- Jedną z największych zalet Ibizy jest intuicyjna obsługa
- Silnik o mocy 95 KM to optymalny wybór w przypadku Ibizy
- Nowa Ibiza przypadnie do gustu kierowcom w każdym wieku
Dzisiaj Seat Ibiza doczekał się już piątego pokolenia. To auto nie tylko ładne, ale przede wszystkim zaawansowane technicznie, bo wykorzystuje możliwości, które daje koncern Volkswagen. Najlepiej sprawdzi się jako samochód miejski, ale zapewne spełni też wymagania młodego małżeństwa jako samochód rodzinny. To także kolejny model, którym po latach niepewnej przyszłości hiszpański producent powraca na europejskie salony.
Seat Ibiza 1.0 TSI 95 KM – funkcjonalne wnętrze i pojemny bagażnik
Kierowca może być zadowolony. Zachowano niemalże idealnie czytelne zegary z poprzedniej generacji. Ta sama jest wielofunkcyjna kierownica z wygodnymi w obsłudze przyciskami i rolkami. Nowy i większy jest centralny system multimedialny, który ma 8-calowy ekran dotykowy. Na pochwałę zasługuje zachowanie po jego bokach tradycyjnych pokręteł, które podczas jazdy nie wymagają od kierowcy aż takiej koncentracji jak obecnie modne przyciski dotykowe.
Udoskonalenia kokpitu dopełniają takie drobiazgi jak uchwyty na kubki przeniesione na tunel środkowy (wcześniej były wciśnięte między lewarek a deskę rozdzielczą, przez co mieściły się tam tylko małe puszki z napojami) oraz wysuwany podłokietnik. Także rozmieszczenie niektórych przycisków jest bardziej przemyślane. Na szczęście wciąż są one duże i czytelnie opisane. Przednie fotele oferują zadowalający komfort jazdy i dają się optymalnie ustawić do wymagań kierowcy i współpasażera nawet o wzroście 180-190 cm. Na tylnej kanapie mogą podróżować trzy dorosłe osoby, ale raczej zalecamy w takim przypadku krótkie dystanse. O wiele wygodniej będzie miała dwóch dorosłych i to nawet, gdy przednie fotele przesuniemy znacznie do tyłu. Dzielone oparcie tylnej kanapy pozwala na wykorzystanie funkcjonalności bagażnika, który w wersji standardowej ma pojemność 355 litrów, co jest klasowym rekordem przyrównywanym z większymi kompaktami.
Seat Ibiza 1.0 TSI 95 KM – dynamiczna jednostka napędowa
Moda litrowe silniki dotarła także do katalońskiego Martorell. W testowanym egzemplarzu mieliśmy do dyspozycji trzycylindrową jednostkę 1.0 TSI o mocy 95 KM. Nie mieliśmy zastrzeżeń do jego dynamiki, bo w ruchu miejskim sprawdzał się bez zarzutu, a ruszanie spod świateł sprawiało przyjemność kierowcy. Średnie zużycie paliwa przekroczyło nieznacznie 8 l/100 km, ale staraliśmy się jeździć dynamicznie, co miało oczywisty wpływ na końcowy wynik spalania.
Seat Ibiza 1.0 TSI 95 KM – podsumowanie
Z całą pewnością jest to auto spełniające wymagania zarówno młodych, jak i zaawansowanych wiekiem kierowców, którzy przyzwyczajenie są do bardziej tradycyjnych rozwiązań. W ofercie znajdziemy atrakcyjne barwy nadwozia i wnętrza oraz bogate wyposażenie dodatkowe, które jednak wymagają już większej inwestycji. Na tle konkurencji trzycylindrowy silnik koncernowy 1.0 TSI o mocy 95 KM z całą pewnością daje radę.
Seat Ibiza 1.0 TSI 95 KM - dane techniczne
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 999 cm3,turbo benzyna |
Moc | 95 KM |
Moment obrotowy | 200 Nm przy 2000-3500 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | 5-biegowa |
Prędkość maksymalna | 182 km/godz. |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,9 s |
Średnie zużycie paliwa | 4,7 l/100 km (producent) |
Masa własna | 1091 kg |
Cena | od 48,9 tys. zł |