W sobotę (10 grudnia) w pobliżu dawnego przejścia granicznego w Budzisku inspektorzy podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego patrolujący drogę krajową nr 8 zatrzymali do rutynowej kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Należącym do serbskiej firmy zestawem przewożono bele papieru. Transport jechał z Finlandii do Serbii i tranzytem przejeżdżał przez Polskę.
Podczas kontroli kierujący przedstawił inspektorom wymagane dokumenty, w tym wydane w Serbii zezwolenie wielokrotne — EKMT. I właśnie to ostatnie wzbudziło wątpliwości ITD. Po sprawdzeniu zabezpieczeń okazało się, że zezwolenie zostało faktycznie podrobione.
Takie samo przestępstwo popełnił inny z kontrolowanych kierowców, którego w czwartek (8 grudnia) na drodze ekspresowej S5 do kontroli zatrzymali inspektorzy z wielkopolskiej ITD. Tym razem macedońska ciężarówka przewoził ładunek z Polski do Albanii. Po sprawdzeniu znaków wodnych na okazanym przez kierującego zezwoleniu okazało się, dokument został podrobiony.
- Przeczytaj także: Chiński elektryk otrzymał zero gwiazdek w teście zderzeniowym! [WIDEO]
W związku z popełnionym przestępstwem, którym jest posługiwanie się fałszywymi dokumentami, obaj kierowcy zostali przekazani policji. Z kolei oba zagraniczne zestawy zostały skierowane na wyznaczone parkingi strzeżone. Wobec obu przewoźników, serbskiego i macedońskiego, zostaną wszczęte postępowania administracyjne. W myśl przepisów grozi im kara po 12 tys. zł.
