Starsze samochody mogą być równie dobre jak te nowoczesne, a niekiedy nawet bardziej pożądane. Szczególnie jeśli są to auta stworzone przez Porsche. W zasadzie każdy samochód od tego niemieckiego producenta ma swoich wielbicieli i jest poszukiwany.
Jednak nawet dla fanów starej motoryzacji sporym mankamentem może być brak nowoczesnego radia, które jest w stanie chociażby odtworzyć muzykę przez bluetooth albo włączyć Android Auto. To w większości funkcje zarezerwowane dla nowoczesnych samochodów. Często więc powstaje dylemat: zostawić starą stację multimedialną i pogodzić się z brakami, czy zainstalować nowoczesną akcesoryjną, która może nie pasować do wnętrza?
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPorsche oferuje nowe radia wpasowujące się w stare wnętrze
Z takim dylematem nie muszą się mierzyć właściciele starszych modeli Porsche, bo sam producent ma świadomość, że jego klienci mogą chcieć mieć nowoczesne multimedia i jednocześnie pozostawić klasyczny charakter wnętrza. Teraz producent poszerza więc ofertę o stacje multimedialne dla aut z początku XXI wieku, a konkretnie dla modeli: 911 (997), Cayenne, Boxster i Cayman.
- Przeczytaj także: W salonie Porsche w Warszawie stoi nietypowy pojazd. Ma 25 KM
Wyjątkowość tej oferty polega na tym, że urządzenia są doskonale dopasowane do wnętrza auta, choć nie są identyczne jak te oryginalne. Przyciski są jednak prawidłowo rozmieszczone, a kolory pasują do reszty elementów. Różnicę łatwo zauważyć na przykład poprzez widoczne wejścia USB znajdujące się w urządzeniach.
Nie są to pierwsze nowoczesne urządzenia zamknięte w obudowach pasujących do lat produkcji. Już wcześniej Porsche wprowadziło do wielu modeli takie stacje, nawet dla aut z lat 60. i 70.
Nowe stacje multimedialne lada moment pojawią się w salonach, a ich koszt będzie taki, jak przystało na producenta ekskluzywnych samochodów. Cena zaczyna się od około 1500 euro (ok. 7 tys. zł).