Auto Świat Wiadomości Aktualności Karta hands-free Renault ma już 20 lat. Była przełomowa, ale i wadliwa

Karta hands-free Renault ma już 20 lat. Była przełomowa, ale i wadliwa

Hands-free dla niektórych jest wygodną i nowoczesną technologią, a dla innych... zmorą. Jednak została ona dopracowana i po 20 latach cały czas jest częścią nowych modeli Renault. Jaka jest historia tego pionierskiego systemu?

Renault Laguna II – karta hands freeŹródło: Auto Świat

Renault rozpoczęło sprzedaż samochodów z systemem hands-free w 2001 r., kiedy to swój debiut miała Laguna II. Model ten posiadał wiele nowoczesnych rozwiązań, rewelacyjnie wypadł także w testach zderzeniowych, ale pozostał w pamięci głównie przez to, że był bardzo awaryjny. Spowodowane to było przez wadliwe silniki Diesla oraz "wariującą" elektronikę, w tym także właśnie system hands-free.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Hands-free – trudne początki

O początkach tego systemu Francuzi chyba woleliby zapomnieć. Problemy pojawiały się z samymi kartami; gniazdami, w które się je wsuwało; a także z podatnymi na zawilgocenia czujnikami w klamkach. Z tego powodu właściciele niekiedy nie mogli się nawet dostać do samochodu, a jeśli już im się to udało, to gniazdo na kartę mogło jej nie odczytać, co powodowało, że auto można było przewozić tylko lawetą... Przez te i wiele innych bolączek Renault Lagunę II nazywano “królową lawet”.

Renault Laguna II
Renault Laguna IIŹródło: Renault

Problemy z kartami spowodowane były przez zbyt krótki czas testów. Renault po prostu nie zdążyło dopracować swojego projektu na tyle dobrze, aby wykluczyć wszystkie usterki. Z tego powodu sygnał karty hands-free mógł być łatwo zakłócony przez pobliskie obiekty, np. neony często spotykane na parkingach

Hands-free – system udało się udoskonalić

Renault nie zrezygnowało jednak ze swojego pomysłu z kartami, a dopracowywało go. W 2007 r. wprowadzono nowszą generację systemu, który nie miał już gniazda na kartę w aucie. Aby uruchomić silnik, wystarczyło trzymać kartę w kieszeni. Czujniki w klamkach zmieniono na optyczne, więc by otworzyć samochód, właściciel musiał tylko położyć rękę na klamce. Problemy z wilgocią w czujnikach odeszły w niepamięć

W 2015 r. zmieniono wygląd karty, a w 2019 system przeszedł kolejne zmiany. Od tego czasu samochód otwiera się sam, gdy tylko osoba z kartą podejdzie wystarczająco blisko samochodu.

Renault hands-free
Renault hands-freeŹródło: Renault

Hands-free – Renault było pionierem w bezkluczykowym dostępie do auta

Choć na początku system hands-free był wyśmiewany i potrafił naprawdę zdenerwować właściciela, to po latach można powiedzieć, że Francuzi byli pionierami w tej kwestii. Przeszli bardzo wyboistą drogę, aby system stał się cenioną funkcją i dziś niemal każdy producent ma w ofercie bezkluczykowy dostęp do samochodu. Jest to wygodny system, dzięki któremu nie trzeba szukać w kieszeniach kluczyków. Dzięki temu samochód stał się bardziej przyjazny swojemu właścicielowi.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków