Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Używane > Co warto kupić > Co wybrać Audi A4, BMW serii 3 czy Mercedes klasy C? Sprawdzamy kombi za 30-40 tys. zł

Co wybrać Audi A4, BMW serii 3 czy Mercedes klasy C? Sprawdzamy kombi za 30-40 tys. zł

To absolutne klasyki klasy premium i jedne z najbardziej pożądanych samochodów na rynku. I odwieczni rywale. Co lepiej wybrać? Audi A4, BMW serii 3 czy może Mercedesa Klasy C?Sprawdziliśmy trzy różne kombi. Które z nich warto kupić za 30-40 tys. zł?

Audi A4 kontra BMW 3 i Mercedes C - Eleganckie i drogie, ale czy praktyczne?Źródło: Auto Świat
  • Jak się można było spodziewać każde auto ma trochę inny charakter. Najwięcej frajdy z jazdy daje BMW serii 3 2.0/170 KM, ale Audi A4 1.8 TFSI nie zostaje daleko w tyle. Mercedes klasy C jest za to najbardziej komfortowy
  • Trzy kombi, trzy silniki, Wolnossący, turbo czy kompresor - co wybrać?
  • BMW serii 3 Touring wypada blado, jeśli chodzi o walory praktyczne. Audi A4 Avant i Mercedes Klasy C T są pod tym względem zauważalnie lepsze

Gdy były nowe, kosztowały 130-140 tys. zł (dziś tyle kosztują kompakty marek wolumenowych), po 10 latach eksploatacji trzeba za nie zapłacić 30-40 tys. zł. Nie powinno więc nikogo dziwić, że to właśnie na rynku wtórnym spełniamy marzenia o posiadaniu prestiżowego kombi klasy średniej, takiego właśnie jak: Audi A4 Avant, BMW serii 3 Touring oraz Mercedes klasy C T. To trio cieszy się dużym zainteresowaniem. Tylko które z nich ma najwięcej zalet? Tym razem do boju stają wersje z popularnymi benzyniakami. I tak, w Audi to silnik 1.8 TFSI/160 KM, w BMW – 2.0/170 KM, a w Mercedesie – 1.8K/156 KM.

Przeczytaj także: Kupujemy dwuletnie auto kompaktowe za 80 tys. zł. Wybrać Golfa czy Civika?

Zaczniemy od „trójki”, gdyż na rynku pojawiła się najwcześniej. Opisywana generacja modelu zadebiutowała wiosną 2005 r. – początkowo była dostępna wersja sedan (E90), natomiast odmiana kombi (E91) w ofercie pojawiła się kilka miesięcy później. I choć jej walory użytkowe nie powalają na kolana (najmniejszy bagażnik na tle konkurentów, najmniejsza ilość miejsca z przodu, najgorsza ładowność), ten „bawarczyk” (wraz z A4) zalicza się do najchętniej wyszukiwanych w internecie i najchętniej sprowadzanych samochodów klasy średniej właśnie w przedziale od 20 do 40 tys. zł. I nie ma się czemu dziwić, bo mimo upływu lat „trójka” nadal nieźle wygląda (zwłaszcza po liftingu w 2008 r.), okazuje się całkiem nowoczesnym autem i – co ważne – wciąż potrafi dać wiele frajdy z jazdy. Owszem, głównie dotyczy to egzemplarzy z mocnym silnikiem R6, ale także seria 3 z 4-cylindrówką pod maską nie będzie zawalidrogą. Szczególnie w porównywanej 170-konnej wersji.