Auto Świat Wiadomości Aktualności W listopadzie 1998 r. żegnaliśmy się z Cinquecento, kupowaliśmy Tico i Lanosy, oglądaliśmy luksusy na giełdach

W listopadzie 1998 r. żegnaliśmy się z Cinquecento, kupowaliśmy Tico i Lanosy, oglądaliśmy luksusy na giełdach

Jak wyglądała polska motoryzacja ćwierć wieku temu? Jakimi samochodami jeździliśmy, jakie modele najchętniej kupowaliśmy, co oferowano na giełdach, jakie były przepisy. Oto ciekawe fakty z listopada 1998 r.

FSO Polonez Truck - lider rynku dostawczaków
Auto Świat / Łukasz Rossienik
FSO Polonez Truck - lider rynku dostawczaków

Żegnaj Cinquecento, witaj Seicento. W zakładach Fiata w Tychach zakończono ostatecznie produkcję modelu Cinquecento. Produkowano go tam od 1991 r., w sumie powstał 1 mln 164 tys. 478 sztuk CC, z czego większość – 863 tys. 254 wyeksportowano. Cinquecento produkowano w trzech wersjach silnikowych: 700, 900 i 1100 ccm. Oprócz wersji osobowej budowano także CC jako mały dostawczak o ładowności 505 kg.

Fiat Seicento
Fiat SeicentoŻródło: Auto Świat

Francuzi inwestują w Polsce. Około 45 milionów dolarów to wartość inwestycji w fabrykę siedzeń samochodowych Faurecia w Grójcu. Firma zatrudniała ok. 250 pracowników, docelowo planowała załogę liczącą 600 osób. Elementy foteli samochodowych produkowane były na potrzeby fabryk Fiata, Volkswagena i Skody. Druga inwestycja francuska w 1998 r. to fabryka zbiorników plastikowych (baków). Koszt inwestycji obliczono na kilkanaście milionów dolarów. Zatrudnienie – 130 osób. W lubelskiej fabryce planowano produkcję pół miliona plastikowych baków rocznie na eksport i na potrzeby rynku krajowego – m.in. dla Daewoo Lublin i Daewoo FSO w Warszawie.

Sprzedaż nowych aut. Od stycznia do września 1998 r. z polskich salonów wyjechało 406 tys. nowych samochodów osobowych – o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Szacunki wskazywały, że roczna sprzedaż przekroczy pół miliona aut. Ok. 75 proc. wszystkich sprzedanych samochodów zostało wyprodukowanych od podstaw lub zmontowanych w Polsce. W 1998 r. Polska była siódmym rynkiem sprzedaży nowych aut w Europie.

Większość rynku – 57 proc. – należała do dwóch firm: Fiata i Daewoo. Fiat w ciągu 9 miesięcy sprzedał 118 tys. aut, a Daewoo 111 tys. Trzecie miejsce zajmował GM-Opel ze sprzedażą 33 tys. aut. Daewoo było w uderzeniu, szybko zbliżało się do Fiata, który przez wiele lat miał pozycję lidera na polskim rynku. Najpopularniejszym modelem było Tico – w ciągu 9 miesięcy ten model kupiło 38,8 tys. osób. Na drugim miejscu uplasował się także model Daewoo, z tym że większy – Lanos. Znalazł 33 tys. klientów. Na grudzień Daewoo szykowało hit – następcę Tico, czyli Matiza.

Daewoo Matiz
Daewoo MatizŻródło: Auto Świat

Jesienią 1998 r. przestarzały i wiekowy Fiat 126 wciąż znajdował chętnych – kupiło go 28,6 tys. osób. Był to najtańszy model na rynku i to jedyna zaleta tego modelu. Drugi wiekowy staruszek – Polonez też znajdował chętnych – zdecydowało się na niego ponad 22 tys. osób.

W Europie największą sprzedaż nowych aut odnotowano w Niemczech – w ciągu 9 miesięcy 1998 r. sprzedano tam 2 mln 820 tys. aut. Na drugim miejscu znalazły się Włochy – 1,9 mln aut, a na trzecim – Wielka Brytania – 1 mln 843 tys.

Sprzedaż dostawczaków. W ciągu 9 miesięcy 1998 r. sprzedano w Polsce 37,5 tys. samochodów dostawczych. Liderem rynku było Daewoo Motor oferujące m.in. następcę Żuka – Daewoo Lublin. Ten model kupiło 8410 klientów. Cztery razy mniej zdecydowało się na znacznie droższego Mercedesa Vito. VW Transporter znalazł 1500 klientów. Wśród małych dostawczaków liderem był Polonez Truck – 4,5 tys. szt. oraz Fiat Cinquecento Van – 3,5 tys. szt.

FSO Polonez Truck
FSO Polonez TruckŻródło: Auto Świat / Łukasz Rossienik

Alfa Romeo 166 na zapisy. Niedługo po premierze na salonie paryskim Alfa Romeo 166 miała trafić na polski rynek. Luksusowa limuzyna oferowana była w czterech wersjach silnikowych: od 2.0/155 KM do 3.0 V6/226 KM. W seryjnym wyposażeniu przewidziano ABS, cztery airbagi, klimatyzację, elektrycznie regulowane szyby i lusterka zewnętrzne. Cena? W milionach, na szczęście lirów włoskich. Najtańsza wersja Alfy 166 kosztowała 52,9 mln lirów, co przy kursie 1000 lirów – 2,1 zł dawało 111 tys. zł. Najdroższa wersja z silnikiem 3.0 V6 kosztowała 74,9 mln lirów, czyli ok. 150 tys. zł.

Alfa Romeo 166 3,0 V6
Alfa Romeo 166 3,0 V6Alfa Romeo

Giełdy samochodowe. Na giełdach jesienią 1998 r. trudno było znaleźć samochody nowe i 1-2-letnie. Jeśli już się pojawiały, to ich ceny były bardzo wysokie. Np. roczne Audi A4 z silnikiem 1.6 wyceniano na 62 tys. zł. Nieco drożej – na 64 tys. zł wyceniono również roczne BMW 316i. Za roczne 520i Touring należało wyłożyć ok. 80 tys. zł. Roczny Mercedes C 180 kosztował 77 tys. zł. Duży wybór zaczynał się dopiero w "trzylatkach" (rocznik 1995) i autach starszych. Np. 3-letnie Audi A4 1.6 kosztowało 48 tys. zł. Chrysler Voyager z 1995 r. był do kupienia za 61 tys. zł. Tyle samo należało wydać na zakup 3-letniego Mercedes C 180.

Audi A4 1.6
Audi A4 1.6Żródło: Auto Świat

A co można było kupić za 10 tys. zł? Np. 8-letnią Alfę 33 lub 75. Za 10 tys. zł mogliśmy stać się właścicielami 10-letniego Citroena BX lub równie starych Fiata Uno lub Forda Fiesty. Za tę sumę można było też kupić 7-letniego Fiata Cinquecento lub 5-letniego Poloneza Caro.

Alfa Romeo 75
Alfa Romeo 75Auto Bild