Logo
WiadomościAktualnościPatrol policji nie mógł mu zmierzyć dokładnej liczby promili. Alkomatowi zabrakło skali

Patrol policji nie mógł mu zmierzyć dokładnej liczby promili. Alkomatowi zabrakło skali

Ten kierowca nie przeszedłby kontroli podczas policyjnej akcji typu "trzeźwy poranek", choć w tym przypadku w grę wchodziłoby raczej "trzeźwe przedpołudnie". Było bowiem ok. godz. 11 siódmego grudnia 2023 r., kiedy policja z Węgrowa (województwo mazowieckie) dostała zgłoszenie o kolizji.

Przeczytaj także: Tak się kupowało nowy samochód w PRL. Absurdy, udręka i drożyzna

Doszło do niej na prostej drodze. Kierowca stracił panowanie nad samochodem i najechał na ochronne bariery mostu. Po przyjeździe patrolu policji i sprawdzeniu dokumentów okazało się, że samochód prowadził 33-letni mieszkaniec powiatu węgrowskiego. Teraz należało sprawdzić trzeźwość kierowcy. Nikt się nie spodziewał, że alkomat zwyczajnie nie sprosta temu zadaniu.

Policjanci z Węgrowa nie byli w stanie ustalić dokładnej liczby promili alkoholu we krwi, ponieważ alkomatowi... skończyła się skala. Pewne było, że sprawca kolizji ma ponad 4 promile. Policja pobrała więc krew do badań, a kierowca — który odniósł obrażenia — trafił do szpitala. Potem czeka go rozprawa sądowa.

Przeczytaj także: Od rana obowiązuje znak B-37. Osiedlowe uliczki zrobią się żółte od blokad

Policja przypomina jednocześnie, że ten, kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Sąd dodatkowo stosuje zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek wpłaty na Fundusz Sprawiedliwości nawet do 60 tys. zł.

Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium