- Volkswagen Golf GTI i Volkswagen Golf GTI Clubsport to najnowsze dodatki w odmłodzonej gamie niemieckiego auta kompaktowego
- Klienci mogą wybierać między 265-konnym GTI (0-100 km/h w 5,9 s) i wzmocnionym 300-konnym GTI Clubsport (0-100 km/h w 5,6 s). Różnica w cenie to tylko 4 tys. 100 zł
- Za bazowego niemieckiego hot hatcha musimy zostawić w salonie 179 tys. 790 zł. Dealerzy zbierają już zamówienia
Miłośnicy sportowej jazdy mogą już składać zamówienia na odświeżonego Volkswagena Golfa GTI. "Sercem" odświeżonego sportowca z Wolfsburga pozostaje dwulitrowy silnik TSI, ale już w bazowej wersji ma o 20 KM więcej – po liftingu moc wzrosła do 265 KM. Taki Volkswagen Golf GTI przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,9 s i rozpędza się do 250 km/h.
Za mało emocji? Dla klientów żądnych wrażeń Niemcy przygotowali wzmocnioną do 300 KM wersję GTI Clubsport, którą rozpoznamy po agresywniejszym zestawie zderzaków i nakładek. W tej konfiguracji hot hatch na osiągnięcie "setki" potrzebuje już tylko 5,6 s. Obydwa modele zadebiutowały właśnie w polskich salonach.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Volkswagen Golf GTI po liftingu – ceny w Polsce
Polski cennik nowego Volkswagena Golfa GTI otwiera kwota 179 tys. 790 zł. Z perspektywy przyrostu mocy dopłata do GTI Clubsporta jest symboliczna – mocniejszy o 35 KM kompakt kosztuje 183 tys. 890 zł, czyli tylko o 4 tys. 100 zł więcej. W obydwu modelach silnik przekazuje moc na przednie koła za pośrednictwem 7-biegowej, dwusprzęgłowej przekładni DSG. W standardzie znajdziemy też m.in. matrycowe reflektory LED IQ.LIGHT, trójstrefową klimatyzację, adaptacyjny tempomat i wiele systemów wspomagających kierowcę.
Co przyniósł lifting (oprócz wspomnianego już przyrostu mocy)? Z zewnątrz odświeżony Golf GTI przyciąga wzrok bardziej agresywną stylizacją przodu oraz tylnymi światłami LED z nową grafiką. W środku zadebiutowała nowa generacja systemu infotainment z podświetlanymi dotykowymi suwakami, większym 12,9-calowym ekranem i asystentem głosowym IDA z funkcją ChatGPT.
Volkswagen Golf GTI po liftingu zachował swoje DNA
Volkswagen zadbał o typowe dla linii GTI akcenty, więc fani usportowionego Golfa będą zadowoleni. W środku nie zabrakło tapicerki w kratę i czerwonych przeszyć. Nowością jest pulsujący na czerwono przycisk do uruchamiania silnika, który ma podkreślać sportową duszę auta.
Coś jeszcze? Nieco mdłe standardowe 17-calowe alufelgi można opcjonalnie zastąpić np. większymi "turbinami" (18 cali) lub "telefonami" (19 cali). To zresztą dopiero początek listy opcji, na której znajdziemy m.in. adaptacyjne zawieszenie DCC, dach panoramiczny, tapicerkę skórzaną, system kamer 360 stopni czy 9-głośnikowy zestaw audio firmy Harman Kardon. Zamówienia można już składać u dealerów.