Patrząc na wyniki testów zderzeniowych w różnych częściach świata, można odnieść wrażenie, że coś jest nie tak. Nie raz zdarzały się przypadki, że wysoko oceniane w Europie samochody niektórych marek na innych rynkach dostają słabe noty. W tej sytuacji znalazła się m.in. debiutująca na polskim rynku marka MG.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

MG w Europie z pięcioma gwiazdkami, w Australii bez gwiazdek

W grudniu 2022 r. organizacja Euro NCAP opublikowała wyniki serii crash-testów, w których uczestniczył m.in. model MG 4. Wtedy auto pokazało się z bardzo dobrej strony i uzyskało maksymalną notę, tj. pięć gwiazdek. Wysoko oceniono zarówno ochronę dorosłych pasażerów, jak i dzieci. Co więcej, samochód okazał się bezpieczny również dla pieszych. Trudno było również zarzucić cokolwiek pod względem działania systemów wspomagających kierowcę.

Mając na uwadze ubiegłoroczny wynik elektrycznego modelu MG 4, który ostatnio przekonał nas także podczas testu redakcyjnego, dużym zaskoczeniem okazały się wyniki, jakie uzyskał model MG 5 podczas testów przeprowadzonych przez ANCAP. Jak już podkreślaliśmy, wynik zero gwiazdek to w dzisiejszych czasach ewenement. To w oczywisty sposób m.in. rodziło pytanie, czy samochody MG faktycznie są tak bezpieczne, jak powinny być.

Ten sam model, ale w zależności od rynku z innym wyposażeniem

Wyjaśnienia w tej sprawie przekazało biuro prasowe MG Motor Polska. Czytamy w nim m.in. że "gama modeli jest bardzo szeroka, a część z nich dostępna jest jedynie na wybranych rynkach. Wspomniany w publikacji MG 5 w wersji sedan nie jest i nigdy dotąd nie był oferowany w Europie".

Biuro prasowe informuje, że nawet ten sam model auta na różnych kontynentach ma odmienną specyfikację techniczną. "Różnice te mogą obejmować m.in. charakterystykę zawieszenia czy wyposażenie — co może istotnie wpływać na wyniki testów zderzeniowych" — dodaje MG Motor Polska.