- Chińscy producenci samochodów zaczynają podbijać polski rynek
- W Polsce swoje przedstawicielstwa mają już: Seres, Skywell, Maxus czy LEVC
- W 2023 r. na polskim rynku pojawiło się lub zapowiedziało swoją obecność siedmiu nowych producentów z Chin
- Oferują auta spalinowe i elektryczne, które są w bardzo atrakcyjnych cenach
Samochody chińskich producentów, choć co jakiś czas pojawiają się na drogach, to w zasadzie jeszcze do niedawna nie interesowały nikogo i stanowiły raczej ciekawostkę. To się jednak szybko zmienia. Na europejskich drogach samochody producentów z Chin są już regularnie widywane, a w Polsce swoje przedstawicielstwa mają takie marki jak: Seres, Skywell, Maxus czy LEVC.
Na razie to nadal ciekawostki, ale niedługo również w Polsce "chińczyki" będą się częściej pojawiać, ponieważ w 2023 r. pojawiło się lub zapowiedziało swoją obecność sporo nowych producentów z Chin.
Wielu z nich chce walczyć o klienta ceną i zanosi się na to, że nawet pojazdy elektryczne staną się przystępne dla większej liczby Polaków. Na liście są także producenci aut luksusowych. Większość z nich jest elektryczna lub zelektryfikowana, choć trafiają się także modele spalinowe.
Poniżej znajdują się wszystkie chińskie marki dostępne na polskim rynku w 2023 r.
Galeria zdjęć
1/7 To marka, którą wielu z nas może kojarzyć, ponieważ jeszcze niedawno należała do Brytyjczyków. To się jednak zmieniło w 2005 r., gdy producent trafił w chińskie ręce. Dziś MG jest już na innych europejskich rynkach, m.in. we Francji, Niemczech, ale też w Czechach i na Słowacji. Producent w Europie odnosi spore sukcesy i w pierwszej połowie 2023 r. sprzedał ponad 104 tys. aut, dzięki czemu wyprzedził takie marki jak Jeep czy Mazda.
W Polsce marka oferuje spalinowe SUV-y — ZS (od niecałych 80 tys. zł) i HS (od niemal 104 tys. zł) — oraz elektryczny model 4 (od ok. 125 tys. zł). Ceny są bardzo atrakcyjne, a ponadto producent oferuje gwarancję, assistance i darmową coroczną kontrolę siedmiu kluczowych podzespołów samochodu na okres 7 lat.
2/7 Nazwa to skrót od Beijing Automotive Industry Holding Co. Ltd. To jeden z najstarszych chińskich producentów samochodów, którego początki działalności sięgają 1958 r. W Chinach jest trzeci pod względem przychodów. BAIC oferuje samochody w ponad 100 krajach świata i od ponad 30 lat współpracuje z Hyundaiem, a od ok. 18 lat z Mercedesem.
Oferta w Polsce składa się na tę chwilę z trzech SUV-ów: Beijing 3, Beijing 5 i Beijing 7. Pierwszy z nich to miejski model napędzany 1,5-litrowym silnikiem spalinowym o mocy 150 KM, a jego cena wynosi 78 tys. 900 zł. BAIC Beijing 5 jest SUV-em segmentu C, który również ma 1,5-litrowy silnik, ale o mocy 177 KM. Wyceniony jest na 127 tys. 900 zł. Ostatni model jest owiany tajemnicą, bo będzie wprowadzony w I kwartale 2024 r., zatem na razie nie jest znana jego cena. Będzie on miał 188-konny silnik.
Sieć dilerska obejmuje na razie 10 salonów w Polsce, a w I kwartale 2024 r. dołączy kolejne 10. Do 2025 r. producent planuje mieć w Polsce 35 punktów sprzedaży.
3/7 To marka należąca do Chery International i oferująca swoje samochody w Australii, Turcji, Indonezji oraz Chinach. W najbliższym czasie Omoda pojawi się na 18 rynkach, w tym w Polsce.
Choć model Omoda 5 jeszcze nie trafił do sprzedaży (pojawi się w I kwartale 2024 r.), to polskie przedstawicielstwo już prężnie działa, by dać się poznać Polakom. Na początku oferowana będzie wersja ze spalinowym silnikiem 1.6 o mocy 197 KM. W drugim kwartale 2024 r. ma się pojawić również odmiana elektryczna.
Przedstawiciele marki twierdzą, że nie będą walczyć ceną, choć ta ma być atrakcyjna. Samochody mają mieć jednak bardzo dobre wyposażenie i dobre warunki gwarancji. To podobna taktyka jak w przypadku poprzednich dwóch marek. Omoda ma jednak bardzo ambitne plany, ponieważ w 5 lat chce przejąć 5 proc. polskiego rynku nowych aut. Na samym początku powstanie 20 salonów w największych polskich miastach.
4/7 Voyah to marka premium, która jest bardzo młoda — powstała w 2020 r. Należy ona do koncernu Dongfeng istniejącego od 1969 r. W Polsce na razie zaprezentowany został elektryczny model Free, będący konkurencją dla BMW iX czy też Audi Q8 e-tron.
Auto zostało zaprojektowane przez biuro Italdesign, oferuje zasięg do 500 km i ma 489 KM. Jego cena zaczyna się od 360 tys. zł. W planach jest także wprowadzenie luksusowego minivana Dream z zasięgiem do 482 km.
W tym momencie marka przechodzi program pilotażowy i sprawdza, jakie będzie zainteresowanie klientów. Dopiero w lutym 2024 r. zdecyduje czy pozostanie w Polsce. Plany przewidują, że początkowo otworzy się 4-5 dilerów.
5/7 Hongqi to po polsku "czerwony sztandar". Pierwsze auto producent zaczął produkować w 1958 r. Był to jednocześnie pierwszy chiński pojazd rodzimej konstrukcji. Przez kilka dekad samochody tej marki były wykorzystywane przez najwyższych dygnitarzy Chińskiej Republiki Ludowej. To producent samochodów luksusowych.
W Polsce Hongqi oferuje elektrycznego SUV-a E-HS9 w trzech wersjach wyposażenia i wyłącznie z napędem na cztery koła. Auto może mieć 435 KM lub 551 KM i zasięg odpowiednio 396 km lub 465 km. Jego ceny zaczynają się od 344 tys. 900 zł, co jest wyjątkowo atrakcyjną kwotą, jeśli weźmiemy pod uwagę, że jego konkurencją jest np. Mercedes EQS SUV (kosztujący od ok. 600 tys. zł.
Hongqi na europejskim kontynencie jest jeszcze obecne w Szwecji, Norwegii, Danii, Holandii i na Islandii.
6/7 Ten producent sprzedaje samochody elektryczne. Marka powstała w 2014 r. i szybko stała się popularna w Chinach, a do Europy wkroczyła w 2021 r., rozpoczynając sprzedaż aut w Norwegii. Zasłynęła tym, że oferuje właścicielom stacje wymiany baterii, gdzie rozładowany akumulator jest wymieniany na naładowany w 3 min.
W Polsce markę Nio reprezentuje firma Pro-EV, która oferuje trzy samochody – dwie limuzyny ET5 i ET7 oraz SUV-a EL7. Najtańszy z nich to ET5, który kosztuje od 299 tys. 900 zł. Ma napęd na cztery koła, akumulator o pojemności 75 kWh i moc 490 KM. Na jednym ładowaniu jest w stanie przejechać do 456 km.
7/7 BYD jest prywatną firmą, która powstała w 1995 r. Nazwa to skrót od słów "Build Your Dreams". Dziś to producent samochodów osobowych, dostawczych, ciężarówek i autobusów, maszyn roboczych, a także magazynów energii. Skupia się na tworzeniu pojazdów elektrycznych.
W Polsce tworzy się przedstawicielstwo, a sprzedażą aut zajmie się firma InterCars, znana z dystrybucji części samochodowych. Na początek będą oferowane trzy pojazdy użytkowe — van ETP3 i ciężarowe ETM6 oraz ETH8.
