Jak podaje policja, na terenie województwa warmińsko-mazurskiego doszło ostatnio do groźnego incydentu z udziałem rowerzysty. Wypadek wyglądał naprawdę groźnie, ale na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Teraz jednak obu jego uczestników czekają poważne konsekwencje.

Czytaj także: Pijany rowerzysta doprowadził do kuriozalnej kolizji

Samochód osobowy potrącił rowerzystę. Ten jechał po chodniku. Zostanie ukarany

Do kolizji doszło we wtorek 10 maja rano (przed godz. 08.00) w Piszu. Wzięli w nim udział samochód osobowy oraz rowerzysta. Pojazdem kierował 64-latek, zaś jednośladem 83-latek. Obaj pochodzą z Pisza.

"Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że do doszło do niego, gdy kierujący pojazdem marki Hyundai włączał się do ruchu, wyjeżdżając z parkingu spod sklepu. Z jego prawej strony chodnikiem jechał rowerzysta, którego kierowca najwyraźniej nie zauważył. Nie ustąpił mu pierwszeństwa przejazdu i potrącił rowerzystę, który trafił do szpitala" relacjonuje policja, która opublikowała również nagranie z monitoringu miejskiego. Dzięki wideo szybko i sprawnie udało się ustalić, kto był sprawcą kolizji. A był nim kierowca osobówki.

Czytaj także: Też tak otwierasz drzwi samochodu? To ważne w sezonie letnim. Holenderska metoda

Kierujący rowerem został przebadany i wypuszczony z placówki medycznej. Na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Obaj kierowcy zostali sprawdzeni na obecność alkoholu w organizmie byli trzeźwi.

Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:

Jak informuje policja, obaj uczestnicy kolizji poniosą teraz konsekwencje. Kierowca samochodu odmówił przyjęcia mandatu (do czego ma prawo). Teraz sprawa trafi do sądu. Również rowerzysta zostanie ukarany za jazdę rowerem po chodniku, co traktowane jest jako wykroczenie. Policja przypomina:

Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez rowerzystę jest dozwolone, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach.

Czytaj także: Jechał 207 km/h na obwodnicy Wrocławia. Złapała go policja [Nagranie]

(AG)