- Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Odcinkowy pomiar prędkości uważany jest za jedną z najskuteczniejszych broni przeciwko kierowcom łamiącym przepisy, znacznie skuteczniejszy niż stacjonarny fotoradar. Dzięki niemu kierujący rzeczywiście zdejmują nogę z gazu i przez wiele kilometrów są w stanie jechać zgodnie z obowiązującym ograniczeniem prędkości.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoOPP ograniczy liczbę wypadków na DTŚ
Sprawa takiego odcinkowego pomiaru prędkości na Drogowej Trasie Średnicowej (DTŚ) w Katowicach była przekładana kilka razy. Kamery pojawiły się już w ubiegłym roku na odcinku pomiędzy kładką dla pieszych w miejscu katowickiego Tauzena i Załęża a firmą Mazak. To miejsce, gdzie często dochodziło do wypadków. Celem instalacji było zmuszenie kierowców do przestrzegania ograniczenia prędkości do 80 km/h.
- Przeczytaj także: Te skrzyżowania to prawdziwe łamigłówki. Wielu kierowców nie wie, jak je rozwikłać
OPP miało działać już dawno, ale były problemy
Uruchomienie systemu napotkało jednak liczne przeszkody. Początkowo były to problemy z przyłączeniem do prądu, a później uruchomienie opóźnił remont wiaduktu. Problemy zostały już jednak przezwyciężone i, jak poinformował Yanosik, system już działa. Teraz ci, którzy przestrzegają przepisów, mogą spać spokojnie. Z kolei dla tych, którzy zbyt mocno naciskają na pedał gazu, mandat jest niemal pewny.
Czym jest OPP?
Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) to system, w którym samochód jest odczytywany w dwóch punktach – na początku i końcu wyznaczonego odcinka pomiarowego. System następnie przelicza, ile czas zajęło pokonanie odcinka danemu pojazdowi i stąd wiadomo, jaka była jego średnia prędkość. Jeśli samochód pokonał odcinek szybciej niż minimalny czas potrzebny do przejechania z prawidłową prędkością, auto jest zapisywane w systemie.
- Przeczytaj także: Zapytałem mechanika, czy jest sens kupować SUV-a Audi za 50 tys. zł
Mandaty za przekroczenie prędkości
Kierowcy, którzy przekroczą dozwoloną prędkość, muszą liczyć się z następującymi mandatami:
- o 10 km/h — 50 zł;
- o 11 — 15 km/h — 100 zł i 3 punkty karne;
- o 16 — 20 km/h — 200 zł i 6 punktów karnych;
- o 21 — 25 km/h — 300 zł i 6 punktów karnych;
- o 26 — 30 km/h — 400 zł i 10 punktów karnych;
- o 31 — 40 km/h — 800 zł i 13 punktów karnych;
- o 41 — 50 km/h — 1000 zł i 15 punktów karnych;
- o 51 — 60 km/h — 1500 zł i 15 punktów karnych;
- o 61 — 70 km/h — 2000 zł i 15 punktów karnych;
- o 71 km/h i więcej — 2500 zł i 15 punktów karnych.