Do tragicznego wypadku doszło ok. godz. 4.00 nad ranem w al. Sobieskiego we Wrocławiu. W zdarzeniu udział brał samochód osobowy marki Volkswagen Golf. Z nieustalonych przyczyn auto zjechało nagle na pas zieleni, który oddziela jezdnie i po chwili uderzyło w latarnię.

Golf nagle zjechał z drogi i uderzył w latarnię. Młody kierowca zginął na miejscu

Siła uderzenia była tak duża, że samochód został dosłownie przecięty na pół, a jego części znalazły się po przeciwległych stronach ulicy. Do sieci trafiły zdjęcia z wypadku. Widać na nim doszczętnie zniszczony samochód. Młody kierowca nie miał praktycznie żadnych szans na przeżycie.

Czytaj także: Potrąciła pieszego wysiadającego z tramwaju. Nie miał szans na reakcję

Samochód jechał od strony Centrum Handlowego Korona w kierunku Psiego Pola. Po wypadku ruch w okolicy był mocno utrudniony, przez co utworzyły się ogromne korki w kierunku centrum Wrocławia. Jednak już po godz. 8 wszystkie pasy ruchu zostały odblokowane, a samochody mogły się poruszać bez przeszkód. Okoliczności tragicznego zdarzenia wyjaśni teraz policja pod nadzorem prokuratury.

Czytaj także: Kobieta wiozła sześcioletniego wnuczka. Zasłabła i uderzyła w drzewo

Źródło: "Gazeta Wrocławska", wroclaw.naszemiasto.pl

(AG)