- Dobre materiały wykończeniowe, prawdziwa skóra i niezłe plastiki do zalety wnętrza Renault Talismana w wersji Grandtour
- Auto wyróżnia się, zwłaszcza w tylnej części, przestronnością kabiny
- Zarówno układ napędowy jak i multimedia nie działają w tym modelu tak, jak powinny
Już na pierwszy rzut oka zauważysz, że skóra w tym samochodzie jest prawdziwą skórą. Dwukolorowa deska rozdzielcza zrobiona jest z dobrych materiałów. Siadasz – przestronnie! Wrażenie nowoczesności nadaje duży, pionowy wyświetlacz na środku deski rozdzielczej, choć zegary przed kierowcą już jednak nieco trącą myszką.
Siadasz z tyłu za kierowcą i... nawet przy fotelu przesuniętym maksymalnie do tyłu za sprawą mechanizmu, który odsuwa fotel po otwarciu drzwi, by ułatwić wsiadanie i wysiadanie, wciąż nie trzeba podkurczać nóg czy przesuwać kolan. Otwierasz bagażnik – wielki! Po prostu idealne auto na dłuższe wyjazdy, a jednocześnie dobry pojazd biznesowy. Niestety, by w pełni się nim cieszyć, trzeba wynająć kierowcę.
Renault Talisman Grandtour TCE 225 EDC - jak jeździ?
Również zawieszenie samochodu działa bardzo przyjemnie, a system 4Control (skrętne cztery koła) sprawia, że samochód jest zwrotny. Rzeczywiście, jest: na rynku nie brakuje mniejszych samochodów o zbliżonym lub wyższym promieniu skrętu, co docenimy m.in. podczas manewrowania na parkingu. Podczas jedynego tej zimy zimowego dnia doceniłem też przyczepność auta i „skrętność” na śliskiej nawierzchni. Naprawdę daje radę. Za to układ napędowy jest, delikatnie mówiąc, męczący.
Renault Talisman Grandtour TCE 225 EDC - co to za silnik?
Pod maską Talismana pracuje benzynowy silnik 1.8 o mocy 225 KM. Napęd na koła przekazuje za pośrednictwem 7-biegowej przekładni dwusprzęgłowej. Szczerze mówiąc, na podstawie zachowania tego silnika można mieć wrażenie, że ma on mniejszą pojemność...
Problem nie w mocy i nie w osiągach, bo te są dobre, ale w nierównomiernym, gwałtownym rozwijaniu momentu obrotowego, a także w nerwowym zachowaniu skrzyni biegów. Naciśniesz cokolwiek mocniej – auto rwie się do przodu, a jeśli asfalt jest mokry, natychmiast zrywa przyczepność. Ruszyć miękko, płynnie i sprawnie jest bardzo trudno. Najgorzej, gdy sytuacja zmienia się dynamicznie, np. najpierw dodasz gaz mocno, potem odejmiesz, a za chwilę znów dodasz – wtedy bez względu na potrzebę czy jej brak silnik potrafi wejść na najwyższe rejestry, choć to oczywiście nie jego wina tylko skrzyni biegów.
Dopóki jedziesz w miarę szybko i płynnie – jest dobrze. Zaczynasz jechać w korku – i od razu źle się dzieje. Męczy to tak, że masz ochotę zatrudnić kierowcę i usiąść na szerokiej i wygodnej kanapie, machnąć na wszystko ręką. Zużycie paliwa w mieście – ok. 11 l/100 km.
Renault Talisman Grandtour TCE 225 EDC - multimedia z minionej epoki
Trudno ocenić, jak by się korzystało z multimediów w tym aucie, gdyby działały szybko i sprawnie, choć można przyjąć, że „dobieranie się” do różnych funkcji auta za pośrednictwem wielopiętrowego menu nigdy nie jest ani wygodne, ani bezpieczne. Tu dochodzi czas reakcji: klikasz-czekasz, klikasz-czekasz. Kilka sekund mija, zanim system przyjmie polecenie, przetworzy i przewinie ekran! Na marginesie: multimedia w nowym Clio czy w Capturze też łapią opóźnienia, ale są nieporównywalnie, nieporównywalnie lepsze, po prostu działają!
Renault Talisman Grandtour TCE 225 EDC - wyposażenie i systemy
Auto w wersji Initiale Paris jest pojazdem „wszystkomającym”. Co z tego, skoro np. masaż wypycha kierowcę z fotela, a jednocześnie mechanizm umieszczony jest w oparciu zbyt wysoko (podobny efekt występuje, gdy dziecko kopie nogami w oparcie – szkoda na ten gadżet pieniędzy)? Co z tego, że auto ma adaptacyjny tempomat, skoro włącza się on dopiero przy 50 km/h, a wyłącza samoczynnie chwilę po obniżeniu prędkości do 40 km/h? Konkurencja jest w tym względzie (i jeszcze w paru innych) dużo dalej. Podobnie wyświetlacz przed kierowcą (tzw. wirtualny kokpit) np. w Volkswagenie Pasacie jest o wiele bardziej przejrzysty, podaje więcej informacji, jest lepiej konfigurowalny.
Reasumując...
Renault Talisman Grandtour to auto duże i pojemne, a także wygodne „statycznie”. Docenią je pasażerowie, przyda się na dalsze rodzinne wycieczki, bo dużo zmieści. Ale ogólnie ten samochód się francuskiemu koncernowi nie udał – po prostu nie jeździ tak, jak zbliżone wielkością modele konkurencji.
Renault Talisman Grandtour TCE 225 EDC: dane techniczne
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1798 ccm, R4, benz. R4/16 |
Moc silnika | 224 KM |
Moment obrotowy | 300 Nm przy 2000 obr./min. |
Skrzynia biegów i napęd | Automatyczna 7b (dwusprzęgłowa)/przedni |
Prędkość maksymalna | 240 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h (dane fabryczne) | 7,7 s |
Średnie zużycie paliwa | 7,8-8,1 l/100 km (dane fabryczne), 10,5 l/100 km w teście |
Masa własna/ładowność | 1559/546 kg |
Cena (wersja InitialeParis TCE 225 EDC) | od 171 900 zł |