W swoim komunikacie na Facebooko holenderska policja poinformowała, że za zbyt szybką jazdę zatrzymała 32-letniego mieszkańca gminy Zeewolde. Więcej światła na całą sytuację rzuca serwis thenewsglory.com, który precyzuje, że chodzi o dobrze znanego multimilionera Chahida Charraka. Mężczyzna, jadąc w sobotę (24 września) drogą A28 pomiędzy Assen a Beilen, przekonał się o nieuchronności kary za zbyt szybką jazdę.

Jak wynika z komunikatu holenderskiej policji 32-latek rozpędził się swoim Lamborghini Huracanem do ponad 250 km/h. Ale biorąc pod uwagę przekłamania urządzeń pomiarowych, uznano, że mężczyzna jechał o 96 km/h szybciej niż obowiązujący limit prędkości. W związku z tym funkcjonariusze chcieli zatrzymać prawo jazdy kierowcy.

Ten przyznał, że nie może okazać dokumentu, dlatego holenderskie służby zdecydowały się na równie, a może nawet na bardziej radykalne posunięcie i zatrzymały Lamborghini. Teraz policja przypuszcza, że — biorąc pod uwagę wartość auta — dokument dość szybko się odnajdzie. Wtedy o ewentualnym zatrzymaniu uprawnień zadecyduje prokurator generalny.