• Wrześniowa aktualizacja taryfikatora mandatów drogowych przynosi bardzo duże zmiany w naliczaniu punktów karnych
  • Jedna z podwyżek dotyczy rozmawiania przez telefon w trakcie jazdy. W niektórych przypadkach do utraty prawa jazdy wystarczą dwa takie wykroczenia
  • W dalszej części tekstu wyjaśniamy, jak legalnie rozmawiać w samochodzie i czy można to robić, np. stojąc na "czerwonym"
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Jedna ze zmian wprowadzonych wraz z nowym taryfikatorem mandatów to znacznie większa liczba punktów karnych za korzystanie z telefonu w samochodzie. Obowiązujące od 17 września 2022 r. przepisy nie są jednak na tyle surowe, by całkowicie zabraniały prowadzenia rozmów telefonicznych w pojeździe. Wyjaśniamy, w jakich okolicznościach kierowca ma prawo korzystać ze swojego urządzenia.

Korzystanie z telefonu trzymanego w ręce? Tylko na parkingu Foto: Tomasz Okurowski / Auto Świat
Korzystanie z telefonu trzymanego w ręce? Tylko na parkingu

Mandaty 2022 – korzystanie z telefonu w samochodzie

Już od początku tego roku kierowcy przyłapani na prowadzeniu rozmowy telefonicznej w trakcie jazdy ponoszą większe konsekwencje. Według nowego taryfikatora mandatów od 1 stycznia 2022 r. policjanci mogą ukarać kierującego pojazdem (czyli także rowerem, hulajnogą czy skuterem!) grzywną w wysokości 500 zł. Przed zmianami w prawie była to kwota 200 zł.

Zgodnie z zapowiedziami od soboty 17 września takie wykroczenie jest "nagradzane" także znacznie wyższą liczbą punktów karnych. Znacznie, bo zamiast 5 punktów do systemu trafia ich teraz aż 12. Jeśli masz już na koncie inne przewinienia, do utraty prawa jazdy wystarczą tylko dwa takie wykroczenia.

Sprawdź: Prawo jazdy stracisz nawet podczas cofania. Nowy taryfikator punktów karnych

Taka rozmowa to teraz koszt 500 zł i aż 12 punktów karnych Foto: NSW Government
Taka rozmowa to teraz koszt 500 zł i aż 12 punktów karnych

To dlatego, że choć ustawodawca zwiększył kary punktowe, nie zmienił limitów obowiązujących polskich kierowców. W przypadku osób posiadających prawo jazdy krócej niż przez rok odebraniem uprawnień skutkuje już przekroczenie sumy 20 punktów. Bardziej doświadczeni stażem kierowcy mają do wykorzystania o 4 punkty więcej.

Mandaty 2022 – jak legalnie rozmawiać przez telefon?

Chociaż zmienił się policyjny "cennik", definicja korzystania z telefonu w pojeździe jest taka sama i sprowadza się do sytuacji, w której kierowca trzyma telefon w ręce. Aby nie narażać się na opisane powyżej konsekwencje, wystarczy nie chwytać za smartfon podczas jazdy. Wynika to wprost z brzmienia przepisu:

A co ze smartfonem zamontowanym na specjalnym uchwycie samochodowym? Albo telefonem sparowanym przez Bluetooth lub połączonym kablem z pokładowymi multimediami? Wówczas kierowca korzysta z systemu głośnomówiącego i nie trzyma urządzenia w ręce, a taka rozmowa telefoniczna jest zgodna z prawem.

Uchwyty samochodowe na telefon w naszym teście Foto: Tomasz Okurowski / Auto Świat
Uchwyty samochodowe na telefon w naszym teście

Zobacz też: Rośnie płaca minimalna, rosną kary dla kierowców. Najwyższa to aż 72 tys. zł

Mandaty 2022 – czego nie wolno kierowcy?

Nie należy jednak zapominać, że choć przepisy nie zabraniają rozmawiania przez telefon, to ta czynność może mieć wpływ na bezpieczeństwo na drodze. To dlatego, że każda rozmowa (nawet ta z pasażerem) wywołuje u kierowców rozproszenie słuchowe i mentalne. Dlatego też z telefonu najlepiej korzystać tylko na postoju.

Na postoju, czyli np. podczas oczekiwania na zmianę świateł na sygnalizatorze? Wykluczone! Chociaż może się to wydawać nielogiczne, z prawnego punktu widzenia pojazd w takiej sytuacji jest... wciąż w ruchu i kierowca nie może zajmować swojej uwagi czym innym niż prowadzenie samochodu.

Scrollujesz Facebooka na światłach? Licz się z wysokim mandatem Foto: Dusan Petkovic / Shutterstock
Scrollujesz Facebooka na światłach? Licz się z wysokim mandatem

Taką interpretację przepisów zawartych w ustawie Prawo o ruchu drogowym przedstawił w 2017 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia, wydając wyrok w sprawie kierowcy, który nie przyjął mandatu za korzystanie z telefonu podczas stania na "czerwonym". Warto pamiętać, że zatrzymanie pojazdu przed sygnalizatorem nie wyłącza go z ruchu i po wprowadzeniu nowego taryfikatora mandatów w takiej sytuacji można narazić się na 500 zł grzywny i aż 12 punktów karnych.