Pod koniec ub.r. Ford był zmuszony wycofać wiele pojazdów. Okazuje się jednak, że sprawa jest poważniejsza, bo wszystko wskazuje na to, że problem dotyczy jeszcze większej liczby modeli. Producent, jak informuje serwis chip.de, w Niemczech musi wezwać do serwisu ok. 56 tys. egzemplarzy modelu Kuga z napędem hybrydowym plug-in.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoW Polsce problem dotyczy co najmniej 783 egzemplarzy
Przyczyną akcji serwisowej są problemy z akumulatorem. Wykryta usterka może doprowadzić co zwarcia, a w efekcie nawet do pożaru. Niemiecki automobilklub ADAC precyzuje, że z tamtejszego rynku czasowo wycofane mają być egzemplarze wyprodukowane w latach 2019-2023. W związku z ujawnionym defektem użytkownicy Kug z hybrydą plug-in do czasu usunięcia usterki powinni korzystać wyłącznie z napędu spalinowego.
Właściciele aut objętych akcją serwisową muszą udać się do warsztatu Forda, gdzie problem zostanie rozwiązany za pomocą aktualizacji oprogramowania. Serwis chip.de informuje, że aktualizacji nie można zainstalować online.
W Polsce problem dotyczy 783 egzemplarzy Forda Kugi z napędem hybrydowym plug-in. Liczba ta może być jednak większa, zważywszy na fakt, że niemiecki rynek wciąż jest głównym źródłem aut sprowadzanych do Polski, a akcja serwisowa obejmuje również modele produkowane od 2019 r.