74-letni mężczyzna — kierowca Toyoty — przemierzał wieś Lniano (woj. kujawsko-pomorskie). Gdy dojechał do przejazdu kolejowego, wówczas, jak ustalili policjanci, pomimo sygnalizacji świetlnej, która zakazywała mieszkańcowi powiatu świeckiego przejechać na drugą stronę torów, postanowił on to zrobić.

W efekcie doszło do zderzenia z pojazdem szynowym — czytamy na swiecie.policja.gov.pl. Mundurowi wyjaśniają, że trafił on do szpitala, gdzie przebywa obecnie. Funkcjonariusze nie podali jednak, jak poważnych obrażeń doznał. Wiadomo jednak, że "za spowodowanie kolizji z pojazdem szynowym", który jechał zgodnie z przepisami, "został ukarany mandatem" — informują.

Seat zderzył się z pociągiem towarowym

Drogówka z woj. śląskiego niedawno informowała o podobnym zdarzeniu, do którego doszło w Rudzie Śląskiej. 26-latek — kierowca Seata — miał zlekceważyć znak "STOP" i usiłował przejechać przez niestrzeżony przejazd kolejowy znajdujący się na ul. Nowy Świat.

Wjechał jednak pod pociąg towarowy. W tym przypadku mężczyzna wyszedł z tego bez szwanku. Po wszystkim został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł. W wyniku zdarzenia doszło jednak do utrudnień drogowych. "Przez kilkadziesiąt minut przejazd był zablokowany" — podaje slaska.policja.gov.pl.

Funkcjonariusze w obu przypadkach apelują o rozwagę i ostrożność, gdy znajdujemy się w pobliżu przejazdów kolejowo-drogowych. Podkreślają, że maszynista, po wciśnięciu hamulca, nie jest w stanie zatrzymać składu na krótkim odcinku — potrzebuje do tego kilkuset metrów.

Źródło: swiecie.policja.gov.pl