wydech wersji R.S. nie ma klap zamontowanych w układzie wydechowym zwiększających głośność układu, ale mimo tego w trybie sportowym podczas zmiany biegów słychać miły dla ucha wystrzał. Niestety, jak to już zwykle bywa dźwięk silnika jest sztucznie podbijany przez system specjalnych głośników.

Renault Megane RS – trzeba się przyzwyczaić do skrętnych tylnych kół

Po raz pierwszy w Megane RS pojawił się układ 4Control, czyli system wszystkich skrętnych kół. Przy małych prędkościach skręca on tylne koła w zakresie 2,7 stopnia w kierunku przeciwnym do skrętu kół przednich. Przy dużych prędkościach przednie i tylne koła skręcają w tym samym kierunku, przy czym kąt skrętu kół tylnych zmienia się wówczas w granicach 1 stopnia.

Zmiana kierunku skrętu kół tylnych następuje przy prędkości 60 km/h. W trybie Race prędkość ta ulega zwiększeniu do 100 km/h. Ma to pozwolić na szybsze ustawianie się aut w zakręcie, a dzięki temu wcześniejsze dodanie gazu na wyjściu zakrętu. Muszę przyznać, że w pierwszej chwili system raczej rozprasza, niż pomaga. Chwilę zajmuje przestawienie się na nieco inny sposób wchodzenia w sekwencje zakrętów. Jednym się to spodoba, inni uznają to za zbyt nienaturalne. W każdym razie trzeba przyznać, że RS-a trudno wyprowadzić z równowagi. A nawet jeśli się to uda, samochód szybko koryguje tor jazdy, bez zbędnych korekt kierowicy.

Renault Megane RS – trzecie wcielenie francuskiego hot-hatcha
Renault Megane RS – trzecie wcielenie francuskiego hot-hatchaRenault / Renault

Z pewnością tak stabilne prowadzenie po części jest zasługą zawieszenia Cup, w jakie wyposażono samochody podstawione na tor. Zawieszenie to charakteryzuje się twardszymi o 10 proc. amortyzatorami i nowym, samoblokującym mechanizmem różnicowym typu Torsen. Co prawda takie rozwiązanie miał już poprzednik, ale w stosuku do Megane III RS zmieniono jego nastawy.

Renault Megane RS – cena

Na koniec to, co w dużej mierze zdecyduje o tym, jak Megane IV RS będzie się sprzedawał, czyli cena. Za wersję 280-konną ze standardowym zawieszeniem Sport i ręczną skrzynią biegów trzeba zapłacić 124 900 zł. Wersja testowana z dwusprzęgłową skrzynią automatyczną (dopłata 7000 zł) i pakietem Cup (twardsze zawieszenie CUP, szpera typu Torsen i zaciski hamulcowe w kolorze czerwonym) to wydatek co najmniej 138 400 zł.

Renault Megane RS – dane techniczne:

Pojemność skokowa i rodzaj silnika 1798 cm3, R4, turbobenzyna
Moc 280 KM przy 6000 obr./min
Moment obrotowy 390 Nm przy 2400-4800 obr./min
Skrzynia biegów i napęd 6-biegowa dwusprz., napęd na przód
Prędkość maksymalna 250 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 5,8 s
Średnie zużycie paliwa 6,9 l/100 km (producent)
400 m ze startu zatrzymanego 14 s
Cena od 124 900 tys. zł
Autor Piotr Karczmarczyk
Piotr Karczmarczyk
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków