Funkcjonariusze z olsztyńskiego oddziału prewencji pełnią służbę w rejonie granicy polsko-białoruskiej. W miejscowości Dubicze Cerkiewne w pow. hajnowskim przeprowadzili nietypową interwencję.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Do kontroli zatrzymali kierowcę Seicento. Okazało się, że auto prowadził 15-latek. W dodatku wiózł pasażerkę, która okazała się jego matką. Ich tłumaczenia były kuriozalne.

Kobieta w wieku 56 lat przyznała policjantom, że syn wozi ją samochodem, od kiedy zdał do 6 klasy. Argumentowała, że prowadzi lepiej od niej. Nastolatek potwierdził jej wersję, dodając, że mama jest słabym kierowcą i uszkodziła już dwie skrzynie biegów.

Policjanci nie pochwalili takiego zachowania. Na kobietę nałożyli mandat za dopuszczenie do kierowania pojazdem osoby bez prawa jazdy. Losem nieletniego zajmie się sąd rodzinny.