Problem dotyczy młodych egzemplarzy Toyoty Corolli wyprodukowanych od 16 stycznia 2023 r. do 5 listopada 2024 r. w Wielkiej Brytanii oraz Turcji, co wskazuje, że dotyczy wszystkich wersji nadwoziowych: hatchbacka, kombi i sedana.
Na czym polega usterka? Chodzi o hamulce.
W sytuacji, gdy pedał hamulca jest wciśnięty podczas pokonywania zakrętów, istnieje możliwość, że ciśnienie płynu hamulcowego może nie być kontrolowane zgodnie z założeniami. Kierowca może chwilowo doświadczyć "twardego" pedału hamulca oraz zmniejszonej siły hamowania. Wydłuża to drogę hamowania i zwiększa ryzyko zderzenia
- poinformowano w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).
Kampanią naprawczą w Polsce objęto 43 tys. 170 Corolli.
Polski importer Toyoty powiadomi o niej właścicieli, którzy będą musieli przyjechać do jednej z autoryzowanych stacji obsługi na bezpłatną zmianę oprogramowania elektronicznej jednostki sterującej poślizgiem (moduł Skid Control ECU).