- Policjanci z Wrocławia przeprowadzili akcję „Bezpieczna autostrada A4” na dolnośląskim odcinku autostrady A4
- Skontrolowano 261 pojazdów, ujawniając 170 wykroczeń, w tym 38 przypadków niedozwolonego wyprzedzania. Zatrzymano trzech nietrzeźwych kierowców oraz 27 dowodów rejestracyjnych
- Policja wykorzystała nowe sztuczki, a także miejsca kontroli. Jedno jest szczególnie sprytne. W nim kontroli nie uniknie żaden kierowca
- Do kontroli zatrzymano prawie 300 kierowców. W ponad połowie przypadków policjanci odnotowali wykroczenia
- Powpadali kierowcy ciężarówek. Zakaz wyprzedzania przez ciężarówki na autostradach pod lupą policji
- W wakacje sypią się mandaty za prędkość. To nawet pięć tys. zł
- Na autostradach policja ma sposób na wyłapywanie nietrzeźwych kierowców. Nikt się nie prześlizgnie
- Policja zapowiada kolejne takie akcje. I ma nowe sposoby łapania kierowców
Policjanci z drogówki z Wrocławia przeprowadzili zintensyfikowane kontrole na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Akcja „Bezpieczna autostrada A4” trwała od wczesnego poranka do późnych godzin wieczornych, a jej głównym celem było zwiększenie bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu. Policjanci skupili się na egzekwowaniu zakazu wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe oraz przestrzegania ograniczeń prędkości.
Przeczytaj także: W końcu ktoś pokazał, jak poznać fotoradary, które robią zdjęcia z tyłu. W Polsce jest ich coraz więcej
Do kontroli zatrzymano prawie 300 kierowców. W ponad połowie przypadków policjanci odnotowali wykroczenia
Na trasie obecne były zarówno oznakowane, jak i nieoznakowane radiowozy, a działania mundurowych wspierały nowoczesne drony. Skontrolowano w sumie 261 pojazdów, ujawniając aż 170 wykroczeń. Wśród naruszeń przepisów dominowały przekroczenia prędkości i niedozwolone wyprzedzanie — te ostatnie stanowiły 38 naruszeń. Działania służb pozwoliły także na wyeliminowanie z ruchu trzech nietrzeźwych kierowców oraz zatrzymanie 27 dowodów rejestracyjnych.
Powpadali kierowcy ciężarówek. Zakaz wyprzedzania przez ciężarówki na autostradach pod lupą policji
Policja przypomina, że przepisy surowo zabraniają pojazdom kategorii N2 i N3 wyprzedzania na autostradach i drogach ekspresowych mających tylko dwa pasy dla jednego kierunku ruchu. Wyjątek stanowią sytuacje, w których wolno poruszające się pojazdy dają możliwość bezpiecznego i zgodnego z przepisami manewru. Nieznajomość lub ignorowanie tych zasad wiąże się z wysokimi karami — mandat za pierwsze wykroczenie wynosi 1000 zł i osiem punktów karnych. Powtórzenie tego przewinienia skutkuje mandatem w wysokości 2000 zł i kolejnych osiem punktów.
Dla zawodowych kierowców to właśnie punkty karne mogą się okazać najpoważniejszą karą. Przy limicie 24 punktów, po którym zabierane są uprawnienia, mandat za łamanie zakazu wyprzedzania jest bardzo dotkliwy.
W wakacje sypią się mandaty za prędkość. To nawet pięć tys. zł
Podczas takich akcji zawsze policjanci łapią wielu kierowców, którzy jadą zdecydowanie zbyt szybko. Nadmierna prędkość to wciąż jedna z dwóch najczęstszych przyczyn śmiertelnych wypadków na polskich drogach. Dlatego mamy w Polsce surowe mandaty za przekroczenie dozwolonej prędkości:
- Przekroczenie dopuszczalnej prędkości do 10 km/h – mandat 50 zł i punkt karny,
- o 11–15 km na godz. – mandat 100 zł i dwa punkty karne,
- o 16–20 km na godz. – mandat 200 zł i trzy punkty karne,
- o 21–25 km na godz. – mandat 300 zł i pięć punktów karnych,
- o 26–30 km na godz. – mandat 400 zł i siedem punktów karnych,
- o 31–40 km na godz. – mandat 800 zł/ 1600 zł i dziewieć punktów karnych,
- o 41–50 km na godz. – mandat 1000 zł/ 2000 zł i 11 punktów karnych,
- o 51–60 km na godz. – mandat 1500 zł / 3000 zł i 13 punktów karnych,
- o 61–70 km na godz.– mandat 2000 zł/ 4000 zł i 14 punktów karnych,
- o 71 km na godz. i więcej – mandat 2500 zł/5000 zł i 15 punktów karnych.
Druga, podwojona kwota zarezerwowana jest dla kierowców-recydywistów.
Na autostradach policja ma sposób na wyłapywanie nietrzeźwych kierowców. Nikt się nie prześlizgnie
To akurat wcześniejsza akcja, ale odbyła się również na A4, a policjanci przeprowadzili ją bardzo sprytnie. W Punkcie Poboru Opłat Brzęczkowice zrobili akcję "Trzeźwość". Uwagę zwraca miejsce, gdzie działali policjanci. Nie mógł im się wywinąć, nikt kto tego dnia przejeżdżał A4. A to przełożyło się na konkretne liczby. Podczas kilku godzin działań policjanci przebadali setki kierujących pojazdami. Niestety, siedem osób złamało przepisy dotyczące trzeźwości za kierownicą. Jak informuje policja, wszyscy zatrzymani muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami.
Policja zapowiada kolejne takie akcje. I ma nowe sposoby łapania kierowców
Wakacyjny okres charakteryzuje się zwiększonym natężeniem ruchu na drogach, w tym na autostradzie A4. W związku z tym policjanci z dolnośląskiej drogówki zintensyfikowali swoje działania, korzystając z nowoczesnych narzędzi, takich jak drony, które umożliwiają skuteczny nadzór w miejscach, gdzie tradycyjne metody mogą być mniej efektywne.
Wyniki działań mundurowych ponownie zwracają uwagę na problem lekceważenia zasad ruchu drogowego przez niektórych kierowców. W obliczu ujawnionych naruszeń, takich jak przekraczanie prędkości czy ignorowanie zakazów, policjanci zapowiadają kontynuację wzmożonych kontroli, szczególnie w okresach największego natężenia ruchu, by stworzyć bezpieczniejsze warunki podróży na jednej z kluczowych polskich tras.
