Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > To już koniec Lamborghini Aventadora. Ostatni egzemplarz wyjechał z fabryki

To już koniec Lamborghini Aventadora. Ostatni egzemplarz wyjechał z fabryki

Autor Rafał Sękalski
Rafał Sękalski

Jeden z najbardziej ikonicznych sportowych supersamochodów świata przechodzi właśnie do historii – Lamborghini ogłosiło zakończenie produkcji Aventadora, modelu, który przez ostatnią dekadę był kwintesencją aut z silnikiem V12.

Lamborghini Aventador koniec produkcjiŹródło: Auto Świat / Lamborghini
  • Ostanie Aventador zjechał z taśmy montażowej w Sant'Agata Bolognese 26 września 2022 r.
  • Ten kultowy już włoski supersamochód produkowany był od 2011 r.
  • Przez ponad dekadę do klientów na całym świecie trafiło ponad 11 tys. Aventadorów

"Lamborghini Aventador był game-changerem w momencie swojej premiery i flagowym modelem Lamborghini przez 11 lat produkcji" – mówi Stephan Winkelmann, prezes i dyrektor generalny Automobili Lamborghini. "Silnik V12 jest częścią dziedzictwa Lamborghini od najwcześniejszych dni firmy; bijące serce modeli od Miury do Diablo, Countacha do Murciélago. Aventador uchwycił kompetencje Lamborghini w zakresie projektowania i inżynierii, gdy zadebiutował w 2011 r., wraz z wartościami Lamborghini, które zawsze znajdują się w centrum firmy i impulsu produktowego: czysty, futurystyczny design, wzorcowe osiągi i podejmowanie wyzwań technicznych za pomocą innowacji, aby produkować najbardziej emocjonujące, wiodące w klasie samochody supersportowe. Zasady te stanowią istotę Lamborghini Aventador i zapewniają jego ponadczasowy urok."

Te słowa szefa włoskiej marki chyba najlepiej oddają charakter samochodu, który właśnie przechodzi do historii. Przez blisko 11 lat produkcji do klientów trafiło 11 465 Aventadorów. Powstało ponad 10 edycji jednorazowych i limitowanych, model ustanowił rekordy toru, zdobył liczne nagrody, był przedmiotem projektów artystycznych, wystąpił w filmach i grach wideo, zachwycił właścicieli, entuzjastów, dzieci i media na całym świecie swoim niepowtarzalnym designem, niezwykłymi osiągami, porywającym hałasem silnika i emocjami związanymi z jazdą. Co ciekawe, Lamborghini sprzedało więcej Aventadorów niż łącznie wszystkich swoich poprzednich modeli V12. Ostatni wyprodukowany egzemplarz to wersja LP 780-4 Ultimae Roadster, w specjalnym jasnoniebieskim kolorze Ad Personam przeznaczony na rynek szwajcarski.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Lamborghini Aventador – fascynująca technologia

Pracami rozwojowymi modelu kierował zespół dowodzony przez Maurizio Reggianiego, pracującego w ścisłej współpracy z działem projektowym Centro Stile zarządzanym przez Filippo Periniego, który odpowiada za inspirowany aeronautyką design. Aventador bazuje na lekkim jednoczęściowym monokoku z włókna węglowego, który waży zaledwie 147,5 kg i został wyprodukowany przy użyciu opatentowanego przez Lamborghini procesu RTM-Lambo™. Zapewnia on maksymalną sztywność skrętną i bezpieczeństwo pasażerów samochodu.

Źródłem potęgi jest 6,5-litrowy, 12-cylindrowy silnik o mocy 700 KM osiąganej przy 8 250 obr/min i momencie 690 Nm, który zapewnia przyspieszenie 0-100 km/h w zaledwie 2,9 sekundy i prędkość maksymalną 350 km/h. Do przekazania momentu na obydwie osie wykorzystano zrobotyzowaną skrzynię ISR (Independent Shifting Rod), która zmieniała przełożenia w 50 milisekund. W supersportowym samochodzie zastosowano system zawieszenia pushrod inspirowany Formułą 1. Centralny moduł sterujący (ECU) odpowiada za zarządzanie systemami elektronicznymi oraz konfiguracją samochodu w zakresie pracy silnika, skrzyni biegów, mechanizmu różnicowego, stabilności i układu kierowniczego, a kierowca ma do wyboru unikalny system trybów jazdy: Strada, Sport i Corsa.

Lamborghini Aventador – dzieła sztuki

Każdy wyprodukowany Aventador jest uważany za dzieło sztuki, przy czym 85 proc. egzemplarzy ma personalizację Ad Personam wykonaną przez ich właścicieli: dla Aventadora stworzono ponad 200 unikalnych kolorów i wykończeń. Przez cały okres produkcji auto było też wdzięcznym obiektem dla różnego typu modyfikacji artystycznych. Można tu wspomnieć choćby pięć unikalnych modeli Aventador Roadster S w paletach kolorów reprezentujących naturalne elementy z kultury japońskiej: wodę, ziemię, ogień, wiatr i niebo, pokazanych podczas japońskich dni Lamborghini w 2017 r., Aventadora S Goodwood Special Edition w szarych i pomarańczowych kolorach Ad Personam z dekorami Goodwood, wyprodukowanym jako jednorazowy egzemplarz także w 2017 r. czy dwóch w specjalnie stworzonych kolorach inspirowanych kulturą i flagą Korei powstałych w 2021 r.

Aventador był bohaterem filmów, w tym np. w 2012 r. wystąpił w "Batman: the Dark Knight Rises" a w 2014 w "Transformers: Age of Extinction".

Długa jest też lista edycji specjalnych Aventadora, wśród których znajdziemy takie modele jak m.in. Lamborghini Jota z 2012 r., Aventador Aniversario z 2013 r. (wyprodukowano 100 coupé i 100 roadsterów), Aventadora LP 700-4 Pirelli z 2014 r. (coupe i roadster przygotowany z okazji jubileuszu 50-lecia współpracy obydwu firm), Aventador LP 700-4 Miura Homage z 2016 r. celebrujący 50-lecie Miury V12 (50 egzemplarzy sprzedano błyskawicznie), czy wreszcie Aventador SVJ Xago z lipca 2020 r., którego produkcję ograniczono do 10 sztuk.

Sam model stanowił także bazę dla samochodów specjalnych, takich ja choćby Veneno coupe i roadster z 2013 r., Lamborghini Centenario z 2016 r., który honorował 100. urodziny Ferrucio Lamborghiniego (20 sztuk coupé i 20 sztuk roadstera sprzedano jeszcze przed oficjalnym debiutem), SC18 Alston z 2018 r. stworzony dla klienta we współpracy z działem sportów motorowych Lamborghini Squadra Corsa czy SCV12 o mocy 830 KM odsłonięty w 2020 r., wyprodukowany w zaledwie 40 egzemplarzach. Na bazie Aventadora SVJ powstał też pierwszy model marki z napędem hybrydowym – Sián FKP 37 – pokazany w 2019 r. oraz zaprezentowany w 2021 r. Countach LPI 800-4, czyli nowe wcielenie legendarnego modelu z Sant'Agata Bolognese. Ten ostatni wyprodukowany w 112 sztukach został wyprzedany podobnie jak wszystkie Aventadory.

Lamborghini Aventador – wybrane fakty z historii

Po debiucie Aventadora LP 700-4, w grudniu 2012 r. ogłoszono wersję roadster. Z lekkimi panelami z włókna węglowego usuniętymi i schowanymi w przedniej masce, roadster dostarczał radości z jazdy na świeżym powietrzu.

W 2015 r. na Geneva Motor Show przedstawiono wersję Aventador LP 750-4 SuperVeloce z mocą zwiększono o 50 KM i obniżoną o 50 kg masą, a do tego nową aerodynamiką ze stałym skrzydłem z włókna węglowego. Jej produkcję ograniczono do 600 sztuk, natomiast pokazanej rok później odmiany SV Roadster do 500 sztuk. Wszystkie sprzedały się niemal na pniu.

W 2017 r. na salonie we Frankfurcie nastąpiła premiera Aventadora S. Auto mogło pochwalić się mocą 740 KM i zwiększonym do 690 Nm momentem obrotowym. W modelu tym zadebiutowały też: nowy system Lamborghini Dinamica Veicolo Attiva (LDVA), centralnie sterujący wszystkimi systemami elektronicznymi, zawieszenie MagneRide, układ czterech kół skrętnych i dodatkowy, konfigurowalny tryb jazdy – Ego.

W 2018 r. do palety dołączył Aventador SVJ. Jego zmodyfikowany silnik osiągał 770 KM i 720 Nm momentu obrotowego. W samochodzie zastosowano system aktywnej aerodynamiki Lamborghini ALA wraz z systemem LDVA 2.0, uzyskując do 40 proc. dodatkowej siły docisku w stosunku do wcześniejszego modelu SV i zmniejszenie oporu powietrza o 1 proc. Jego lekka konstrukcja, obejmująca szerokie zastosowanie włókna węglowego i tytanowy wydech, pozwoliła uzyskać stosunek masy do mocy na poziomie zaledwie 1,98 kg/KM.

W lipcu 2021 r. ogłoszono wieńczącą historię modelu serię Aventador LP 780-4 Ultimae, która łączy najbardziej ikoniczne elementy projektowe i inżynieryjne z Aventadora S i SVJ. Silnik V12 osiąga w nim moc 780 KM i moment 720 Nm, co pozwala przyspieszać 0-100 kmh w 2,8 s. Tak jak w przypadku poprzedników wszystkie zaplanowane 350 sztuk wersji coupe i 250 roadsterów zamówiono natychmiast po debiucie (15 zatonęło podczas pożaru transportowca Felicity Ace, dlatego firma musiał wznowić ich produkcję).

Rafał Sękalski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków