Pośpiech nie popłaca. Przekonał się o tym 22-latek, który został zatrzymany przez konińską grupę Speed na Trasie Bursztynowej. Jak wykazała kontrola drogowa, swoją Hondą Civic jechał zdecydowanie zbyt szybko. Ograniczenie prędkości przekroczył o 66 km/h.

Policjanci z konińskiej drogówki musieli nałożyć mandat w podwójnej wysokości, bo w warunkach recydywy. To dlatego, że kierowca po raz kolejny (w ciągu dwóch lat) został ukarany za to samo wykroczenie — przekroczenie dopuszczalnej prędkości. W tym przypadku łącznie mandat opiewał na 4 tys. zł.

Kontrola wykazała także, że również stan techniczny samochodu pozostawiał dużo do życzenia. Honda miała uszkodzony wydech i półosie. Dodatkowo nie działał w niej system ABS. Grzywna za zły stan techniczny oraz mandat w warunkach recydywy dały łącznie sumę aż 6 tys. zł.