- Choć XC40 z 2-litrowym silnikiem powinno być oszczędne, to jednak pali sporo - w miejskich korkach nawet około 13 l/100 km
- Atutem nowego Volvo jest wiele systemów wspomagających kierowcę i dbających o bezpieczeństwo
- Najmniejszy obecnie SUV szwedzkiej marki jest najzwinniejszy ze wszystkich aut tego typu oferowanych przez Volvo
Volvo chwali się, że na świecie zebrało już ponad 20 tys. zamówień na XC40. Szwedzi mają prawo odkorkować szampana, większość klientów bowiem zamawiała „w ciemno”, zanim auta trafiły do dilerów, a sprzedaż w Chinach jeszcze się nie rozpoczęła. Ponieważ mamy słabość do urody nowych Volvo, masowa „miłość od pierwszego wejrzenia” nas nie dziwi, ale XC40 żadnych forów za to nie dostaje – to test właściwości, a nie casting piękności, więc zachwyty nad designem kończymy wraz z tym akapitem i przechodzimy do rzeczy.
Volvo XC40 T5 AWD - na początek: wypas
XC40 ma kompaktowe 4,43 m długości, chce się mierzyć z Audi Q3, BMW X1, Jaguarem E-Pace’em i Mercedesem GLA. Z 3-cylindrowym silnikiem o mocy 150 koni oraz napędem na przód startuje od 127 200 zł. Produkcja bazowych wersji ruszy jednak dopiero pod koniec kwietnia, na razie fabryka w Gandawie w Belgii produkuje tylko topowe odmiany. Dlatego w pierwszym teście bierzemy pod lupę „wszystkomającą” wersję T5 AWD z 8-stopniowym „automatem” i wyposażeniem Momentum First Edition za 208 720 zł – w tej cenie można mieć ładne XC60!
Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że XC40 to tylko kolejny stopień pomniejszenia większych SUV-ów Volvo, to jednak korzysta ono z nieco innej techniki i żyje w nim młodszy duch. Platforma CMA powstała z myślą o kompaktowych modelach grupy Geely (do której należy Volvo) i dlatego znajdziemy ją w chińskim SUV-ie Lynk & Co 01, jak i w nadchodzącym Volvo V40. Kiedyś Szwedzi musieli pracować na tym, co dał Ford – w obecnym układzie biznesowym to ich rola i pomysły są wiodące.
Auto jeździ odczuwalnie zwinniej od swoich większych braci, nawet układ kierowniczy jest bardziej czuły i spontaniczny. Do temperamentu 247-konnego silnika pasowałaby jeszcze ostrzejsza kalibracja z większą dawką informacji zwrotnych z kół. Według naszych pomiarów 4-cylindrowy turbobenzyniak 2.0 rozpędza ważący 1801 kg samochód w 6,8 s od 0 do 100 km/h.
Volvo XC40 T5 AWD - zgrany zespół napędowy
„Automat” doskonale odnajduje się w każdej sytuacji. Przeważnie dąży do szybkiego osiągnięcia jak najwyższego biegu, ale bystro reaguje na polecenia dawane gazem. Za brakującymi łopatkami przy kierownicy się nie tęskni, przekładnia bowiem praktycznie nie daje powodów do manualnych ingerencji w jej pracę. Jednak mimo aż osiem przełożeń nie jest w stanie poskromić apetytu silnika na benzynę. W mieście zejście poniżej 10 l/100 km jest niemożliwe, w korkowej codzienności raczej należy się nastawić na minimum 13. Podczas spokojnej jazdy poza terenem zabudowanym sztuką jest wynik poniżej 9 l. Średnio na naszej pętli pomiarowej XC40 T5 AWD zużyło 9,3 l/100 km. Za wysokim spalaniem przynajmniej idą żywiołowość i dobra reakcja na gaz.
Tryby jazdy pozwalają odczuwalnie zmieniać charakter auta. Elektronika modyfikuje nastawy gazu i skrzyni biegów, wspomaganie kierownicy i czułość pedału hamulca. Tryb Off Road skrajnie zmiękcza reakcję silnika na gaz i przytrzymuje długo pierwszy bieg, co do pewnego stopnia symuluje reduktor. 211 mm prześwitu wystarcza, żeby w miarę bezstresowo pokonać nierówną łąkę czy większe korzenie w lesie.
W codziennej jeździe z kolei bardzo docenia się wygodne fotele i kabinę z mądrze rozplanowanymi schowkami, przegródkami, kieszeniami, uchwytami i haczykami. Pomyślano nawet o podręcznym, wyjmowanym śmietniku. Wygoda jazdy po nierównościach jest zadowalająca. Zawieszenie pracuje dość sztywno, ale bez wytrząsania pasażerów. Nie daje się wyprowadzić z równowagi nawet na wielu następujących po sobie wybojach i nie hałasuje. Amortyzatory ze zmienną siłą tłumienia będą dostępne od końca kwietnia.
Volvo XC40 T5 AWD - postęp kontra rozsądek
Systemy asystujące są rozbudowane i w dużej mierze seryjne, choć nie zawsze idealnie działają. W naszym egzemplarzu „wariował” czujnik martwego pola, nie przekonał nas też Pilot Assist, który zbyt nerwowo dokonywał korekt toru jazdy. Z większych Volvo XC40 przejęło także zestaw wirtualnych zegarów i pionowy ekran dotykowy, który skupia większość funkcji. Wyświetlacz ma przejrzystą szatę graficzną i szybko działa, jednak nawet mało skomplikowane operacje mocno odciągają uwagę od prowadzenia. To świetne, że na ekranie można korzystać ze Spotify i innych aplikacji, ale trzeba nabrać wprawy i z rozwagą klikać na nim.
Volvo XC40 T5 AWD - to nam się podoba
Dynamika i żywiołowość silnika, przytomny „automat”, bogate wyposażenie.
Volvo XC40 T5 AWD - to nam się nie podoba
Wysokie spalanie i masa, obsługa odciąga uwagę od prowadzenia, tylko 2 lata gwarancji.
Volvo XC40 T5 AWD - naszym zdaniem
Volvo ma pomysł na siebie i XC40 kontynuuje dobrą passę Szwedów. W parze ze świetnym designem idą: funkcjonalność, wygoda i nowoczesne multimedia, ale także wysoka cena. Do tego odmiana T5 AWD dużo pali.
Volvo XC40 T5 AWD - dane techniczne
| Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz./R4/16 |
| Pojemnośc skokowa | 1969 cm3 |
| Moc maksymalna | 247 KM/5500 obr./min |
| Maks. moment. obrotowy | 350 Nm/1800-4800 obr./min |
| Skrzynia biegów/napęd | automatyczna 8-beigowa |
| Napęd | 4x4 |
| Prędkość maksymlana | 230 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 6,5 s |
| Elastyczność 60-100 km/h/80-120 km/h | 3,5 s (aut.)/4,5 s (aut.) |
| Hamowanie ze 100 km/h (zimne/gorące) | 44,6 m/46,3 m (opony zimowe) |
| Hałas w kabinie przy 50/100/130 km/h | 57 dB/64 dB/69 dB |
| Średnie spalanie testowe | 9,3 l/100 km |
| Średnie spalanie producenta | 7,2 l/100 km |
| Pojemność bagażnika | 460-1336 l |
| Długość/szerokość, wysokość | 4425/1863/1652 mm |
| Rozstaw osi | 2702 mm |
| Masa rzeczywista/ładowność | 1801 kg/419 kg |
| Cena podstawowa testowanej wersji | 185 400 zł |
| Gwarancja mechaniczna/perforacyjna | 2 lata/12 lat |
| Przeglądy | co 30 tys. km lub rok |
| Cena testowanego auta | 208 720 zł |
Galeria zdjęć
1/20 XC40 jeździ stabilnie i sztywno, ale jednak z przyjemną dawką komfortu. Prowadzi się je zwinniej niż jego większych braci z rodziny XC
2/20 Masywne tylne słupki i podcięta linia okien dają świetne rezultaty stylistyczne, ale mocno ograniczają pole widzenia. Taka konstrukcja niemal zmusza kupującego do zamówienia czujników martwego pola za 2530 zł
3/20 Najmniejszy i najmłodszy duchem SUV ze Szwecji jest przystojny jak jego duzi bracia, równie zatroskany o bezpieczeństwo podróżnych, a w 247-konnej wersji T5 AWD dokłada do tego imponującą dynamikę jazdy
4/20 Volvo przykłada dużą wagę do detali. Urodzie XC40 uległo już 20 tys. klientów na świecie – zamówili „w ciemno”
5/20 XC40 ma kompaktowe 4,43 m długości, chce się mierzyć z Audi Q3, BMW X1, Jaguarem E-Pace’em i Mercedesem GLA
6/20 „Dżojstikowy” lewarek wymaga dwukrotnego pociągnięcia, żeby przełączyć np. z „R” na „D”. Tryb manualny działa „na boki”. Kokpit nieco skromniejszy niż w dużych Volvo, ale jakość świetna. Dotykowa obsługa odciąga uwagę od prowadzenia. Duże kieszenie w drzwiach
7/20 Wirtualne zegary mają skromne możliwości personalizacji i typowo volvowski, nieintuicyjny komputer pokł.
8/20 Sterowanie klimatyzacją tylko na ekranie, regulacja podgrzewania kierownicy w aż 3 stopniach
9/20 W większych Volvo tryby jazdy wybiera się rolką, tutaj – guzikiem. Tryb Off Road skrajnie łagodzi reakcję silnika na gaz i zmienia nastawy ESP
10/20 System start-stop daje się odłączyć tylko przez menu na ekranie. Działa jednak sprawnie, rzadko chce się go dezaktywować
11/20 Indukcyjna ładowarka i otwierana przegródka na telefon
12/20 Wygodne i dobrze podpierające fotele. Siedzisko wydłuża się o 6 cm, pod nim szuflada mieszcząca tablet. Skóra gratis w wersji Momentum do kwietnia 2018
13/20 Pojemny schowek pod podłokietnikiem i wyjmowany podręczny śmietnik z klapką – praktyczne!
14/20 Wąskie, osłonięte drzwiami progi: łatwe wsiadanie i ochrona przed brudem
15/20 Przestrzeni pod dostatkiem, ale siedzisko jest niskie, krótkie i dość wąskie, oparcie z kolei niewiele odchylone od kąta prostego
16/20 Eleganckie kratki nawiewu także dla tylnego rzędu siedzeń, pod nimi port USB do ładowania
17/20 Oparcia składają się na płasko (przyciski zwalniające za 1140 zł), elektryczny napęd klapy od 2450 zł
18/20 Podłogę bagażnika można ustawić w pionie i zawiesić torby na haczykach
19/20 Volvo ma pomysł na siebie i XC40 kontynuuje dobrą passę Szwedów.
20/20 W parze ze świetnym designem idą: funkcjonalność, wygoda i nowoczesne multimedia, ale także wysoka cena. Do tego odmiana T5 AWD dużo pali.
