Czy samochody autonomiczne są bezpieczne? Jak reagują na zaskakujące sytuacje na drogach? I wreszcie, czy jeżdżą lepiej od ludzi? Hyundai postanowił to sprawdzić, wysyłając samojezdnego Ioniqa 5 na egzamin na prawo jazdy w USA. Niesztampowy test miał sprawdzić, czy wiele osób słusznie obawia się upowszechnienia tego rodzaju pojazdów. Wynik?
Hyundai Ioniq 5 Robotaxi ubiegał się o "prawko". Czy zdał egzamin?
Ioniq 5 Robotaxi to autonomiczna taksówka zbudowana przez spółkę Motional należącą do Hyundaia i firmy Aptiv. Pojazd ma szereg zaawansowanych czujników, w tym kamery, radary i lidar. W trakcie egzaminu samochód został poddany szeregowi testów – tych samych, jakie muszą zaliczyć ludzie ubiegający się o prawo jazdy. Nadzór nad nietypowym kursantem sprawowała Kandic Jones, egzaminatorka z 25-letnim stażem, u której wskaźnik zdawalności to zaledwie 16 proc.
To zaskoczenie, ale... samochód zdał egzamin bez zarzutu. Taki wynik może dodać wiatru w żagle zwolennikom tej technologii. Oczywiście, Ioniq 5 nie dostał żadnego blankietu, bo pojazdy autonomiczne nie otrzymują takich licencji. Niemniej, tego typu eksperymenty mogą przyczynić się do zwiększenia akceptacji samochodów autonomicznych przez społeczeństwo. Koreański gigant zapewnił, że będzie promować tę technologię, bo widzi w niej duże korzyści dla klientów.
