Pogranicznicy i policjanci zabezpieczyli ujawnione elementy samochodu. Potwierdzili, że pochodzą z Volkswagena Passata. Dalsza weryfikacja w dostępnych bazach danych pozwoliła ustalić, że pojazd skradziono na terenie Andory.
Właściciel nie ma co liczyć na odzyskanie swojego samochodu, bo został on rozebrany i pocięty dosłownie na części pierwsze. Ich wartość wyceniono na ok. 80 tys. zł.
Właściciel posesji przyznał się do posiadania kradzionych elementów pojazdu. 37-letni mężczyzna został zatrzymany. Sprawę prowadzi CBŚP w Olsztynie.