W sieci pojawił się film zatytułowany "Trasa Łomża – Ostrołęka – zachowanie kierowcy tira:. Niestety na nagraniu zabrakło informacji o dacie, jak i dokładnym miejscu zdarzenia. Bez względu jednak na czas i lokalizację, to, co zarejestrowano, przemawia do wyobraźni widza. Kierującym ciężarówkami najwyraźniej zabrakło wyobraźni.

Długa próba wyprzedzania zakończyła się sukcesem i szczęśliwie obeszło się bez ofiar. Niestety lista popełnionych wykroczeń okazała się dość długa (zignorowanie ciągłej linii, skrzyżowania czy wysepki), a zagrożenie ogromne. Trudno orzec, czy policji uda się ustalić dane obu kierowców. Jeśli oryginalne nagranie jest tak niskiej jakości, jak opublikowane w sieci, to funkcjonariusze mają marne szanse na podjęcie sprawy czy wystawienie mandatu. Szkoda.