Auto Świat Wiadomości Aktualności Niemiecka policja musiała zamknąć autostradę. Dziwna substancja na nawierzchni

Niemiecka policja musiała zamknąć autostradę. Dziwna substancja na nawierzchni

Niemiecka policja musiała zamknąć na kilka dni blisko 60 km autostrady A7 pomiędzy Northeim/Nord a Lutterberg po wielkim zanieczyszczeniu drogi nieznaną substancją woskową. Jednym z efektów ubocznych zamknięcia autostrady jest kompletne zakorkowanie okolicznych dróg, którymi poprowadzono objazdy.

Niemiecka straż pożarna
Niemiecka straż pożarnaOFC Pictures / Shutterstock

Początkowo przewidywano, że usuwanie zanieczyszczenia potrwa kilka godzin. Okazało się jednak, że nieznana substancja na bazie wosku wprawdzie nie jest toksyczna, ale usunięcie jej z autostradowej jezdni jest trudniejsze, niż początkowo zakładano.

Coś wyciekło z cysterny

Niemiecka policja rozpoczęła śledztwo i dzieli się pierwszymi ustaleniami z nadzieją na otrzymanie dalszych zgłoszeń. Oto pasażerowie jednego z samochodów przejeżdżającego przez zanieczyszczony odcinek krótko po godzinie 23 w niedzielę 8 stycznia zauważyli dziwną substancję na drodze.

Nieco później wyprzedzili charakterystyczną cysternę, a dalej droga była już czysta. Charakterystyczną ciężarówkę widzieli też inni świadkowie, a z obliczeń wynika, że to mógł być ten sam pojazd. Co jednak dziwne, niemiecka policja nie otrzymała dotąd ani zdjęć, ani filmów od kierowców, na podstawie których można by ustalić pojazd i jego kierowcę.

Autostradę zamknięto na odcinku 60 km i wyznaczono objazdy. Okoliczne drogi zostały zakorkowane.

Policja autostradowa: to nie zamach

Co charakterystyczne, w komunikacie dla prasy policja podkreśla, że dochodzenie nie jest prowadzone w kierunku ustalenia sprawcy przestępstwa, lecz zaledwie wykroczenia. "Brak zabezpieczenia ładunku lub nadmierne zabrudzenie jezdni może skutkować nałożeniem pouczenia lub grzywny".

Polaków może szokować jeszcze jedno stwierdzenie zawarte w policyjnym komunikacie:

Nic nie wskazuje na to, by odpowiedzialność za to, co się stało, mogli ponosić aktywiści klimatyczni.

A więc nie aktywiści i nie przestępstwo, a i tak usuwanie parafiny z asfaltu może potrwać dłuższy czas.

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków