- Chińska organizacja przeprowadziła nietypowy test bezpieczeństwa 29 modeli samochodów
- Zderzenie z naczepą ciężarówki wykazało, że tylko trzy modele zapewniły bezpieczeństwo pasażerom
- Tesla Model 3 okazała się najlepsza w teście, pozostawiając za sobą takie marki jak Volvo, Range Rover czy Mercedes-Maybach
Chińska organizacja Dongchedi (w wolnym tłumaczeniu to po polsku... "cesarz samochodów") postanowiła zorganizować niestandardowy test bezpieczeństwa 29 modeli producentów z całego świata. Test zderzeniowy polegał na rozpędzeniu samochodu do 56 km na godz. i najechaniu nim na tył naczepy ciężarówki. Jakie auto wypadło najlepiej? O dziwo nie chińskie, lecz... amerykańskie!
Chiński test zderzeniowy wygrała Tesla Model 3
Jak informuje serwis Elektrowóz, tylko Tesla Model 3 zakończyła test z wszystkimi polami w rubryce zaznaczonymi na zielono. Przegrały z nią takie auta jak Volvo S60, Range Rover czy nawet Mercedes-Maybach Klasy S. Pasażerowie nie muszą obawiać się o swoją głowę jeszcze w dwóch autach oprócz Tesli: Mercedesie Klasy G i... Hyundaiu Elantrze.
Wśród wszystkich rozbitych pojazdów znalazły się m.in. BMW X5, Honda CR-V, Nissan Qashqai, Lexus ES i Volkswagen Tiguan L. Auta chińskie – co naturalne – były licznie reprezentowane i wypadły całkiem nieźle na tle konstrukcji uznanych marek. Wyniki miały zbliżone, co dowodzi temu, że samochody z Chin są coraz bezpieczniejsze.
Chiński test zderzeniowy a polskie realia
Czy ten nietypowy test ma dla nas jakiekolwiek znaczenie? Z pewnością dają nam obraz, jakimi autami można bez obaw podróżować po chińskich autostradach. Europejskie ciężarówki mogą mieć zupełnie inną konstrukcję naczepy, a to sprawia, że wyniki takiego testu przeprowadzone przez Euro NCAP czy ADAC mogłyby być inne.
Najważniejszym wnioskiem wyciągniętym z tej próby jest bez wątpienia to, że... nie warto wjeżdżać w ciężarówki. A na poważnie, że auta chińskie wypadają bardzo podobnie do innych pod kątem bezpieczeństwa. Chylimy czoła przed wynikiem Tesli, która zaskoczyła nawet organizatorów testu!