Auto Świat Wiadomości Aktualności Coraz brzydsze nazwy samochodów. Brzmią jak hasła do komputera

Coraz brzydsze nazwy samochodów. Brzmią jak hasła do komputera

Klienci mają dziś największy wybór nowych aut w historii, ale jednocześnie – patrząc na ich nazwy – chyba nigdy nie czuli się tak zagubieni. Toyota bZ4X i Honda e:Ny1 – o co tu chodzi? Czy C5 Aircross i C5 X to ten sam model Citroena? Dlaczego coraz mniej producentów stawia na piękne imiona jak Giulietta czy Mustang? Oto osiem firm, które stosuje najmniej atrakcyjne i często mylące nazwy.

Honda e:Ny1
Zobacz galerię (8)
Honda
Honda e:Ny1
  • Nazwa jednego z modeli Hondy to połączenie znaku interpunkcyjnego, cyfry oraz dużej i małych liter. Brzmi to jak hasło do komputera
  • Problem z chwytliwymi nazwami jest taki, że albo są już używane, albo zastrzeżone
  • Alfa Romeo i Renault to jedne z niewielu firm, które porzuciły liczby na rzecz czarujących imion

bZ4X – ta nazwa SUV-a Toyoty brzmi jak literówka. Wbrew pozorom stoi za nią twarda logika. Tylko czy klienta to obchodzi? Czy klient w ogóle zapamięta takie oznaczenie? A co jeśli pomyli mu się tylko jedna cyfra i zapyta w salonie o bZ6X? Cóż, wtedy dealer pokaże mu kompletnie inny model.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Tej nazwie jest przeciwna nawet autokorekta w moim edytorze tekstów. Przecież zdanie zaczyna się dużą literą, tymczasem "b" w bZ4X jest małym "b". Zresztą, gdybym zaczął ten tekst od e:Ny1, czyli SUV-a Hondy, autokorekta zachowałaby się tak samo. O co w tym chodzi? Dlaczego dziwne skróty bądź same cyfry wypierają czarujące i dźwięczne nazwy?

To proste. Liczba tych czarujących i dźwięcznych nazw jest przecież ograniczona, a większość z nich jest już albo używana, albo zastrzeżona. Poza tym imię nie może być jedynie piękne – powinno także akcentować cechy noszącego jego samochodu i nie brzmieć źle, głupio lub obscenicznie w jednym z setek stosowanych na Ziemi języków. Wbrew pozorom znalezienie fajnej słownej nazwy jest jednym z najtrudniejszych etapów powstawania nowego modelu.

Przeczytaj także: Renault modelem Rafale wraca do dużych coupe, ale inaczej niż myślisz

Znacznie prościej postawić na cyfry, jak zrobiło to np. BMW. Tyle że firma stosuje ten system od 1972 r. i dziś każdy już wie, jakiej wielkości model kryje się za jedynką, piątką lub siódemką. Niesamowite, ale w całej historii BMW tylko dwa samochody osobowe otrzymały słowną nazwę: Dixi (1927-1929) i Isetta (1955-1962). Na dodatek oba wywodziły się z licencyjnych konstrukcji.

Z tych samych powodów – żelaznej konsekwencji i długich tradycji – cyfrowe oznaczenia Mazdy również są czytelne i zrozumiałe. Niestety, wiele młodych marek, zwłaszcza chińskich, stosuje oznaczenia cyfrowe, tylko że klient jeszcze się ich nie "nauczył". Bo proszę mi powiedzieć, czy Chery Tiggo 7 to kompakt, auto klasy średniej, a może model luksusowy?

Mimo wszystko da się jeszcze wymyślić ujmujący system nazewniczy. Np. chińska marka Ora postawiła na słowo "Cat", które powtarza się w większości jej samochodów, ale za każdym razem występuje z innym przymiotnikiem. W kociej gamie mamy więc modele Ora Punk Cat, Ora Funky Cat, Ora Ballet Cat i Ora Lightning Cat.

Przeczytaj także: Zamieniłem wygodnego SUV-a na sportowe coupe. Czy nie będę żałował?

Są też i chlubne przykłady, kiedy firmy porzucają liczby na rzecz nazw. Od 2005 r. Alfa Romeo zaczęła sukcesywnie przechodzić na imiona: Brera zastąpiła GTV, Giulietta zajęła miejsce modelu 147, a Giulia wyparła 159. Kilkanaście lat wcześniej, na początku lat 90., taki sam proces przećwiczyło Renault. Clio zamiast "piątki", Safrane w miejsce 25, Laguna zamiast 21, Megane zamiast 19.

Przeczytaj także: Tych nazw używasz na co dzień, ale czy wiesz, skąd się wzięły?

Poniżej przedstawiamy ośmiu producentów, którzy albo porzucili fajne imiona na rzecz bezdusznych – i czasem wręcz mylących – cyfr, albo stosują je od samego początku, albo wprowadzili nieatrakcyjną nomenklaturę dla nowych linii modelowych.

Autor Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków