• Badacze JD Power uwzględnili samochody kupione jako nowe w okresie od września 2021 r. do marca 2022 r.
  • Sprawdzono jakość i usterki aż 65 modeli 36 różnych firm oferowanych w Chinach
  • Analitycy alarmują, że jakość samochodów ocenianych w 2022 r. jest znacznie gorsza od samochodów kontrolowanych w ubiegłym roku
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Trudno o bardziej wymowny wniosek. "Jakość pojazdów NEV produkowanych przez nowych chińskich producentów samochodów nadal przoduje w branży" – wynika z najnowszego raportu JD Power. Innymi słowy, w badaniu jakości nowych samochodów elektrycznych i hybryd plug-in (auta użytkowane w czasie od dwóch do sześciu miesięcy od zakupu w salonie) chińskie produkty okazały się lepsze od zachodnich. W dużym skrócie — NIO wygrywa zatem z BMW, a BYD z Teslą. W Europie wciąż nie do pomyślenia, ale w innych częściach globu już tak.

Od akumulatora po radio

Analitycy JD Power sprawdzili poziom usterkowości kilkumiesięcznych samochodów użytkowanych na chińskim rynku. Pod uwagę wzięto różne problemy (a także inne uwagi), jakich doświadczyli nabywcy w ciągu pierwszych kilku miesięcy od odbioru fabrycznie nowych egzemplarzy. Sam kwestionariusz obejmuje aż 236 pozycji w 10 kategoriach. Tak jak w przypadku aut spalinowych uwzględnia się m.in. układy asystujące, siedzenia, wyposażenie, funkcjonalność czy układ napędowy. Typowo dla aut elektrycznych przygotowano kategorię o wymownej nazwie: akumulator.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

W badaniu prowadzonym od marca do maja 2022 r. w 56 miastach Chin wzięło udział ponad 5,6 tys. nabywców, którzy kupili swoje pojazdy w okresie od września 2021 r. do marca 2022 r. Pod lupę trafiło zatem aż 65 modeli 36 różnych firm. Badacze przyznali, że w tak sporym gronie 45 modeli zebrało wystarczającą liczbę kwestionariuszy, by przyznać noty. A notą tradycyjnie jest średnia liczba usterek i problemów na 100 samochodów.

Auto od startupu lepsze?

Średnia dla samochodów najmłodszych chińskich firm (sklasyfikowanych jako motoryzacyjne startupy) wynosi 149 uwag na 100 aut. To i tak lepiej niż w przypadku tradycyjnych chińskich koncernów (152/100) i zagranicznych firm (153/100). Co więcej, okazuje się, że w najlepszych chińskich autach rzadziej narzekano na jakość wykonania kabiny, nadwozia czy doświadczano mniej usterek układu napędowego i zespołu akumulatorów. Nawet pod względem wrażeń z jazdy produkty startupów okazały się bardziej atrakcyjne.

Niestety pandemia i braki w dostawach odcisnęły swoje wyraźne piętno. Jakość samochodów elektrycznych w 2022 r. oceniana jest znacznie niżej niż rok wcześniej. Średnia liczba problemów i uwag wzrosła aż o 24 punkty. Najwięcej zastrzeżeń dotyczyło pokładowej elektroniki, sterowania i wyświetlaczy. Znamienne, że im nowsza konstrukcja, tym mniej narzekań na układ akumulatorów, ale jednocześnie więcej skarg na pokładowe zestawy multimedialne i układy asystujące.

Chery, Li, BYD, Xpeng, czyli pora oswoić się z egzotyką

Nie obyło się bez wskazania najlepszych modeli w różnych segmentach. Dla Europejczyków większość z nich to prawdziwa egzotyka. Któż bowiem słyszał o Chery QQ Ice Cream, Li ONE czy BYD Qin Plus PHEV, czy Xpeng G3i? Wśród siedmiu przyznanych nagród tylko jedna trafiła do zagranicznej firmy. Honoru zachodu broniła Tesla Model Y.

Uhonorowano nie tylko modele, które zajęły czołową pozycję w segmencie. Wskazano także pozostałych na podium. Stąd Tesla Model 3 na trzecim miejscu w segmencie aut elektrycznych klasy średniej (wyżej oceniono BYD Han i BYD Qin Plus) oraz BMW iX3 sklasyfikowane na drugiej pozycji w rankingu luksusowych aut elektrycznych (wyższe noty od BMW zebrał NIO ES6). Niby jest się z czego cieszyć, ale....